Lancia Klub Polska

ArtoKucior pisze:bogatemu hehe kupowałbym Ferrari wtedy
Co do wymian to mógłbym to robić często jeśli zapobiegłbym ewentualnym uszkodzeniom skrzyni...

Problem jest w tym, że serwisy niestety twierdzą,że te skrzynie nie wymagają wymiany oleju co jest oczywiście błędem. W praktyce wobec tego użytkownik bierze się na ogół za wymianę oleju kiedy są już pierwsze symptomy awarii co niestety pomaga tyle co zmarłemu kadzidło.Bardzo ważna jest tu profilaktyka czyli regularna wymiana oleju.Marki które zalecają w interwałach przeglądów wymianę oleju asb nie znają tematu awarii skrzyni.

w mojej delcie też powiedzieli ze oczywiście się nie wymienia ... dobrze że wymieniłem przy 50,000 bo brakowało 1.5L a ten co został wyglądał jak gnój z pod świni .... każda skrzynia musi mieć wymieniany olej ALO po pierwsze ASO nie wie jak to zrobić bo wymienia tylko statycznie albo nie ma sprzętu na dynamiczną ,.... wymiana oleju ma być co 30-50kkm więc nie dajmy się oszukać ... statycznie można samemu na dwie raty zrobić i to już dużo daje nie jedną już skrzynie przerobiłem ..

kolega od tej lancii z automatem napisał, że bez problemów jeździ automat dobrze działa najdłuższą trasę zrobił koło 800km i bezproblemowo...i te szarpnięcia czasami się zdarzają. Oleju nie wymieniał więc może pomoże sama wymiana...ogólnie chyba jestem zainteresowany tą lancią aby jechać i kupić jak będzie wszystko ok...mam dobre myśli

W trasie skrzynia ma dobre chłodzenie, dopiero w korkach wychodzą wszystkie mankamenty. Co do szarpnięć które występują raz na kilkaset km nie ma co się czepiać, wpływ na to mają warunki drogowe i terenowe, prędkość i reakcja kierowcy.
Nawiązując jeszcze do zmian oleju to mimo że niepełny stan wpływa źle na podzespoły skrzyni to i jego nadmiar również wywala uszczelnienia i elektrozawory. Najczęściej problem z nadmiarem oleju po zmianie statycznej wiąże się z tym że mechanicy spuszczają gorący olej i dolewają zimny w takiej samej ilości jaka spłynęła. Olej pod wpływem wzrostu temperatury powiększa swą objętość i stąd wychodzi to niedociągnięcie co prowadzi do późniejszych awarii skrzyni.

Czyli potraficie ocenić ile litrów lać do skrzyni automatycznej ? I dokładnie jakiej marki olej ?

Potrafimy, ale dokładnie z numerem VINu lub przynajmniej silnik, model i typ skrzyni. Ewentualnie http://www.midparts.pl/ lub na stronach producentów olejów. Już się o tym rozpisywałem, że nikt w Europie nie zrobił do tej pory przynajmniej dopuszczalnej jakości automatu. Teraz to już tylko badziewie robią- poczytajcie na różnych forach. Materiały które są używane nie nadają się do takich mechanizmów. jedynym ratunkiem, aby przedłużyć żywotność skrzyń wyprodukowanych po 2000 roku to wymiana płynu/oleju co 50, a czasami co 30 tys. km. Na świecie chodzą ASB mające przejechane ponad 1 mln mil bez remontu.

Wymianę oleju należy wykonywać najlepiej co 60 (tak zalecają serwisy ASB) -najnowsze oleje wytrzymują 90 tysięcy km. mam znajomego specjalistę od olejów i stwierdził nie ma obecnie na rynku oleju ATF for life, niezależnie co twierdzą sprzedawcy aut (to nie olej przekładniowy).
Można by tu podejrzewać sterowanie trwałością -typu downsizing albo bardziej tzw. spisek żarówkowy -w tym przypadku olej określa kiedy life się skończy. Graniczny przebieg to 120 kkm dla olejów IV generacji (cokolwiek to znaczy). Rozbiórka mojej skrzyni po 140kkm wykazała pewną ilość korozji na blaszanych przekładkach sterownika hydraulicznego, więc płyn musiał nabrać wilgoci , co potwierdzało by tę tezę i niezależnie od spalenia sprzęgieł syfy z korozji i rozmokniętych uszczelek i tak niedługo zapchały by kanały sterownika.
Generalnie: kto smaruje ten zapierdziela.

Ja mimo wszystko zawsze stosuję taki olej jaki zaleca producent auta, dla automatu AW 55-50 SN w thesis leję Tutele GI/V ale myślę że jak inne oleje mają te same parametry to nie wpłyną negatywnie na skrzynię. Co do ilości oleju to nie pamiętam dokładnie ( trzeba by potwierdzić z instrukcją lub tabelą fiata ) ale pełen stan to 7,25 lub 7,5 litra, a przy statycznym spuszczaniu schodzi gorącego oleju ok 4 litrów co odpowiada 3,5 litra oleju zimnego. Często mechanicy spuszczają właśnie olej gdy jest gorący i taką ilość jaka spłynie wlewają nowego ale zimnego i tu popełniają błąd. Z lenistwa nie sprawdzają poziomu bagnetem i zgodnie z temperaturą odczytaną z czujnika temp. skrzyni więc auto z nadmiarem oleju puszczają w drogę , a nieświadomy właściciel gryzie się z myślami czemu to skrzynia zaczyna jakoś dziwnie pracować. Zawsze będę ustawał przy tym że poziom oleju w skrzyni musi mieć dokładny stan i dokładny pomiar.

Skrzynia Aisin Warner 5/1, pojemność 7,25 litrów, kontrola co 20000 km. Z olejów najbardziej uniwersalnych MaxLife ATF - spełnia specyfikację Fiata dla Aisin Warner 5/1.

Dzięki Jacku za podpowiedź jak prawidłowo przetestować skrzynię automatyczną...byłem u kolegi tamtą lancię obejrzeć i kupić co miały być szarpania czasem się pojawiać. Otóż tylko obejrzałem. Auto było super, elektryka wszystko działało, ładnie wyglądał. Był uderzony w lewy przód na tyle, że drzwi kierowcy troszkę się przesunęły oraz maska. Skrzynie automatyczna...niestety...kompletna porażka. Szarpanie przy każdej zmianie biegu czy na postoju czy w jeździe to szarpało w miare porządnie a co opisywał że czasem szarpnie to było te czasem ale tak porządnie że głowa odskoczyła mi aż na zagłówek. Cała skrzynia do remontu i tu wymiana oleju nie pomoże...szkoda bo auto naprawdę przyzwoite pomimo, że po stłuczce (szyby oryginalne fabryczne wszystkie ten sam rocznik i logo lancia) to gdyby nie skrzynia to cieszyłbym się z zakupu a tak to pozostaje szukać dalej