Lancia Klub Polska

To może teraz zmienimy bieguny - zrobił ktoś 2.4JTD spalanie rzeczywiste (liczone z baku) 13l/100km ?
Wynik ze 150km.

FXX pisze:To może teraz zmienimy bieguny - zrobił ktoś 2.4JTD spalanie rzeczywiste (liczone z baku) 13l/100km ?
Wynik ze 150km.

Czyżby autostrada... niemiecka?

rafix86 pisze:

FXX pisze:To może teraz zmienimy bieguny - zrobił ktoś 2.4JTD spalanie rzeczywiste (liczone z baku) 13l/100km ?
Wynik ze 150km.

Czyżby autostrada... niemiecka?

Nie, nie autostrada Na autostradzie chyba ciężko by było to zrobić

Przy 180-200 km/h chyba tyle by gdzieś żłopało?

Właśnie nie, przy oscylowaniu 180-220km/h wypiła ok 10l/100km.
Paradoksalnie, przy wyniku, który podałem - 13l/100km to 120km/h nie przekraczałem... i 5 biegu nie ruszałem VDC miało co robić, opony były gorące, a hamulce fioletowe

Też się pochwalę, jazda max emeryt w dużym kapeluszu.

no no szacun boś to w dzień zrobił

FXX pisze:To może teraz zmienimy bieguny - zrobił ktoś 2.4JTD spalanie rzeczywiste (liczone z baku) 13l/100km ?
Wynik ze 150km.

O maksymalnym to nie ma co dyskutować . Pewnie jeśli by się człowiek odpowiednio postarał to i 20l/100km by zrobił . Kwestia odpowiedniego stylu jazdy .

grigor pisze:

FXX pisze:To może teraz zmienimy bieguny - zrobił ktoś 2.4JTD spalanie rzeczywiste (liczone z baku) 13l/100km ?
Wynik ze 150km.

O maksymalnym to nie ma co dyskutować . Pewnie jeśli by się człowiek odpowiednio postarał to i 20l/100km by zrobił . Kwestia odpowiedniego stylu jazdy .

Przy sprawnym seryjnym silniku to 20l/100km chyba jest nierealne już
Ja swoją 13-tkę wykręciłem na kilku porządnych krętych odcinkach.

Eco driving? No, thanks. I drive Alfa Romeo

"Pewnie jeśli by się człowiek odpowiednio postarał to i 20l/100km by zrobił . Kwestia odpowiedniego stylu jazdy"

jak to mówią - przeciągasz go na jedynce a budzik zamykasz na dwójce...

U mnie komputer zawyża średnie spalanie w trybie TRIP o prawie 1 litr. W trybie mieszanym po przejechaniu ok.1000 km pokazuje zużycie ~7.5l gdy tymczasem licząc po ilości zatankowanego paliwa wychodziło mi 6,2-6,4 a w okresie styczeń-luty 2013 7,2l. No chyba że dystrybutory na BP zawyżają litry
Zawsze staram się jeździć jak najbardziej ekonomicznie (nawet po mieście) i w trybie KEY często udaje mi się uzyskać na trasie wartości poniżej 3l.
Ze Skomielnej do Lubienia zjeżdża się kilka kilometrów w dół i uzyskuję tam najniższą wartość 2.0 l/100km . Czy komuś kiedyś pokazał komputer w trybie KEY niższą wartość?
Czy w Milówce można jechać przez kilka kilometrów w dół? Czy ktoś zna inne takie zjazdy w Polsce?

Pojedź w Alpy-kilka kilometrów w dół, więc przez dłuższy czas będziesz miał 0,0

Exocet pisze:Ja od pewnego czasu sprawdzam wskazania ICS'a z dystrybutorem/licznikiem kilometrów (w tym na przykład trasa do Francji i z powrotem) i u mnie ICS zaniża spalanie o jakieś 0,2-0,3l/100km. Auto po remapie, jeśli ma to jakiś wpływ.
A jeśli się już bawimy w niskie spalanie to proszę bardzo:)

3,2!!! - fju fju... toż to prawie niemożliwe! Jechałeś to 16 kilosów z górki czy jak

Tak wyszło u mnie jak jeździłem nad morze na wakacje. Co prawda nie Lybra ale też 2.4 JTD. U mnie o dziwo ICS pokazuje dobrze spalanie.

Nie wiedziałem że komp jest w Alfie ten sam.