Lancia Klub Polska

Masz rację,gdzieś uciekły mi te elementy z chromem hehe.
Chcę aby wyglądał jak oryginał więc wydech będzie czarny.
Dorwałem dzisiaj nowy,oryginalny korek do zbiornika paliwa i złożyłem podpórki pod nogi.Imo ładnie to wygląda.
Przy okazji za parę zeta udało mi się kupić niekompletny silnik 027.Będzie do drugiej ramy Dantoma którą posiadam,bo właśnie pod taki silnik jest ona przygotowana.

Jednym słowem na całość idziesz... Skompletuj i złóż oba - będzie można ocenić, który ma lepsze "odejście"... Zundapp, czy Dezamet...

Rob jak leży to nie weźmiesz Za 0.7 to chyba się opłacało

A jeśli chodzi o Dantoma to dostałem dzisiaj parę pierdół od znajomego i mówił coś że ma dla mnie w domu jeszcze troszkę gratów
Między innymi dostałem posklejaną,połataną i poskręcaną przednią cześć gdzie mocowana jest lampa,ale jest przynajmniej jakiś wzór,PRL-owski,nowy pokrowiec na klucze,i trochę innych drobiazgów.Jest też nowa osłona na łańcuch i prawie nowe stopki.Lepsze to niż nic hehe.Przy okazji wymyłem silnik przy kole zdawczym bo syf był niemiłosierny
Aha dołączam też zdjęcie z plakatu na którym Dezamet chwali się swoimi produktami i właśnie w takich barwach najbardziej podoba mi się Dantom i w takich chcę go zrobić

Oczywiście, że się opłacało! Sorki Tomku, jeśli źle to odebrałeś, ale ja nie miałem zamiaru kpić, tylko serio pisałem o złożeniu drugiego, skoro masz już ramę, prawie kompletny silnik i pewnie parę innych drobiazgów...
Choć w założeniu w żartobliwej formie...
Pozdrawiam serdecznie i gratuluje nowych gadżetów!
R.

rob_13376 pisze:Oczywiście, że się opłacało! Sorki Tomku, jeśli źle to odebrałeś, ale ja nie miałem zamiaru kpić, tylko serio pisałem o złożeniu drugiego, skoro masz już ramę, prawie kompletny silnik i pewnie parę innych drobiazgów...
Choć w założeniu w żartobliwej formie...
Pozdrawiam serdecznie i gratuluje nowych gadżetów!
R.

Ależ nie masz mnie za co przepraszać,zrozumiałem to doskonale i z żartem Jak najbardziej Cię rozumiem a silnik zapodałem właśnie do tej drugiej ramy,tak jak napisałeś
Aha i czekam na Twoje komentarze,bo dobrze doradzasz

Dzięki - cieszę się, że tak moje "wypociny" odbierasz...
W zasadzie miałbym jedną małą sugestię - pod rozwagę - jaka nasunęła mi się po obejrzeniu zdjęcia plakatu reklamowego powyżej... Otóż, gdyby to miał być mój motorower, to zrobiłbym wszystkie czerwone elementy w kolorze czarnym, lub żółtym (rama, podpórka oraz rama bagażnika/uchwyt z tyłu). Oczywiście to jest rzecz gustu, jednak mi ten czerwony w powyższym zestawie kolorystycznym "zgrzyta" niemiłosiernie...
No - chyba, że chcesz trzymać się wiernie oryginałowi...
Pozdrawiam

Powiem Ci szczerze Rob że mi też troszkę nie pasi ten czerwony,ale chciał bym zachować oryginał i oryginalną powłokę lakierniczą.Muszę pomalować tylny bagażnik bo jest dość mocno porysowany ale nie wiem co zrobić ze stopkami,bo dostałem inne-lepsze ale czarne.Malować je na czerwono czy zostawić oryginalny czarny Oczywiście plastiki muszą być pomalowane bo ogólnie to one są piętą achillesową Dantoma
Zdemontowałem dzisiaj silnik i go wreszcie umyłem,bo wyglądał fatalnie.Kurcze umyć cylinder to ...... szkoda gadać.Poszło mi ponad litr tetry na umycie. Ale ładnie się już prezentuje,a po wyjęciu doczyściłem ramę.Trzeba będzie wymienić olej w silniku bo nie wiem i le i jaki tam jest.

Żeby nie było,to prace cały czas trwają,no może nie w tempie ekspresowym,ale wszystko idzie do przodu.
Ostatnio wróciło trochę pierdół z cynkowania,rozebrałem motor do końca,troszkę poprawiłem parę spraw,segreguję części i szukam zakładu aby mi je pomalował proszkowo.Będę tez musiał poszukać kogoś kto by mi zrobił naklejki.
Aha wykąpałem też gaźnik w myjce ultradźwiękowej,może coś z niego będzie.
Ale są dobre wiadomości,mianowicie dorwałem NOWY przedni błotnik i osłonę reflektora trochę popękaną.Wpadły mi też w ręce dwa koła w bardzo dobrym stanie,linki,czy kawałek widełek oraz kolejne parę plastików.
No i najlepsze udało mi się kupić kolejnego Dantoma hehe co prawda ten wygląda jak po drugiej wojnie światowej,ale po myciu myjką i psiknięciu plakiem,odpalił od strzała hehe.Numer ramy to 00022.Aha żona jeszcze mnie z domu nie wykopała
Najlepszy w tym wszystkim jest przedni błotnik,z blachy 4mm
Tym razem nowy nabytek nie trafił do mojego garażu tylko do innego,bo był tak uwalony że musiałem go umyć choć trochę z tego syfu.
Po kąpieli wygląda dużo lepiej

Se niedługo zrobicie ... spota we trzech

Gratki za wytrwałość i serce w odbudowie tych "reliktów" przeszłości.

A ten przedni błotnik w Twoim nowym nabytku to z czego...(?) Z pióra resoru od Stara... (?!)...
Pozdro
P.S. Pięknie prace ciągniesz - pozazdrościć!

Dzięki Pany za miłe słowa.Niestety prace troszkę się zatrzymają bo finanse mi się rozjechały a Lybra mi w tym pomogła.Na razie muszę poprawić ramę (blokada kierownicy i stopek) a potem jak znajdę kogoś normalnego cenowo do piaskowania idzie to do malowania.Niestety ale to trochę potrwa jak już wspomniałem przez finanse......

Oczywiście coś tam przy Dantomie robię lub poprawiam,ogólnie lubię wyskoczyć na garaż i dłubać przy sprzęcie
Dorobiłem i przyspawałem nowy ogranicznik kierownicy,rozebrałem i wyczyściłem licznik do którego muszę jeszcze kupić żarówki no i odebrałem kolejną,małą partię dupereli po cynkowaniu.
Jak już wspomniałem prace znacznie zwolnią przez finanse.
Muszę znaleźć kogoś w okolicy do piaskowania bo malarza już mam,firma od naklejek też wstępnie jakaś jest,muszę jeszcze znaleźć kogoś kto zregeneruje mi przednie lagi bo ciekną a to dopiero wierzchołek góry lodowej hehehe

Pięknie, pięknie...

Ale poooowoooli
Dzisiaj przytargałem z wykopalisk nówkę oponę z lat produkcji Dantoma,do Dantoma i odebrałem sprężyny z chromowania do tylnych amorów.Teraz wyglądają nieco lepiej Aha i "parę" ori gum na zapas do dźwigni zmiany biegów

Nooo - sprężynki błyszczą ślicznie... To może jednak i wydech podobnie zabłyszczy...