Strona 2 z 7
Re: Pomoc dzieciom z ZK w Krzywańcu 29.11.2014
: 27 paź 2014, 18:52
autor: jakubg
Macieju:
"- pieluchy DADA 3 i 4 i 5"
Wybierz się do Biedronki tam właśnie to mają.
Re: Pomoc dzieciom z ZK w Krzywańcu 29.11.2014
: 27 paź 2014, 18:58
autor: maciej_ignys
jakubg pisze:Macieju:
"- pieluchy DADA 3 i 4 i 5"
Wybierz się do Biedronki tam właśnie to mają.
Tak, wiem tylko chodziło mi o proporcje. Po 1/3 czy sądząc po wieku dzieciaczków 15% 25% i 60% na ten przykład sądząc w historycznym ujęciu po moich jak jeszcze używały. Ostatnio jak wyjeżdżałem z biedry z zapasem na Krzywaniec odprowadzały mnie liczne współczujące ciężkiego ojcowskiego losu oczy

Re: Pomoc dzieciom z ZK w Krzywańcu 29.11.2014
: 27 paź 2014, 19:09
autor: jakubg
Piszą na pieluchach w kilogramach nie ułatwiając tematu
Wiesz jak będzie więcej "4" i "5" to nic. Możliwe, że dzieci urosną do nich...
Re: Pomoc dzieciom z ZK w Krzywańcu 29.11.2014
: 27 paź 2014, 19:46
autor: Duch-Dziadka
Nat pisze:
Dobre pytanie.
Ludzie kupują to, co potrzebne, a przed wizytą, już na miejscu, robimy wspólnie paczki dla wszystkich dzieci. Naczelną zasadą jest to, że prezenty są "równe", jak słusznie rzekłeś - w miarę możliwości i wieku (oraz konkretnych potrzeb konkretnych dzieci, jeśli mamy taki sygnał).
Chyba właśnie nie bardzo...zrozumiałeś w czym jest rzecz...
Re: Pomoc dzieciom z ZK w Krzywańcu 29.11.2014
: 27 paź 2014, 20:14
autor: Nat
To jeszcze raz, jak krowie na rowie

:
I bez zbiórki pieniędzy osiągamy ten sam cel, który podałeś.
Cała akcja wymyślona została jako zbiórka darów. To forumowicze kupują potrzebne sprzęty, to forumowicze angażują się w pomoc.
Jest to również kwestia emocji, to kwestia poczucia niesienia pomocy.
Oczywiście można przekazać kasę (już w poprzednich latach Ci, którzy nie byli w stanie sami kupić czasami tak robili) ale gremialne przejście z darów na wpłaty gotówkowe trochę by ducha całej akcji zabiło.
W mojej oczywiście opinii, tradycyjnie szanuję również te od niej odmienne.
Tak czy owak zapraszam do osobistej wizyty w Krzywańcu (nie tylko ciebie, lecz wszystkich chętnych forumowiczów), wtedy zrozumiesz sporo z tego, co wydaje ci się niezrozumiałe.
Re: Pomoc dzieciom z ZK w Krzywańcu 29.11.2014
: 27 paź 2014, 21:08
autor: maciej_ignys
A i ja się przyłącze do tej oceny. Wysyłanie pieniędzy na konto to taka tania forma samouspokojenia. Jestem fajny i wartościowy bo nie kupiłem sobie wędki ani flaszki czy płaszczyka z Zary tylko dałem "na dzieci". Tak jak pisze Jarek dopiero osobiste zaangażowanie, podniesienie dupy, pojechanie do sklepu, chwila zastanowienia się nad tym co potrzebuje mały ludzik pozwala wczuć się w sytuację tak ujową że wszyscy żyjemy w raju. A jeszcze bardziej do refleksji skłania Duchu wizyta w tym ponurym, okropnym miejscu i danie od siebie i od serca czegoś czego nie da się przesłać transferem elektronicznym. Wszyscy na co dzień zajmujemy się gównianymi sprawami i problemami, produkujemy, sprzedajemy i zachwalamy jakiś nikomu niepotrzebny szajs łudząc się że wnosimy nową wartość lub tworzymy historię. Że po tej naszej otępiałej galopadzie zostanie coś co ma jakiekolwiek znaczenie, jakiś znak. Taki dzień jest jak zimny prysznic na nasze tępe łby, uświadamia nam że to co ważne i warte wspomnienia nie mieści się w kieszeni, ale że można jej użyć żeby komuś zapalić światełko w życiu. Przecież mnie znasz (znacie

) i jestem osobą jak najdalszą od sentymentu i tanich wzruszeń. Te tanie nie są.
Re: Pomoc dzieciom z ZK w Krzywańcu 29.11.2014
: 27 paź 2014, 21:33
autor: Wilkin
Jako ten co zbiera się odezwę.
Myślę że każdy pomaga jak potrafi , zgodnie z sumieniem ,czasem i sytuacją finansową ,sercową.
Proszę o nie marginalizowanie składki,
bo ona też ma na celu pomoc dzieciakom.
Któryś już post traktuje w tej sprawie, proszę o rozwagę czy warto.
Mam szacunek dla tych którzy sami kupują zbierają fanty - niestety nie mam waszej satysfakcji,
Ja o tym wiem ,i też chcę pomóc.Na miarę moich możliwości.
Re: Pomoc dzieciom z ZK w Krzywańcu 29.11.2014
: 27 paź 2014, 21:53
autor: Duch-Dziadka
maciej_ignys pisze:A i ja się przyłącze do tej oceny. Wysyłanie pieniędzy na konto to taka tania forma samouspokojenia. Jestem fajny i wartościowy bo nie kupiłem sobie wędki ani flaszki czy płaszczyka z Zary tylko dałem "na dzieci"
To nie w tym jest rzecz Macieju nadal to podkreślam...
I bez zbiórki pieniędzy osiągamy ten sam cel, który podałeś.
No tak prezenty dla dzieci w workach na śmieci, to jest cel??? Rozumiem, że swoim też tak pakujesz.
Dobra nie było tematu...
Re: Pomoc dzieciom z ZK w Krzywańcu 29.11.2014
: 27 paź 2014, 22:41
autor: maciej_ignys
Nie, no temat jest i się toczy i dzieje.
Grzesiek - rozumiem. Nie chciałem oceniać ludzi którzy działają na sposób jaki chcą, chciałem oceniać oceniających jakkolwiek absurdalnie to nie brzmi

Duchu - siedziałem kiedyś na fotelu Św. Mikołaja w Krzywańcu i rozdawałem te prezenty. I nie pamiętam czy były w workach na śmieci, chyba nie. Pamiętam niedowierzanie matek, tych najczęściej pokaleczonych przez życie i niczego się dobrego nie spodziewających już od niego kobiet. Że komuś się chciało, nie wysłać paczkę tylko osobiście, bez tworzenia dystansu i okazywania wyższości przyjechać i pomóc, żeby nie musiały prać pieluch tetrowych i żeby mogły zapewnić swoim dzieciaczkom namiastkę choćby domu. Pamiętam szeroko otwarte oczy dzieciaków które na prawdę wierzyły że jestem świętym Mikołajem i tuliły się ufnie. Pamiętam ogromny stres i ogromną radość i z jednej i z drugiej strony. I wiem że i dla nich i dla nas były to chwile niezapomniane i warte wiele. Warte na pewno więcej niż kliknięcie "zaakceptuj" pierdząc w ciepły fotel.
Jeśli zatem pragniesz spłycać to do formy, Twoja sprawa. Ale też Twoja strata.
Re: Pomoc dzieciom z ZK w Krzywańcu 29.11.2014
: 27 paź 2014, 22:52
autor: zygmunt1
Czy moglibyśmy wrócić do meritum ?
Czy mógł by moderator lub założyciel tego tematu, wzorem lat ubiegłych, prowadzić listę co już kupiliśmy
a co nam jeszcze brakuje ? Ostatnio wwiozłem auto wyładowane po dach. W tym roku na pewno też oczekują
od nas dużo dobra.
Więc czy może ktoś prowadzić na bieżąco listę potrzeb i nie zaśmiecać tematu ?
Pozdrawiam serdecznie.
Re: Pomoc dzieciom z ZK w Krzywańcu 29.11.2014
: 28 paź 2014, 0:08
autor: Nat
Nic nie stoi na przeszkodzie, byś zakupił piękne kolorowe worki na prezenty. Zachęcam z całego serca.
Re: Pomoc dzieciom z ZK w Krzywańcu 29.11.2014
: 28 paź 2014, 7:29
autor: Duch-Dziadka
Nat pisze:Nic nie stoi na przeszkodzie, byś zakupił piękne kolorowe worki na prezenty. Zachęcam z całego serca.
Toooś teraz błysnął...
Re: Pomoc dzieciom z ZK w Krzywańcu 29.11.2014
: 28 paź 2014, 9:30
autor: Marzena
No tylko się spać położyć, a rano tylko czytać i oczom nie wierzyć. Panowie o co Wy się sprzeczacie i po co? Robicie reklamę , czy antyreklamę?
Marcin prezenty są pakowane w to co mamy. Masz z tym problem, to to zmień. Nikt tu nikogo nie gani, nikt nikomu nie mówi co ma kupić, nikt nikomu nie pisze, że zrobiłeś coś źle. Ty jesteś pierwszy. Jeżeli uważasz, że te worki są takie złe, to jeszcze raz napiszę, zmień to. Proste.
Zygmunt aktualizujemy listę zakupów. Takie informacje mamy i to zmieniamy. Niczego nie ukrywam. W tym roku brakuje chętnych do robienia prezentów.
Zbiórka pieniędzy zaczęła się od tego, że region (przy pomocy Rafaka) założyli, że chcę podarować z listy coś co łatwiej jest rozłożyć finansowo na "naście" osób, niż na jedną. I jest jeden kolega, który prosi by za niego kupić prezent, bo On sam nie może, nie, nie chce, nie, nie wie co kupić, po prostu nie może. Myślę, że przedstawiłam o co chodzi z tymi zbiórkami.
W razie pytań służę.
Pozdrawiam M
Odp: Pomoc dzieciom z ZK w Krzywańcu 29.11.2014
: 28 paź 2014, 9:33
autor: Sebastian
Jaki przyjmujemy czas końcowy do przekazywania podarków? My nasze podrzucimy gdzieś do punktu zbornego:kwestia do kiedy mam czas?
Hej,
Re: Pomoc dzieciom z ZK w Krzywańcu 29.11.2014
: 28 paź 2014, 9:36
autor: Marzena
Myślę, że 23.11.2014 jest graniczną datą.