Strona 2 z 7
Re: Jak dbamy o swoje silniki ???
: 12 gru 2016, 18:07
autor: Hobbysta
Mało jeżdżę. Zwykłym wolnossącym Dieslem zrobiłem w sumie coś ponad 100 tys. km, a CR w sumie też podobnie i zupełnie nic nie dolewałem i nie dolewam. Tankuję zwykły ON i jeżeli w Krośnie to na BP, kiedyś w Nowym Sączu po zatankowaniu na BP samochód stracił 20% mocy
FXX pisze: Olejów do kosiarek się raczej nie leje, bo o ile mi wiadomo to kosiarki w większości mają silniki 4-suwowe i oleje dostosowane do tych silników czyt. tylko do smarowania, a nie spalania

Tu mowa o oleju 2T, który się nadaje do mieszania z paliwem.
Tak, ale odmiana kosiarek "kosy spalinowe" mają najczęściej silniki dwusuwowe.
"Specjaliści firmy HONDA jako pierwsi w konstrukcji kosy spalinowej postanowili zastąpić silnik dwusuwowy zminiaturyzowanym silnikiem czterosuwowym. Jako wynik ich długoletnich prac powstały pierwsze miniaturowe czterosuwy z serii MINI 4 - GX 25. Chłodzone powietrzem, jednocylindrowe górnozaworowe czterosuwowe silniki to jedne z najlżejszych silników na świecie ich waga to 2,76 kg."
Link:
Czterosuwowe kosy Honda
Re: Jak dbamy o swoje silniki ???
: 12 gru 2016, 19:11
autor: Dudi
Tylko jeden z kolegów o tym wspomniał, ale ja potwierdzę. Najważniejsza rzecz w Dieslu w zimie, to w miarę częste zalewanie pod korek, a nie jeżdżenie na pusto. Bo zbiera się na ściankach zbiornika wilgoć, miesza się z tym co zostało i "smarowanie" to macie, ale wodą
Także pełny bak, 1l Pb95 na 60 parę litrów ON też nie zaszkodzi

Re: Jak dbamy o swoje silniki ???
: 12 gru 2016, 19:28
autor: Hobbysta
Dudi pisze:Tylko jeden z kolegów o tym wspomniał, ale ja potwierdzę. Najważniejsza rzecz w Dieslu w zimie, to w miarę częste zalewanie pod korek, a nie jeżdżenie na pusto. Bo zbiera się na ściankach zbiornika wilgoć, miesza się z tym co zostało i "smarowanie" to macie, ale wodą
Całkowita zgoda. Jednak ja stosuję zasadę cały czas, zima-lato jednakową. Po zapaleniu lampki kontrolnej rezerwy paliwa jadę najkrótszą drogą na stację i tankuję zawsze do pełna. Tym sposobem unikam uszkodzenia elektrycznej pompy paliwa umieszczonej w zbiorniku i uszkodzenia ścieżek opornika w zespole pływaka do kontroli poziomu paliwa w zbiorniku.
Re: Jak dbamy o swoje silniki ???
: 12 gru 2016, 19:51
autor: bassooner
ha ha... ja to tak restrykcyjnie stosuję, że nie pamiętam kiedy mi się ostatni raz kontrolka rezerwy zapaliła, ba! zeszło poniżej połowy baku... ale dobrze hobbysta i dudi i ktoś tam prawią - pusty bak to zapraszanie wilgoci z powietrza do układu.
Re: Jak dbamy o swoje silniki ???
: 12 gru 2016, 19:55
autor: luka
Do STARA zimą dolewam parę litrów dykty

Re: Jak dbamy o swoje silniki ???
: 12 gru 2016, 20:00
autor: bassooner
A co zostanie idzie do spożycia

Re: Jak dbamy o swoje silniki ???
: 12 gru 2016, 21:35
autor: luka
Tylko opary wciągam

Re: Jak dbamy o swoje silniki ???
: 13 gru 2016, 0:04
autor: iled
Fxx
Smaruje głównie siatka.
Premium ma jej mniej, jeśli dodadzą czegoś co zwiększy smarowanie to ok, ale czy tak jest nie wiem.
Re: Jak dbamy o swoje silniki ???
: 13 gru 2016, 0:15
autor: FXX
Owszem, nie zaprzeczę.
Zwłaszcza, że zawartość siarki w ostatnich latach jest coraz mniejsza w paliwie.
Aczkolwiek... z tym czy jest jej mniej w premium to bym polemizował.
Z tego co wiem, to spora część Diesli Premium to nic innego jak zwykły ON + dodatki/uszlachetniacze etc. Zatem nie bardzo wiem dlaczego premium miałyby mieć mniej siarki.
Kolejna ciekawa sprawa to dodawanie estrów oleju rzepakowego. Dodatek ok. 5% potrafi zwiększyć smarność ON nawet do 35-40%.
PS. Przejrzałem jeszcze z ciekawości kilka różnych świadectw jakości paliw i zawartość siarki nie różni się za bardzo między zwykłymi, a premium.
Re: Jak dbamy o swoje silniki ???
: 13 gru 2016, 8:51
autor: Sebastian
Do Alfy kupiłem i przejeździłem kiedyś specyfik Archoila (6800?) - IMO efekt jego zastosowania był niemierzalny.
Teraz niedawno do tatusiowozu kupiłem polecany na alfaholikach nowszy preparat tej serii - 6900. Prawie go kończę (bodajże 3 czy 4 bak) i efektu też jakiegoś nie zauważyłem.
Być może coś tam on działa, tyle że ja przy pełnosprawnym aucie nie jestem w stanie tego wyczuć w warunkach domowych.
Re: Jak dbamy o swoje silniki ???
: 15 gru 2016, 14:17
autor: delta81
Sebastian pisze:Do Alfy kupiłem i przejeździłem kiedyś specyfik Archoila (6800?) - IMO efekt jego zastosowania był niemierzalny.
Teraz niedawno do tatusiowozu kupiłem polecany na alfaholikach nowszy preparat tej serii - 6900. Prawie go kończę (bodajże 3 czy 4 bak) i efektu też jakiegoś nie zauważyłem.
Być może coś tam on działa, tyle że ja przy pełnosprawnym aucie nie jestem w stanie tego wyczuć w warunkach domowych.
Bo to chyba preparaty wynalezione przez psycho-analityko-marketingowców

Na psyche działają

ale i nie tylko, na grubość portfela też

Re: Jak dbamy o swoje silniki ???
: 15 gru 2016, 14:37
autor: FXX
delta81 pisze:Bo to chyba preparaty wynalezione przez psycho-analityko-marketingowców

Na psyche działają

ale i nie tylko, na grubość portfela też

Albo po prostu działają tak jak mają działać - prewencyjnie i zapobiegawczo.
Lepszego działania dobrego, drogiego oleju silnikowego też często nie zauważysz. Te też są wynalezione przez marketingowców?

Re: Jak dbamy o swoje silniki ???
: 15 gru 2016, 15:52
autor: bassooner
z ciekawości kupiłem dodatek Liqui Moly, wleję butelczynę jak będę tankował pod korek i jak coś zauważę to wam powiem

Re: Jak dbamy o swoje silniki ???
: 16 gru 2016, 21:10
autor: Borek
Benzynę do ropy?!
Nie no, słyszałem o takim rozwiązaniu, ale to może się udać w przypadku starych ropniaków co to nawet na rzepakowym pojadą. W nowych dieslach wlej chociaż trochę benzyny w układ i ciesz się wysokim rachunkiem naprawy.

Re: Jak dbamy o swoje silniki ???
: 17 gru 2016, 1:52
autor: Dudi
Borek pisze:Benzynę do ropy?!
Nie no, słyszałem o takim rozwiązaniu, ale to może się udać w przypadku starych ropniaków co to nawet na rzepakowym pojadą. W nowych dieslach wlej chociaż trochę benzyny w układ i ciesz się wysokim rachunkiem naprawy.

Nie!
