Strona 2 z 2

Re: Kappa 2.0 20v - dolot

: 13 sty 2017, 18:25
autor: Borek
Idzie mi przede wszystkim o to, że oryginalny filtr też ma swój dolot, który zazwyczaj łapie powietrze w takim miejscu żeby było ono chłodne. Wielu "tunerów" wywala oryginalny filtr razem z rurą i przykręca nowy ot tak, na obecny koniec dolotu (przed przepływomierzem, spoko), przez co ten filtr chwyta ciepłe powietrze spod maski : gafa : , co samo w sobie na osiągi silnika raczej wpływa negatywnie. Ale nie zawsze, każdy silnik ze swoimi czujkami i komputerem może reagować inaczej. Powinno się założyć nowy filtr z odpowiednią obudową i doprowadzić do niego powietrze z "chłodnego miejsca", o czym wielu w podekscytowaniu zapomina.
Przypomniał mi o tym zwłaszcza wtręt o "estetyce", bo przecież obudowa filtra nawet stożkowego jakoś oka nie przyciąga, zwłaszcza jak to jest schowane tak jak w Kappie. A oryginalną puszkę jak i cały dolot (i dużo więcej) też można przecież zrobić tak żeby było miło. ;)

Druga rzecz - przepustowość filtra. Sportowe filtry są sportowe bo słabiej hamują powietrze, ale też przez to chwytają mniej syfu. Ale to zwykle nie jest problem bo o sportowe silniki się dba regularnie i profilaktycznie, a nie doraźnie tak jak dba o swoje silniki większość zwykłych ludzi - i przy takim "zwykłym" poziomie troski (a raczej beztroski) silnik ze słabiej czyszczącym filtrem zwyczajnie szybciej się zużyje. Logiczne.

Trzecia rzecz i chyba ostatnia, czyli geometria całości dolotu. Niby założenie jest takie, że oryginalny dolot jest policzony optymalnie, czyli nie powinno się dać lepiej ale nie czarujmy się - skoro raz za razem wyłaniają się nowe teorie naukowe, a czasem obalane są stare to trudno oczekiwać, żeby ziomek Włoch lat temu przeszło 20 policzył ten dolot absolutnie perfekcyjnie. Przecież on wtedy nie wiedział o odkryciu z roku np. 2004, które do góry nogami wywraca jego obliczenia. Dlatego zmiany kształtu dolotu (poprzez montaż innego filtra w innej obudowie, montaż innego rezonatora, innej rurki dolotowej do filtra) mogą mieć trudne do przewidzenia skutki, też niekoniecznie pozytywne.

Podsumowując powyższe, jeśli ktoś chce się bawić taką prostą (?) przecież rzeczą jaką jest dolot powietrza do silnika to musi się dobrze zastanowić co i jak chce osiągnąć, i może być pewien że będzie musiał dużo eksperymentować zanim jego zadowolenie będzie czymś więcej niż gołym stwierdzeniem "wstawiłem sobie stożek". ;)

Re: Kappa 2.0 20v - dolot

: 13 sty 2017, 20:20
autor: topcio
Tofik pisze:Śmieszna nazwa z tym "akumulatorem" powietrza, bo jak niby ta część ma akumulowac czyli, gromadzić/przechowywać powietrze ?

Nie rozumiesz? :hmmm: a wydaje się proste ;) .

Re: Kappa 2.0 20v - dolot

: 13 sty 2017, 21:30
autor: facio
Na zwykłej rurze będzie fajny bulgot-nie będzie w kappach jak montowało się gaz tej starszej generacji to specjalnie się to likwidowało. Motowali rurę a na niej pokrywę anty wybuchową.Ten element to tłumik szmerów aby przy wyższych obrotach nie było słychać sania powietrza ,to samo włosi zastosowali we fiacie 126 -taka czarna puszka przed gażnikiem.

Re: Kappa 2.0 20v - dolot

: 13 sty 2017, 21:46
autor: Johnny
U mnie była różnica po zastosowaniu rury w dźwięku i u znajomego również, dźwięk 5 cylindrów był bardziej wyrazisty... Z reszta niektórzy na ta puche mówią tłumik szmerow więc by się zgadzało... tlumia odgłosy zasysania powietrza przez 5 cylindrów.... pozdrawiam

Re: Kappa 2.0 20v - dolot

: 13 sty 2017, 22:04
autor: marceli
Ale ,że tak dopytam bo czy to nie powinno być w dziale z LPG....bo chyba nie stało się to na Pb?Raczej nie słyszałem o strzałach na Pb i rozwalaniu tej puchy.

Swoją drogą pucha puchą ale znacie wytłumaczenie tych powywijanych rur co odchodzą od tego do dołu??Ja tego nie rozkminiłem,a zastanawiałem się nie raz....

Re: Kappa 2.0 20v - dolot

: 13 sty 2017, 22:07
autor: fedos
Wywal to i wsadz rurę z nierdzewki , albo z aluminium i nic się nie stanie poza lekko zmienionym dźwiękiem. W 3.0 to wywaliłem i kompletnie nie ma to wpływu na osiągi i pracę silnika. Co do stożka, to tak jak wyżej kolega napisał musisz doprowadzić zimne powietrze spod zderzaka, żeby spełniał swoje zadanie, bo jak pociągnie ciepłe to będzie gorzej się zbierał. Stożek wsadz w obudowę po starym filtrze do niej rura aluminiowa czy jakaś inna doprowadz powietrze i będzie wszystko grało. Nie wiem jeszcze jak w 2.0 20v, ale w 3.0 to stożek musi być bardzo duży inaczej zaraz błąd przeplywki wypluje . Masz tam gaz? Takie strzały, to były w instalkach starego typu :D

Re: Kappa 2.0 20v - dolot

: 06 lut 2017, 22:45
autor: desmodromik
Też bym się nie pitolił tylko zaślepił. Wywal tą puchę i posłuchaj czy i jak zmienił się dźwięk silnika. Może Ci lepiej podejdzie niż z??
Ja po założeniu gazu w e39 - gdzie to gazownicy rezonator wywalili na korzyść klapki - myslałem, że mi czegoś nie dokręcili. Kumpel myslał, że wydech zmieniłem. :lol:

Re: Kappa 2.0 20v - dolot

: 01 mar 2017, 16:42
autor: Ventura
Ok a jaka jest praktyczna różnica poza wyglądem.
To moja pucha a nowa nie ma tej rurki zaznaczonej strzałkami.

http://static.pokazywarka.pl/7/a/5/df2e ... 1488382628