Strona 2 z 4
Re: Która Lancia na pierwszy samochód?
: 18 cze 2017, 5:58
autor: laly2000
@Lord_Juve: dziś dla siebie to bym brał pod uwagę auto nie starsze, niż 3 lata.
Na pierwszy samochód pewnie znów wybrałbym Lybrę. Zadbany egzemplarz można znaleźć już za 5-6k, za resztę twojego budżetu będziesz mógł elegancko ją doinwestować, bo będzie trzeba.
No ale to ja.
Kupisz stare auto. Musisz wiedzieć przede wszystkim, co zrobisz i do kogo pójdziesz, jak będzie z nim coś nie tak. Reszta jest subiektywna - nikt ci nie doradzi co ci się spodoba
Loudlink do Musy jest:
https://loudlink.eu/webshop/index.php?m ... sa&x=0&y=0
Więcej ci na ten temat nie powiem, bo nie wiem

Re: Która Lancia na pierwszy samochód?
: 18 cze 2017, 9:55
autor: FXX
Na podstawie własnego doświadczenia powiem Ci jedno - początkujący kierowca nie musi jeździć małym samochodem.
Nauczysz się od razu jeździć nieco większym samochodem to później mniejsze zaskoczenie Cię czeka przy zmianie samochodu.
Re: Która Lancia na pierwszy samochód?
: 18 cze 2017, 10:03
autor: MrLJ
laly2000 pisze: ↑18 cze 2017, 5:58
Na pierwszy samochód pewnie znów wybrałbym Lybrę. Zadbany egzemplarz można znaleźć już za 5-6k, za resztę twojego budżetu będziesz mógł elegancko ją doinwestować, bo będzie trzeba.
No ale to ja.
Lybra, bo masz sentyment/cenisz sobie ten model czy zwyczajnie Musa to nie jest model wart polecenia (a może subiektywnie Ci się nie podoba)?
laly2000 pisze: ↑18 cze 2017, 5:58
Kupisz stare auto. Musisz wiedzieć przede wszystkim, co zrobisz i do kogo pójdziesz, jak będzie z nim coś nie tak. Reszta jest subiektywna - nikt ci nie doradzi co ci się spodoba

Z nowszymi też różnie bywa. Wszystkie się psują. Jedne rzadziej, drugie częściej.
FXX pisze: ↑18 cze 2017, 9:55
Na podstawie własnego doświadczenia powiem Ci jedno - początkujący kierowca nie musi jeździć małym samochodem.
Nauczysz się od razu jeździć nieco większym samochodem to później mniejsze zaskoczenie Cię czeka przy zmianie samochodu.
Niby tak, ale samochodem ma jeździć także moja przyszła żona, a w jej wypadku 4,5 metrowa Delta III/Lybra mogą być problematyczne. Poza tym Musa to nie jest znów taki mikrus, prawda?

Re: Która Lancia na pierwszy samochód?
: 18 cze 2017, 10:29
autor: laly2000
Chcesz Musę, to kup Musę. Ja nie miałem i nie znam.
Re: Która Lancia na pierwszy samochód?
: 18 cze 2017, 10:38
autor: FXX
Lord_Juve pisze: ↑18 cze 2017, 10:03Niby tak, ale samochodem ma jeździć także moja przyszła żona, a w jej wypadku 4,5 metrowa Delta III/Lybra mogą być problematyczne. Poza tym Musa to nie jest znów taki mikrus, prawda?
To przyszła żona też się nauczy jeździć większym samochodem i problemem już nie będzie
Nie wiem skąd to demonizowanie wielkości samochodu zwłaszcza, jeśli ma nimi jeździć kobieta.
Moja siostra po zdaniu prawka przesiadła się z eLki do Lybry SW. Moja żona wsiadła po odebraniu prawka do... Mitsubishi Outlandera. I teraz przynajmniej nie ma problemu jak trzeba wsiąść do mojej Alfy i nią gdzieś jechać
Musy wprawdzie nie miałem, ale "macałem" kilka razy i dla mnie to jednak taki nieco większy mikrus

Nieco większy niż Ypsilon, ale jednak mikrus
Aczkolwiek jeśli zakładasz budżet w wysokości 15 tysięcy złotych to z Lancii pozostaje chyba tylko właśnie Musa. Przy nieco większym budżecie rozglądałbym się jednak za Deltą T-Jet. Moim zdaniem jest bardziej uniwersalna jeśli ma to być jedyny samochód i służyć zarówno do jazdy w mieście jak i na dalsze wypady.
Re: Która Lancia na pierwszy samochód?
: 18 cze 2017, 13:44
autor: meqqex
Lord_Juve pisze: ↑18 cze 2017, 10:03
Niby tak, ale samochodem ma jeździć także moja przyszła żona, a w jej wypadku 4,5 metrowa Delta III/Lybra mogą być problematyczne. Poza tym Musa to nie jest znów taki mikrus, prawda?
Szwagierka mojego kumpla od razu jeździła Paskiem B5 sedan i dawała radę, potem mąż jej kupił BMW X5 i od tego czasu nie zamieni się na mniejsze bo raz wygoda dwa bezpieczeństwo trzy przestronne a z parkowaniem w dużym mieście... no cóż musi sobie dać radę

Re: Która Lancia na pierwszy samochód?
: 18 cze 2017, 15:31
autor: Freso
Co do Kappy - wkurza przez pierwsze 3 tygodnie. Jest dość duża, niezbyt zwinna i skrętna, a widoczność do tylu jest tragiczna. Mówię to z perspektywy wielu innych aut, którymi jeździłem - już cholera dostawczakiem mi się lepiej cofało. Ale po przyzwyczajeniu się do niej mamy wygodny, stosunkowo bezawaryjny i przyjemny wóz, nieskażony jeszcze masą pierdół, których awaria uniemożliwia jazdę. Do tej pory miałem 2 przykre sytuacje - awaria wiązki pedału gazu (ale doturlalem się do domu i do mechanika) i problem z IMMO (nie odpalała w ogóle, już naprawione).
Re: Która Lancia na pierwszy samochód?
: 18 cze 2017, 20:48
autor: SIWY155
Musa to słuszny kierunek.Bazuje na Ypsilonie a ten na Punto co gwarantuje umiarkowane koszty eksploatacji oraz ze względu na brak konstrukcyjnych udziwnień również wysoki stopień niezawodności.A gdyby coś się zepsuło to części nie kosztują majątku.
Ja osobiście celowałbym w 1,3 m-jet z rozsądnym przebiegiem lub benzyniaka.Pozostałe diesle są odrobinę za ciężkie do tego nadwozia co przenosi się negatywnie na komfort.Kobiet lubią to auto bo siedzi się wysoko jak w vanie więc ogarniają wzrokiem wszystko dookoła.A dodatkowo jest City co ułatwi kobiecie manewry.Dosyć łatwo też kupić godziwy egzemplarz z bogatym wyposażeniem.
Re: Która Lancia na pierwszy samochód?
: 18 cze 2017, 21:17
autor: Gooray
Jako juventino i kolega z JuvePoland polecam Lybrę. Oczywiście najwięcej zależy od egzemplarza na jaki trafisz. My swoją kupiliśmy półtora roku temu i do dziś spisuje się świetnie. Zarówno pod względem kosztów eksploatacji, jak i komfortu jazdy.
Re: Która Lancia na pierwszy samochód?
: 18 cze 2017, 21:42
autor: giekso
Lord_Juve pisze:Oczekuję od niego relatywnie bezproblemowej eksploatacji i rozsądnych cen napraw. Nie mam czasu i ochoty na grzebanie pod maską. Celem jest sprawne przemieszczanie się z punktu A do B.
To chyba powinieneś wybrać jakiego golfa albo ałdi A3 w tedeiq najlepiej czerwone te i de - mówię Ci (Tobie) to ja kolega Internazionale Milano co na pierwsze auto wybrał Kappe i do dziś nie żałuje.
Pozdrawiam serdecznie!
Re: Która Lancia na pierwszy samochód?
: 18 cze 2017, 22:11
autor: MrLJ
SIWY155 pisze: ↑18 cze 2017, 20:48
Ja osobiście celowałbym w 1,3 m-jet z rozsądnym przebiegiem lub benzyniaka. (...) Kobiet lubią to auto bo siedzi się wysoko jak w vanie więc ogarniają wzrokiem wszystko dookoła.
Jaka opcja byłaby lepsza? 1.4 95 KM + LPG czy 1.3 m-jet? Co do pozycji za kierownicą, to osobiście też wolę siedzieć nieco wyżej.
Gooray pisze: ↑18 cze 2017, 21:17
Jako juventino i kolega z JuvePoland polecam Lybrę. Oczywiście najwięcej zależy od egzemplarza na jaki trafisz. My swoją kupiliśmy półtora roku temu i do dziś spisuje się świetnie. Zarówno pod względem kosztów eksploatacji, jak i komfortu jazdy.
Miło wiedzieć, że na JP są ludzie, którzy doceniają inną niż niemiecka myśl motoryzacyjną.

Co do Lybry... mam do wydania troszkę więcej $ i chociaż wciąż oglądam się za każdą Lybrą na drodze, to chyba wolałbym coś nowszego konstrukcyjnie.
giekso pisze: ↑18 cze 2017, 21:42
Lord_Juve pisze:Oczekuję od niego relatywnie bezproblemowej eksploatacji i rozsądnych cen napraw. Nie mam czasu i ochoty na grzebanie pod maską. Celem jest sprawne przemieszczanie się z punktu A do B.
To chyba powinieneś wybrać jakiego golfa albo ałdi A3 w tedeiq najlepiej czerwone te i de - mówię Ci (Tobie) to ja kolega Internazionale Milano co na pierwsze auto wybrał Kappe i do dziś nie żałuje.
Trochę nie rozumiem. Chcę Lancie, a nie VAGa.
Re: Która Lancia na pierwszy samochód?
: 18 cze 2017, 22:27
autor: SIWY155
Zdecydowanie polecam 1,3 m-jet.To jest mój ulubiony silnik diesla, znam się z nim od dawna i nigdy nie sprawił mi kłopotu.Zaś 1,4 z LPG dobrze się sprawuje ale jednak jest to dodatkowe źródło zasilania i w stosunku do diesla brak momentu.
Co do polecenia innych marek na forum Lancii to chyba trzeba przywyknąć, ale ja też tego nie mogę pojąć.Poleca się tu na ogół wszystko poza Lancią co nowych wprawia na ogół conajmniej w konsternację.Jak będziesz tu dłużej to zobaczysz pewnie wielu użytkowników, którzy od dawna Lancii nie mieli i rozpływają się w zachwytach nad innymi markami.
Re: Która Lancia na pierwszy samochód?
: 18 cze 2017, 22:28
autor: wujekp
Przyznam że nie rozumiem zupełnie tego tematu. Po pierwsze doradzać bez określenia warunków brzegowych? Jak się nie określi czego sięoczekuje konkretnie od samochodu to można sobie gdybać. Po drugie sam sobie przeczysz. Ma być fajny samochód, a Delty szkoda.

O co chodzi? To kto ma nią jeździć? Wyłącznie stare dziady?
Rozmiar? Każdy ma swoje potrzeby. Dla mnie Croma to jest mały miejski samochód, którym pomykam po Krakowie. A jest chyba mniej więcej rozmiarów Kappy. Ale Ty boisz się, że to za duże samochody. Ale uważasz że Ypsilon jest be.
To nie rozumiem ...
Dla mnie każde auto poniżej Lybry/Kappy jest za małe. Ale np. Paśny był we Włoszech z żoną i dwójką dzieci Ypsilonkiem. I sobie chwalił. Więc każdy ma swój próg bólu. Moje zdanie:
1. Osobiście uważam, że w Krakowie to samochód jest ogólnie raczej przeszkodą

i lepiej go nie mieć.
2. Jeśli mówimy o parze bezdzietnej to każdy samochód jest wystarczająco duży. Wiadomo duży może więcej ...
3. Jeśli nie umiesz/nie chcesz dłubać przy samochodzie samodzielnie to zapomnij o Kappie i Lybrze ...
4. Musy zupełnie nie rozumiem, już wolałbym Ypsilonka.
Re: Która Lancia na pierwszy samochód?
: 18 cze 2017, 22:42
autor: SIWY155
Ja to widzę trochę inaczej.Gdy się przeczyta pierwszy post od początku do końca to wyraźnie jest tam napisane czego kolega szuka.Musa w zasadzie jest wybrana i tylko kolega chce poznać naszą opinię i dowiedzieć się czy model ten nie skrywa żadnych wrodzonych wad, które by go dyskalifikowały ( chodzi pewnie o info typu :unikanie 2,0 TDI bo....).
Aha...Co do obsługi smartfona to jak kupisz wersję z Blue&Me to owszem da się dzwonić i słuchać muzyki.Mirror linka zrobić się nie da i odpalić że smartfona też nie.Mimo wszystko jeszcze nie tak epoka.
Re: Która Lancia na pierwszy samochód?
: 18 cze 2017, 22:46
autor: MrLJ
SIWY155 pisze: ↑18 cze 2017, 22:27
Zdecydowanie polecam 1,3 m-jet.To jest mój ulubiony silnik diesla, znam się z nim od dawna i nigdy nie sprawił mi kłopotu.Zaś 1,4 z LPG dobrze się sprawuje ale jednak jest to dodatkowe źródło zasilania i w stosunku do diesla brak momentu.
Dzięki. Wezmę pod uwagę obie opcje.
wujekp pisze: ↑18 cze 2017, 22:28
Przyznam że nie rozumiem zupełnie tego tematu. Po pierwsze doradzać bez określenia warunków brzegowych? Jak się nie określi czego sięoczekuje konkretnie od samochodu to można sobie gdybać. Po drugie sam sobie przeczysz. Ma być fajny samochód, a Delty szkoda.

O co chodzi? To kto ma nią jeździć? Wyłącznie stare dziady?
Określiłem warunki brzegowe, ale chyba ich nie doczytałeś. Są w jednym z poprzednich postów.
wujekp pisze: ↑18 cze 2017, 22:28
Rozmiar? Każdy ma swoje potrzeby. Dla mnie Croma to jest mały miejski samochód, którym pomykam po Krakowie. A jest chyba mniej więcej rozmiarów Kappy. Ale Ty boisz się, że to za duże samochody. Ale uważasz że Ypsilon jest be.
To nie rozumiem ...
Zarzucasz mi przeczenie samemu sobie, a sam to robisz. Skoro "każdy ma swoje potrzeby" to dlaczego nie rozumiesz, że dla kogoś "próg bólu" kończy się mniej więcej na Musie?
Czy Ypsilon nada się na weekendowe wyjazdy (200, 300 km) poza miasto? Pewnie się nada. W końcu dawniej takie trasy pokonywało się maluchami. Czy Musa zapewni większy komfort podczas takiej podróży? Podejrzewam, że tak.
wujekp pisze: ↑18 cze 2017, 22:28
Dla mnie każde auto poniżej Lybry/Kappy jest za małe. Ale np. Paśny był we Włoszech z żoną i dwójką dzieci Ypsilonkiem. I sobie chwalił. Więc każdy ma swój próg bólu.
Ypsilona odrzucam nie tylko z racji wymiarów, ale i skandalicznie niskiego wyniki w testach EURONCAP. Nie zamierzam inwestować w samochód, który nie tylko jest - często - najmniejszy na drodze, ale dodatkowo zdobywa 2 gwiazdki w testach.
SIWY155 pisze: ↑18 cze 2017, 22:27
Moje zdanie:
1. Osobiście uważam, że w Krakowie to samochód jest ogólnie raczej przeszkodą

i lepiej go nie mieć.
Samochód będzie wyjeżdżał poza Kraków co jakiś czas.
SIWY155 pisze: ↑18 cze 2017, 22:27
2. Jeśli mówimy o parze bezdzietnej to każdy samochód jest wystarczająco duży. Wiadomo duży może więcej ...
Więc skąd to nawiązanie do Delty III?
SIWY155 pisze: ↑18 cze 2017, 22:27
3. Jeśli nie umiesz/nie chcesz dłubać przy samochodzie samodzielnie to zapomnij o Kappie i Lybrze ...
Dzięki, że utwierdzasz mnie w przekonaniu, że te modele nie są dla mnie.
SIWY155 pisze: ↑18 cze 2017, 22:27
4. Musy zupełnie nie rozumiem, już wolałbym Ypsilonka.
Nie widzę żadnej przewagi Ypsilona nad Musą. Czekam na Twoje argumenty. Z chęcią je poznam.
SIWY155 pisze: ↑18 cze 2017, 22:42
Aha...Co do obsługi smartfona to jak kupisz wersję z Blue&Me to owszem da się dzwonić i słuchać muzyki.Mirror linka zrobić się nie da i odpalić że smartfona też nie.Mimo wszystko jeszcze nie tak epoka.
Kolega laly2000 polecił mi już coś takiego: Loudlink (
https://loudlink.eu/webshop/index.php?m ... sa&x=0&y=0). Pewnie bym w to zainwestował. Z tego co widziałem na YT to instalacja jest idiotoodporna.
