Lancia Klub Polska

"PAHO" pisze:

"mike_d" pisze:

"wega" pisze:

"mike_d" pisze: tak sie tłuką, że wywalilem je i jeżdze bez.

Jeździsz bez maskownic?

Narazie tak włąśnie jeżdze. Jeszcze nie mam pomysłu jak to przykryć a dzwięk jest dla mnie ważniejszy

odczep siatkę, mocowania obklej taśmą dwustronną, to samo w miejscu styku maskownic z półką, aha taśma dwóstronna na zatrzaski
mam tak zamontowane, w bagażniku skrzynia basowa a maskownice nawet nie drgną
aha no i oczywiście maty wygłuszające do plastików, na których są przykręcone głośniki. góra i dół

Ok. dzieki dobry człowieku z sąsiedztwa. Tak sie składa, że mam taką taśmę

Hi! Podepnę sie pod temat i troszkę odświeżę bo właściwie chodzi o tylne głośniki a mianowicie zauwazyłem sporą róznice w jakości dżwięku pomiędzy lewym a prawym kanałem , lewy tył ledwo słychać prawy hula aż miło przy ustawieniu balansu środkowym różnica ledwo słyszalna .Pytanie brzmi
czy tak ma być(rozdzielenie dzwięku,czy cóś) czy tez jakis problem z przewodami(zwarcie) bo głośniczki zmieniłem i nadal ten sam problem,czy może przyczyny szukać w radiu ? Pioneer DEH2920MP.
Dzięki za wszelką pomoc
Pozdro...

"mikaeltdi" pisze:lewy tył ledwo słychać prawy hula aż miło przy ustawieniu balansu środkowym różnica ledwo słyszalna

yyy sprecyzuj czy: - jak ustawisz balans na środkowy to wtedy głośniki grają podobnie??
czy: -jak ustawienie jest na środek to nie robi to różnicy i jeden głośnik gra cały czas gorzej

bo nie do końca zrozumiałem wypowiedzi

Cześć PAHO dokładnie jak mówisz tzn jak ustawię na środku to jeden gra gorzej ,różnica nie jest tak bardzo odczuwalna (drugi głośnik nadrabia) ,natomiast przy zmianie z lewego na prawy i z powrotem różnicę słychać i to bardzo(prawy kanał słychać czysto i wyraźnie nie jestem audio maniakiem ale jest OK natomiast lewy jakby zza ściany)...dzięki za zainteresowanie teraz proszę o ewentualną pomoc
pozdro...

zacznij od odkręcenia trzeszczącego głośnika i zobacz czy wtyczka dobrze trzyma, czy kabelki nie są poluzowane, jeśli nie to możliwe że głośnik po prostu padł ze starości, ew końcówka mocy w radiu padnięta, ale w to wątpię, jakie masz radio??

Heja ! radio Pioneer deh2920mp głośniczek 16 już wymieniony kabelki sprawdzone spróbuje podpiąć zewnętrzny przewód może gdzieś zwarcie ,a może ten wysoko tonowy padł i tak muli...
pozdro...

napisz jakie efekty "badania" wtedy coś wmyślimy

Do tej pory było ok, fabryczne głośniki w Kappie .
Problem w tym ,że w Fiacie obskubanym z audio przez byłego właściciela, zamontowaliśmy swoje radio i głośniki.
Przód 2xwysokie w podszybiu i w drzwi Pioneery 16cm .Zostały dziury w półce 20cm . I postanowiłem kupić dwa głośniki JBL GTO 20cm.
Zrobiło się tak fajnie a JBL to naprawdę dobre głośniki .Dzisiaj jechałem Kappą włączyłem radio i tragedia ono w ogóle nie gra, muzyka jak z jamnika kupionego na bazarze.Dodam że radia w Kappie i Fiacie są prawie identyczne.

I wybór padł na JBL tylko co z przednimi drzwiami 16cm czy oryginały?
Dodam ,że na zewnątrz bum, bum nie słychać i tak ma być ,ale środek jest wypełniony od 35Hz-18THz.

czyli po zmianie głośników radio jest do wymiany!?, właśnie kupiłem Alpine i gra jak gra, ale to zapewne głośniki, troszkę mało brzmienia pełnego, właśnie chcę wymienić głośniki, przód i tył, przód x4 Pioneer, tylko takie pasują koszt 200?! /dużo? mało?/ a tył polecasz JBL?
czy wiesz jaka jest droga do wymiany głośników w podszybiu? kokpit trzeba zdjąć ?
pozdro

Krzysiek w podszybiu gwizdki są na takich 3 zatrzaskach - trzeba podłożyć płaski wkrętak i delikatnie podważyć i wyłażą. Uważać trzeba przy tym żeby tych zatrzasków nie złamać. Jak już wyjmiesz to dalej sobie zobaczysz co i jak.

Akurat "cykawki" z przodu to jedyne głośniki jakie grają całkiem dobrze.

Natomiast reszta mnie tak wnerwia, że szkoda słów.

Na dokładkę konstruktorzy nie przewidzieli tego, że ten badziew będzie komuś nie odpowiadał i nie ma miejsca na coś większego.

Z wielkim trudem i kiepskim mocowaniem upchnąłem z przodu w standardowe miejsce jakieś płaskie 16cm woofery. W porównaniu do żenujących 13cm oryginałów to już dużo lepiej gra i przy najmniej nie pierdzi jak tylko zrobię odrobinę głośniej.

Natomiast na tył nie mam pomysłu na tą chwilę, poza tym, że tych kiepściutkich 16 trzeba się pozbyć na rzecz 20cm.

Nie oczekuję cudów, auto nie musi mi podskakiwać do rytmu. Ale jakoś to powinno grać. W Cromie miałem 16cm w drzwiach z przodu plus 20cm w tylnej półce i byłem zadowolony.

A tu tragedia.

Najgorsze jest to, że nie ma miejsca do czegoś lepszego i jeśli się chce zainstalować coś więcej trzeba ciąć A ja nie chciałbym nic ruszać i rozważam pomysł podjechania do jakiejś firmy audio, że coś z tym zrobiła. Zapłacę, ale może będzie w miarę grać i wyglądać..

Skyblu: Alpine akurat robi bardzo ładnie brzmiące radyjka. Wina za dźwięk w kabinie Kappy leży tylko i wyłącznie po stronie tragicznych głośników.

Zrobiłem mały eksperyment- założyłem sobie jeden głośnik Blaupunkta 20cm (który miałem przedtem w Cromie) w półkę w miejsce oryginału, oczywiście głośnik odstawał i w ogóle nie pasował, zatem nie miał na dobrą sprawę odpowiedniej "skrzyni" do pracy. A bas był i tak o wiele lepszy na tej 1 dwudziestce niż na obu oryginalnych szesnastkach.. To chyba o czymś świadczy.

Pioneer akurat moim zdaniem w głośnikach nie jest dobry, co najwyżej mocno przeciętny, stanowczo lepsze będą (ale i raczej droższe) wspomniane JBL, Magnaty, Hertze, nie wiem co tam jeszcze.. W każdym razie produkty firmy zajmującej się głośnikami a nie wszystkim na raz

Sloneczna Co do 16cm w drzwi mocno uważaj, bo mało które zmieszczą się tam. Miejsca jest tylko na 13, ja swoje 16 też musiałem pozbawić kołnierza, inaczej bez szans. No i odpada oryginalny koszyk mocujący. Magnes musi być płytki. Na pewno 16 będą lepsze niż 13, ale trzeba pogłówkować jak je tam upchnąć.

Właśnie zastanawiam się nad zmianą oryginalnych głośników w przednich drzwiach. Już je nawet wyciągnąłem bo nie dało się słuchać tego brzęczenia... Nie chciałbym nic przerabiać, bo ani pogoda nie nastraja do większych prac, ani czasu za bardzo nie ma. Ktoś wie może o jakiej maksymalnej głębokości wejdą głośniki w oryginalne miejsca? Do 5cm da rade? Stare miały około 4cm, ale może da się jakoś je upchnąć Po za tym jakie wybrać? Aukcje są zawalone głośnikami i można się pogubić. Jak ktoś ma jakieś ciekawe propozycje niech rzuci linka

Siedzę tez na forum o tematyce car audio, zbieram dużo info na temat głośników i w naszym przypadku jest to ciężki temat.Otóż dużo osób pisze ze można zrobić panele do drzwi widziałem takie u forumowicza i wyszły mu bardzo ładnie i jeżeli się przyłożymy do roboty to wejdą nam głośniki 16 i będą grały jak należy jednak jeżeli zrobimy takie panele aby wsadzić tylko 16 to lepiej kupić solidne 13 i wytłumić jakaś mata drzwi i efekt tez będzie zadowalający. Ja mam zamiar wsadzić do siebie coś takiego: Skracamy linki i podpiąć dodatkowo pod wzmacniacz. Opinie tych głośników są takie ze jak na taka cenę powinny zagrać dobrze a na pewno lepiej od seryjnych które jak na auto rządowe są cieniutkie.

Zastanawiam się czemu montujecie głośniki w drzwiach? Przecież to nie może lepiej zagrać niż z podszybia. Nie lepiej zainwestować w porządne 2 drożne głośniki (brzęczek i średnio-nisko tonowy) na deskę? Problemu z demontażem przednich z tego co wyczytałem nie ma.

Może się mylę, ale w czym lepszy jest głośnik w drzwiach skierowany na nogi? Przecież wystarczy zrobić w domu mały eksperyment, odwrócić kolumny pokojowe o te 90' żeby się o tym przekonać.
Czyżby właściwości rezonansowe drzwi dawały efekt na tyle lepszy że wychodzi z tego lepszy dźwięk niż z podszybia?

Sam niskotonowy w drzwiach może bym i jeszcze zrozumiał, bo bas i tak zagra po odbiciu, ale średnie tony już nie.

Moim skromnym zdaniem chodzi właśnie o bas. Drzwi są solidniejsze, można je wygłuszyć, a z deską trochę więcej zachodu, o ile to w ogóle możliwe. Bas na pewno będzie lepszy z drzwi. Wiadomo, że średnie częstotliwości, odpowiadające tez za wrażenie "przestrzenności" bez sensu kierować w nogi czy podłogę, natomiast niskie czemu nie- ludzkie ucho i tak trudniej orientuje się skąd dochodzi dźwięk w przypadku niskich tonów. Zatem- woofery w drzwi, tweetery w deskę. Zresztą w miejsce oryginalnych tweeterów z przodu i tak nie upchniesz nic sensownego.

Ja muszę skończyć zabudowę swoich głośników z przodu i w końcu zaprezentuję swój zestaw. Co prawda od roku już to obiecuję