Przy zielonym zastosowałem diody 4-chipowe bez soczewek o prądzie znamionowym 80mA.
Ogólnie świeci o wiele lepiej niż przy żarówkach (w nocy może nawet za bardzo


Tomzik pisze:Mnie tam się oryginalne zielone podoba, może dlatego, że lubię zielony a poza tym jest najmniej oczojeznaczy- najmniej męczy wzrok
Mnie zielony uspokaja a zarazem nie męczy wzroku. Poza tym w trasie mam zazwyczaj ostro skręconą lub wręcz wyłączoną jasność dla lepszego samopoczucia, taki niby Black Panel a'la Saab.stabraf pisze:...i zielony uspokaja
Mam propozycję, żebyś napisał co to dla Ciebie jest rozsądna cena, to może ktoś się podejmiedzichad pisze:kurcze zrobił bym cosik takiego u siebie ale ja wybitnie tępy jestem jeżeli o te sprawy chodzi liczę ze może ktoś przeczyta i podejmie się za jakaś rozsądną cenę
Weź jeszcze pod uwagę fakt, że musisz auto odstawić bo bez zegarów to kiepska jazda no ewentualnie może bym znalazł jakiś zestaw zastępczy.dzichad pisze:hmmmmm kompletnie nie mam pojęcia jak by ktoś się tego pod jol i wykonał to w solidny sposób mogę dać 400 zł za sama robociznę wydaje mis się ze to rozsądna cena acz kol wiek mogę się mylić
Ktoś pociągnie temat ?bichon pisze: Czy te padnięte linie da się jakoś naprawić? Co właściwie się psuje - sam wyświetlacz, czy jakieś taśmy łączeniowe?
Woda jest przewodnikiem, wszystko zależy od prądu.Wilkin pisze:zimne luty- jak jest wigotno - to woda robi za przewodnik( zanieczyszczona woda)bo zaraz się mnie czepną że woda nie jest przewodnikiem
![]()
a mam jeden na stole - zaraz rozbiorę i zobaczę czy się to uda poprawić