Lancia Klub Polska

Dobrą wiadomością dla europejskich miłośników podrasowanych aut Chryslera jest fakt, że S. Chehab zasugerował, iż model 300C w wersji SRT8 może pojawić się na Starym kontynencie. Limuzyna zostałaby wyposażona w 6,4-litrowy silnik V8 HEMI o mocy 465 KM i maksymalnym momencie obrotowym rzędu 630 Nm.

broker pisze:

Dobrą wiadomością dla europejskich miłośników podrasowanych aut Chryslera jest fakt, że S. Chehab zasugerował, iż model 300C w wersji SRT8 może pojawić się na Starym kontynencie. Limuzyna zostałaby wyposażona w 6,4-litrowy silnik V8 HEMI o mocy 465 KM i maksymalnym momencie obrotowym rzędu 630 Nm.

Tylko pytanie czy pod marką Lancia?

Ja bym to przyjął, za oczywistość, bo Chryslera poza UK i Zieloną Wyspą ma nie być

mogli by do pełni szczęścia, włożyć do takiej Themy silnik z maserati

Seth pisze:mogli by do pełni szczęścia, włożyć do takiej Themy silnik z maserati

...albo z Ferrari godny następca dla 8.32 by się zdał, oj zdał...

Linia boczna i tył mnie się podobają, jedynie przód mógły być ładniejszy aby pasował do tyłu. Może po restylingu go poprawią na bardziej coś z włoskiej finezji.
P.S. Odnośnie testów zderzeniowych Euro_NCAP

tomek pisze:Dodam co napisałem w innym wątku:

tomek pisze:Wizualnie - cóż nie zmienimy niczego ale patrząc technicznie:
Skrzynia automatyczna w 300 to W5A580 - czyli automat z Mercedesa ale z... 1995 r!
Co to jest za automat "8-Speed Auto Transmission with E-Shifter"? Wiem tylko, że robi to ZF czy to ta?
Zmiana w 200 ms.
Zmiana o 2 lub więcej biegów.
Redukcja z 8 nawet na drugi bieg!

ZF robi takie skrzynie również do Audi i BMW w wersjach USA ale czy te same?

Chęć zakupu będzie uzależniona od ceny! W USA 300 to koszt ~30 tys. USD, u nas Lancia to pewnie będzie 40-45

Wyglada ze chyba jedna ta sama

Tak wyposażona nowa Thema może osiągnąć prędkość maksymalną 240 km/godz. i przyspiesza od 0 do 100 km/godz. w 7,7 sekundy. Wynik ten zawdzięcza również nowej automatycznej skrzyni biegów o 8 przełożeniach zaprojektowanej przez firmę ZF.

zrodlo - http://www.lanciapress.pl/press/article/1183

Tylko, że cena w tej opcji zapewne ZABIJE!!!

- Lancia nie miałaby ciągle flagowego modelu, gdyby nie związek z Chryslerem
- Thema bazująca na Chrysler 300 umożliwia Lancii zaoferowanie dużego sedana w cenie średniego (rozmiary klasy S, cena klasy E)
- Dobry stosunek ceny to wartości produktu
- Ceny od EUR 41.400 za 190 KM 3.0l, V-6 diesel do EUR 50.900 za V-6 diesel 239 KM.
- Lancia zakłada, że 80% nabywców wybierze silnik diesla, poza tym 70% sprzedaży mają zapewnić zakupy flotowe
- Plan sprzedaży: 10 tys Lancii Thema rocznie w Europie + 3 tys Chryslerów 300 w UK/Irlandia
- Konkurencja: Audi A6, BMW 5 series, Mercedes E class, Volvo S80



With the Thema, Lancia adds affordable American muscle

Ten przód to jeszcze jak cię mogę, ale tył to tragedia...

Nie zmienia to faktu, że całość wygląda jakby była ciosana z kloca drewna, elegancji i finezji zero. Już nawet nie mówię o włoskiej elegancji i finezji

Nie sądzę aby konkurencją były w/w auta. Mimo wielkości auta.

Będą, bo to dokładnie ta półka cenowa. Do tego napęd na tył.
Pytanie na ile Thema się sprzeda. Chrysler 300C był o klasę (lub dwie) gorszym samochodem i się jakoś sprzedawał.
Poza tym Thesis to była totalna katastrofa jeśli chodzi o poziom sprzedaży i ta porażka walnie się przyczyniła to upadku Lancii.
Z Thesis było tak źle, że już gorzej być nie może.
W każdym razie zakładany roczny poziom sprzedaży Themy odpowiada liczbie sprzedanych Thesis, tyle że przez 8 lat produkcji .....
Teraz zobaczymy jak plany a jak to będzie w realu.

Póki co, jedyny do tej pory przykład amerykańskiego przeszczepu, czyli Fiat Freemont, też skazywany przez wielu na porażkę, okazuje się być jedynym jasnym punktem sprzedaży Fiata w roku 2011 w Europie.

Tomzik pisze:Ten przód to jeszcze jak cię mogę, ale tył to tragedia...

Nie zmienia to faktu, że całość wygląda jakby była ciosana z kloca drewna, elegancji i finezji zero. Już nawet nie mówię o włoskiej elegancji i finezji

Jak zawsze dużo może zależeć od koloru lakieru. Na tej fotce, czarny Chrysler 300 prezentuje się całkiem, całkiem.