Strona 13 z 17

Re: Nie znam się. Nie potrzebuję samochodu... więc kupię Thesis?

: 02 sie 2019, 15:10
autor: proxima86
Thesis Faziego miał ok 790tys.km z tego co pamiętam i chodził bardzo dobrze.

Wysłane z mojego Swift 2 X przy użyciu Tapatalka



Re: Nie znam się. Nie potrzebuję samochodu... więc kupię Thesis?

: 02 sie 2019, 15:49
autor: kond243
Te silniki są debilo odporne. Proste jak budowa cepa.

Re: Nie znam się. Nie potrzebuję samochodu... więc kupię Thesis?

: 02 sie 2019, 18:58
autor: klr
Ja rozumiem, w takim razie kolega forumowy co ma niesamowitego ma pecha.. kupił 100-latkę w czerwieni, środek piękny wyglądał na nówkę, samochód cały też nie najgorszy... a silnik panewkami wyrzygał.. i w sumie widziałem 3 takie Thesisy.. Co jak co kond243 ma rację niezależnie od wersji JTD fiatowskie jest debilo odporne, ale VIS wcale nie jest gorszy...

Re: Nie znam się. Nie potrzebuję samochodu... więc kupię Thesis?

: 02 sie 2019, 19:07
autor: MrLJ
klr wysłałem Ci PW. :)

Re: Nie znam się. Nie potrzebuję samochodu... więc kupię Thesis?

: 02 sie 2019, 19:07
autor: pietrek125
klr pisze: 02 sie 2019, 11:46 ot .. konsensus jest taki..
lepsza Thesis z 2.4 VIS lub 2.0T z 200k na szafie niż 1.9/2.4 z 600k...
nie tylko osprzęt, ale też zawias, belki i cała reszta, a i niestety w 2.4 jtd czasami lubią się obrócić panewki...
Obrócić się lubią powiadasz... jeszcze nie obiło mi się o uszy o takim przypadku w JTD, czego nie można powiedzieć o
2.0VIS, 2.0TB, 2.4VIS tam to jest zdecydowanie częstsze, nawet w motorach szanowanych o przebiegu nie przekraczającym 100tyś... włącznie z wyjściem korby przez kadłub...
Co do JTD to moja "była" 1.9JTD przez kolejnego właściciela była eksploatowana bez oleju (jeździł z zapaloną konewką, bo mu wysrało uszczelniacz na wale) i co :?: i nic... jeździ do dziś, panewki, pierścienie ori, nie bierze oliwy, nic stuka... czary Panie...
Znam też 2.4JTD10v w Thesis-ie która wydaje dziwne dźwięki z dolotu (prawdopodobnie podparty zawór ssący), do tego turbina nie ma nakrętki na ośce, łopatki pokrzywione , a chodzi jak wściekła... obawiam się że moja V6 mogłaby mieć kłopoty z utrzymaniem jej kroku... także niech se mówią co chcą, ale Włosi zawsze mieli dryg do silników, a JTD wyszedł im nadzwyczaj dobrze...

Re: Nie znam się. Nie potrzebuję samochodu... więc kupię Thesis?

: 02 sie 2019, 19:26
autor: kond243
To jest prawda. Choć mam 20vt w Kappie ma już 398tyś nalotu i panewki zmieniłem profilaktycznie jak rozwaliłem miskę. Panewki były Ori i były w stanie bdb. Silnik nadal trzyma ciśnienie oleju jak zły i działa jak trzeba. JTD akurat jest bardzo ciężko roz...ebywalny. Benzyny już są bardziej delikatne i działają pod większym obciążeniem. Choćby 2.4 vis skok tłoka jak w JTD ale obroty nie 5tyś tylko 7tyś. Samo obciążenie korbowodu przy takich obrotach jest większe. Do tego JTD ma korby pancerne. Sam sworzeń jak pamiętam 26mm średnicy kontra 2.4 i 19mm średnicy. Benzyniaki są czułe na olej i 20tyś km na selenii im nie służy. A JTD nie znaczenia i tak pojedzie. I będzie trwałe. JTD Włochom wyszły bardzo dobrze ,do tego podatność na modyfikację tych silników też jest super. Szkoda że nie robią już R5 czy to pb czy diesel. R5 JTD też bardzo przyjemnie brzmi. A teraz tylko 1.0 3p i Quatro turbo. Do kąd ten świat zmierza

Re: Nie znam się. Nie potrzebuję samochodu... więc kupię Thesis?

: 02 sie 2019, 19:51
autor: pietrek125
Takie małe porównanie... z lewej tłok VAG R5 2005r vs z prawej FIAT DOHC 1970r
Nie wiadomo dokąd zmierza... ale z ciekawostek najnowsze 2.0TB w AR Gulii ma identyczne wymiary skoku i średnicy jak Fiat-owski DOHC Lampredi-ego z F132 :hmmm:

Obrazek

Re: Nie znam się. Nie potrzebuję samochodu... więc kupię Thesis?

: 02 sie 2019, 20:51
autor: kond243
Fiat bierze na warsztat stare jednostki. Jak na przykład 1750tbi. Teraz 2.0 lamprediego. Legendy wracają w nowszej odsłonie. Oby kiedyś trifluxs wzięli ponownie na warsztat. Biorą sprawdzone konstrukcje , modyfikują je , wzmacniają , dokładają nowy osprzęt. A przecież wiemy że lampredi też dawał radę i był twardym silnikiem. Wygrywając wiele rajdów i wyścigów. Widać gołym okiem pancerność amprediego.

Re: Nie znam się. Nie potrzebuję samochodu... więc kupię Thesis?

: 02 sie 2019, 21:04
autor: klr
pietrek125..
zastanawia mnie tylko jedna rzecz..
AR i nowy 2.0 vs DOHC Lampredi-ego nie z FIATA, a z Lancii Beta/Trevi czy Delty HF Integrale/Evo ... - tu masz elektroniczny wtrysk magneto marelli, ale z niego można było wyciągnąć ... twardy jak cholera, po modyfikacjach niezaj....lny a do tego służył Fiatowi/Lancii bodajże od 1972 do 2002..

a ile przeżyje ten w AR ... i jak trwały będzie...

Re: Nie znam się. Nie potrzebuję samochodu... więc kupię Thesis?

: 02 sie 2019, 21:11
autor: kond243
Czas pokaże. A czy 1750tbi to nie jest silnik z Delty S4 /037? Nie porównywałem danych typu skok x średnica tłoka. A ten silnik akurat jest udany i podatny na mody. W trifluxsie miał od 600 do 800 koni. W seryjnej S4 tylko 250KM. Jakoś tak. Wiem rajdy grupa B itp
Ale chodzi o silnik z seryjnej delty S4. On miał 1759ccm pojemności

Re: Nie znam się. Nie potrzebuję samochodu... więc kupię Thesis?

: 02 sie 2019, 21:14
autor: pietrek125
Nie sądzę, aby najnowsze "1995" z Gulii miało jakąkolwiek wspólną część z tym 1995 Lamprediego, tylko dlaczego akurat wybrali te wymiary :?: tym bardziej, że 1995 Lampredi był najmniej udaną odmianą DOHC... był (jest) to silnik długoskokowy, więc cierpiał na przypadłości, takie jak w R5 czyli panewki... w mniejszych odmianach , które były "kwadratowe" lub krótkoskokowe, panewki były mniej obciążone... choć i tak cała seria DOHC-ów nie była pozbawiona wad... ale trzeba przyznać, że jak na 1966r kiedy wyszedł pierwszy DOHC z pod ręki Lampredi-ego, to był to silnik rewolucyjny... który odszedł na zasłużoną emeryturę dopiero w połowie lat 90-tych...
klr pisze: 02 sie 2019, 21:04 pietrek125..
zastanawia mnie tylko jedna rzecz..
AR i nowy 2.0 vs DOHC Lampredi-ego nie z FIATA, a z Lancii Beta/Trevi czy Delty HF Integrale/Evo ... - tu masz elektroniczny wtrysk magneto marelli, ale z niego można było wyciągnąć ... twardy jak cholera, po modyfikacjach niezaj....lny a do tego służył Fiatowi/Lancii bodajże od 1972 do 2002..

a ile przeżyje ten w AR ... i jak trwały będzie...
Lancia należy do Fiat-a od 1968 czy tam od 69r, od 1972r kiedy wyszła Beta, nie ma już silników Lancii, bo w Becie są silniki Fiat DOHC Lamprediego...
kond243 pisze: 02 sie 2019, 21:11 Czas pokaże. A czy 1750tbi to nie jest silnik z Delty S4 /037? Nie porównywałem danych typu skok x średnica tłoka. A ten silnik akurat jest udany i podatny na mody. W trifluxsie miał od 600 do 800 koni. W seryjnej S4 tylko 250KM. Jakoś tak. Wiem rajdy grupa B itp
Ale chodzi o silnik z seryjnej delty S4. On miał 1759ccm pojemności
W 037 był seryjny 1995 Lampredi-ego modyfikowany przez Abarth-a, 1,8 w S4 był stworzony od podstaw dla potrzeb tego modelu...

Re: Nie znam się. Nie potrzebuję samochodu... więc kupię Thesis?

: 02 sie 2019, 21:18
autor: kond243
Chodziło o konstrukcje dane techniczne i wymiary. Części na bank wspólnej nie ma z tym z 1995 dochc z tamtych lat.

Re: Nie znam się. Nie potrzebuję samochodu... więc kupię Thesis?

: 02 sie 2019, 23:19
autor: FXX
2.0TB z Giulii ma ciekawą przypadłość... Filtr modułu MultiAir umieszczony pomiędzy blokiem, a głowicą...

Wysłane z mojego Moto G (5S) Plus przy użyciu Tapatalka


Re: Nie znam się. Nie potrzebuję samochodu... więc kupię Thesis?

: 02 sie 2019, 23:27
autor: kond243
W 0.37 był na początku 2.0 ,później już 2144ccm. Fakt racja do S4 powstał 1.8 t+k i później trifluxs.

Re: Nie znam się. Nie potrzebuję samochodu... więc kupię Thesis?

: 02 sie 2019, 23:29
autor: kond243
Czyli wymiana filtra równa się ze zdjęciem czapki. No genialny pomysł. Przez przypadek post pod postem a nie mogę usunąć i edytować. Może któryś z adminów poprawić?