Lancia Klub Polska

Dzisiaj około 17,30 zielona kappa (FZA ..800) wyjeżdzająca w Lubsku z parkingu przy biedronce.
Odprowadziłem kierownika jakieś 5 km w stronę Żar mrugneliśmy światełkami i każdy w swoją stronę.
Czyżby ktoś od nas, bo podkładki w ciemnościach wyglądały na nasze - przyznawać się bez
Pozdrowienia dla kierownika

W czwartek ok. godziny 6.40 na Żeromskiego, skręciła w Dąbrowskiego i dalej w jakąś boczną. W Poznaniu oczywiście. Kappa, na poznańskich blachach z ramka LKP. Jechałem za, mrugałem długimi, ale kierownik nie zauważył.

Pozdrowienia dla wrocławskich lancii : Y - parking hali targowej " Tęcza " , złota Kappa w Pietrzykowicach , złota Kappa taxi na Szkockiej . Wszystkie obdarowane kalendarzykami

Dziś w Wln na parkingu stała Delta II, oczywiście kalendarzyk znalazł się za wycieraczką

Dziś widziałem skutki kolizji DeltyII, Transita i coś jeszcze, przed Konstancinem od Piaseczna ufam że nic nikomu sie nie stało
pozdrawiam

Boro pisze:W czwartek ok. godziny 6.40 na Żeromskiego, skręciła w Dąbrowskiego i dalej w jakąś boczną. W Poznaniu oczywiście. Kappa, na poznańskich blachach z ramka LKP. Jechałem za, mrugałem długimi, ale kierownik nie zauważył.

to chyba moja nie wymagaj za wiele o tej godzinie, trzeba było zapukać w bagażnik, to bym się obudził

zrobek pisze:

Boro pisze:W czwartek ok. godziny 6.40 na Żeromskiego, skręciła w Dąbrowskiego i dalej w jakąś boczną. W Poznaniu oczywiście. Kappa, na poznańskich blachach z ramka LKP. Jechałem za, mrugałem długimi, ale kierownik nie zauważył.

to chyba moja nie wymagaj za wiele o tej godzinie, trzeba było zapukać w bagażnik, to bym się obudził

Następnym razem obudzę klaksonem;)
BTW nie pierwszy raz Ciebie widziałem na tej trasie i nie pierwszy raz mrugalem długimi:D

zrobek pisze:

Boro pisze:W czwartek ok. godziny 6.40 na Żeromskiego, skręciła w Dąbrowskiego i dalej w jakąś boczną. W Poznaniu oczywiście. Kappa, na poznańskich blachach z ramka LKP. Jechałem za, mrugałem długimi, ale kierownik nie zauważył.

to chyba moja nie wymagaj za wiele o tej godzinie, trzeba było zapukać w bagażnik, to bym się obudził

Następnym razem obudzę klaksonem;)
BTW nie pierwszy raz Ciebie widziałem na tej trasie i nie pierwszy raz mrugalem długimi:D

Boro pisze:

zrobek pisze:

Boro pisze:W czwartek ok. godziny 6.40 na Żeromskiego, skręciła w Dąbrowskiego i dalej w jakąś boczną. W Poznaniu oczywiście. Kappa, na poznańskich blachach z ramka LKP. Jechałem za, mrugałem długimi, ale kierownik nie zauważył.

to chyba moja nie wymagaj za wiele o tej godzinie, trzeba było zapukać w bagażnik, to bym się obudził

Następnym razem obudzę klaksonem;)
BTW nie pierwszy raz Ciebie widziałem na tej trasie i nie pierwszy raz mrugalem długimi:D

no nic dziwnego, że widziałeś mnie kilka razy ... w końcu to moja codzienna droga do pracy. Na Dąbrowskiego stacjonuje jeszcze jedna zielona Kappa, a za kierownicą sympatyczna kierowniczka

To ja tak troszeczkę inaczej:
Przy okazji wakacyjnego wypadu na Balaton ustrzeliłem kilka słowackich i węgierskich Lancii.
Ogólnie na Węgrzech można je częściej spotkać niż u nas. Na zdjęciach tylko kilka z nich, bo nie zawsze miałem przy sobie aparat.







Dwa rodzynki, obydwa 2.0 turbo



I fotki ustrzelone przez moją blondyne, więc wybaczcie jakość i kadr
Thema stojąca na autostradzie. Pod autem było widać jakiś pasek czy coś, więc współczucia dla właściciela. I tak dobrze, że się nie spaliła



oraz słowacka i chyba mocna, bo ciężko było za nią nadążyć



Można było spotkać także parę innych, świetnych okazów z innego worka:



Cosworth



No! Tak że, pozdrowienia dla wszystkich kierowników!

Radom, wczoraj obok E.Leclerc.

ThemADI_NS pisze:To ja tak troszeczkę inaczej:
Przy okazji wakacyjnego wypadu na Balaton ustrzeliłem kilka słowackich i węgierskich Lancii.
Ogólnie na Węgrzech można je częściej spotkać niż u nas. Na zdjęciach tylko kilka z nich, bo nie zawsze miałem przy sobie aparat.

Kurcze, mam odwrotne wrażenia. Dwa razy byłem na Węgrzech i spotkałem 1 (słownie jedną) Lancię.

wujekp pisze:Kurcze, mam odwrotne wrażenia. Dwa razy byłem na Węgrzech i spotkałem 1 (słownie jedną) Lancię.

a ile maluchów?

Ani jednego?

Rano granatowa Kappa na WW parkowała na Belgradzkiej naprzeciwko mojego blockhaus-u
Później widziałem chyba tą samą Kappę a za kierownicą siedziała Pani w okazałym kapeluszu.
Ok. 19:15 na parkingu przy Leclerc-u na Ursynowie, bordowy Y10 w ładnym stanie. Zapodałem kalendarzyk.
Pozdrowienia dla kierownictwa.