Dobry Humor
: 07 mar 2008, 14:36
A wyglądało na Themę...
mój ulubiony dowcip o informatykach:
Żona do męża informatyka:
- Idź prosze do sklepu i kup 2 parówki, a jak będą jajka to kup 10.
Idzie mąż do sklepu i pyta:
- Dzień dobry, czy są jajka?
- Tak.
- To poproszę 10 parówek.
-----------------------------
Kornik do kornika:
- Idziesz na obiad?
- Tak, a co serwują?
- Dziś szwedzki stół!
-------------------------------
rozmawiają owoce egzotyczne
kiwi:
- jestem kiwi,co każdego odżywi
- jestem cytryna. lubi mnie rodzina
- jestem marakuja. ... i nie wiem co powiedzieć
------------------------------------
- Kochanie, znalazłem pod łóżkiem naszego syna takie pisemko sado-maso, wiesz: związani ludzie, maski, pejcze... - mówi żona do męża -
- No i co zrobimy?
- Nie wiem, ale klaps nie jest chyba najlepszym pomysłem...
-------------------------------------
mój ulubiony dowcip o informatykach:
Żona do męża informatyka:
- Idź prosze do sklepu i kup 2 parówki, a jak będą jajka to kup 10.
Idzie mąż do sklepu i pyta:
- Dzień dobry, czy są jajka?
- Tak.
- To poproszę 10 parówek.
-----------------------------
Kornik do kornika:
- Idziesz na obiad?
- Tak, a co serwują?
- Dziś szwedzki stół!
-------------------------------
rozmawiają owoce egzotyczne
kiwi:
- jestem kiwi,co każdego odżywi
- jestem cytryna. lubi mnie rodzina
- jestem marakuja. ... i nie wiem co powiedzieć
------------------------------------
- Kochanie, znalazłem pod łóżkiem naszego syna takie pisemko sado-maso, wiesz: związani ludzie, maski, pejcze... - mówi żona do męża -
- No i co zrobimy?
- Nie wiem, ale klaps nie jest chyba najlepszym pomysłem...
-------------------------------------