Lancia Klub Polska

No to z cena niezle pojechali...
W Polsce ten samochod niestety bedzie rzadkoscia.

I do tego wyposażenie też nie powala w podstawowej wersji...

Czy ja wiem, czy cena jest taka zabójcza. Jeśli Fiat 500 sprzedaje się mimo swojej ceny to Y też powinna znaleźć nabywców.
Jednak Y jest większa, bardziej funkcjonalna niż 500 i w końcu to LANCIA

broker pisze:Czy ja wiem, czy cena jest taka zabójcza. Jeśli Fiat 500 sprzedaje się mimo swojej ceny to Y też powinna znaleźć nabywców.
Jednak Y jest większa, bardziej funkcjonalna niż 500 i w końcu to LANCIA

Ale 500 wpisuje się w aktualne trendy MODY RETRO

Nie leży mi ta nowa Y ... Wizualizacje przewidujące ją jako MiniDELTĘ były dużo zgrabniejsze IMO ...

Zakład Fiata w Tychach rozpoczął 12 maja 2011 r. produkcję seryjną samochodu Lancia Ypsilon, który jest czwartym modelem tutaj powstającym

Z boku przypomina Mi pomniejszaona Delte III Świetna jest

Nie podobają mi się proporcje . Za krótka , za wysoka , za wąska .

Ta wizualizacja była zdecydowanie ciekawsza : http://www.motormagazyn.pl/wp-content/t ... &zc=1&q=80

Tak i wynika z tego , że każą sobie zapłacić za podrzędny samochodzik bez klimy i skórzanych wykończeń 50tyś zł, kpina jakaś
Kto przy zdrowych zmysłach w Polsce zapłaci tyle? nikomu nie ujmując , względne wyposarzenie doliczyłem sie już kwoty bliskiej 60tyś
Co to ma być ?to dołoże 10 tyś i mam podstawową wersje delty

Albo Golfa VI, co bez dwóch zdań wybierze 80% polskiego społeczeństwa

fazi pisze:Tak i wynika z tego , że każą sobie zapłacić za podrzędny samochodzik bez klimy i skórzanych wykończeń 50tyś zł, kpina jakaś
Kto przy zdrowych zmysłach w Polsce zapłaci tyle? nikomu nie ujmując , względne wyposażenie doliczyłem sie już kwoty bliskiej 60tyś
Co to ma być ?to dołoże 10 tyś i mam podstawową wersje delty

Ale skąd te wyliczenia ? Znamy już cenę Ypsilon ? Skąd wiadomo, że wersja bazowa jest bez klimy ?
I w końcu czym innym są ceny katalogowe a czym innym transakcyjne

fazi pisze:Tak i wynika z tego , że każą sobie zapłacić za podrzędny samochodzik bez klimy i skórzanych wykończeń 50tyś zł, kpina jakaś

W mikroekonomii, oraz w teorii budowy marki znaczną rolę odgrywa tzw. czynnik luxusu.
Chcąc stworzyć obraz, że coś jest luksusowe ustalasz jego cenę jako wysoką.
Dodatkową zaletą takiej polityki jest psychologiczny efekt, polegający na postrzeganiu przez klientelę, droższej rzeczy jako bardziej prestiżowej, a więc efekt ten czyni naszą lancię bardziej pożądaną.

No tak , czyli zamiast 6 sprzeda się 9 miesięcznie ...

FAP planuje 100 sztuk miesięcznie w Polsce, zobaczymy ....