Re: FIAT ?GEA/TIPO 2015 (sedan, HB, SW) na rynki EMEA
: 27 mar 2016, 9:40
Byłem w piątek w Fiacie i miałem okazję być pierwszym klientem który wziął auto do jazdy próbnej w Kielcach 
Zacznę tak - jeśli patrzeć na Tipo tylko przez pryzmat ceny - jest bardzo dobrze. Nie ma natomiast mowy o porównywaniu go z kompaktami pod względem jakości wykonania (głównie wnętrza). Jeśli chodzi o plusy - auto jest naprawdę bardzo ładne, ma harmonijną sylwetkę, agresywny przód i dynamiczny tył. No i to przetłoczenie na dachu! Jest też kilka baboli - nie zgrywające się uszczelki drzwi przy linii szyb, nierówne szczeliny między blachami, odstająca listwa nad tablicą rejestracyjną no i standard ostatnich lat w Fiacie - po naciśnięciu tylnego logo Fiata miałem wrażenie że odpadnie 
Być może jest to przypadłość oglądanego modelu, but who knows 
W środku (wersja POP) witają nas materiały typowe dla aut z tego przedziału cenowego - plastik fantastik na poziomie Grande Punto, aczkolwiek zastanawia mnie ta okropna faktura na drzwiach przypominająca wyglądem produkcje z lat 80-tych... Jakość montażu - jak dla mnie przeciętna, raczej materiał na "skrzypowóz" w perspektywie kilku lat. Fotele są wygodne, nieźle tapicerowane. Wszystkie przełączniki na swoim miejscu, przyjemne dla oka zegary. Nie zabrakło typowej dla "budżetówek", przesuwnej regulacji obiegu powietrza w kabinie Kierownica obszyta skórą dobrze leży w dłoni. Obserwacja drogi przez przednią szybę wymaga przyzwyczajenia ze względu na wysoką zabudowę deski rozdzielczej i dość duży kąt pochylenia szyby. Do jazdy otrzymałem Tipo w wersji Lounge, a więc przyjemniejszą w wykonaniu i wyposażeniu niż ta którą oglądałem w salonie. Silnik znany i lubiany, a więc 1.4 95km. Nie ma tu za bardzo nad czym się rozwodzić - motor z gatunku "im szybciej jedziesz, tym szybciej jedziesz". Moc dostępna grubo za połową obrotomierza, ale za to spora oszczędność za sprawą szóstego biegu w trasie. Zawieszenie komfortowe, lekko bujające. Biegi wchodzą naprawdę precyzyjnie i miękko (a z tym różnie u Fiata bywało). Hamulce - no cóż hamują. Nie da się powiedzieć więcej o aucie podczas krótkiej przejażdżki.
Czy Tipo będzie hitem? Powiem tak - jest świetnym materiałem na pierwsze nowe auto dla rodziny. Jest duże, funkcjonalne (no może oprócz tych zawiasów w bagażniku) i ładne. Dla kogoś kto nie miał styczności z droższymi autami niedostatki w wykonaniu nie będą stanowić problemu. Na dodatek długo na niego czekaliśmy, a Fiat dodatkowo podkręcał atmosferę wokół nowego modelu. Poprzednik (a w mojej ocenie nim jest) - Linea pojawił się znikąd i tak też przepadł. Wygląda na to że Tipo nie podzieli jego losu.
I jeszcze takie subiektywne porównanie na koniec - miałem przez rok Skodę Rapid. Nie ma nawet startu do Tipo
Zacznę tak - jeśli patrzeć na Tipo tylko przez pryzmat ceny - jest bardzo dobrze. Nie ma natomiast mowy o porównywaniu go z kompaktami pod względem jakości wykonania (głównie wnętrza). Jeśli chodzi o plusy - auto jest naprawdę bardzo ładne, ma harmonijną sylwetkę, agresywny przód i dynamiczny tył. No i to przetłoczenie na dachu! Jest też kilka baboli - nie zgrywające się uszczelki drzwi przy linii szyb, nierówne szczeliny między blachami, odstająca listwa nad tablicą rejestracyjną no i standard ostatnich lat w Fiacie - po naciśnięciu tylnego logo Fiata miałem wrażenie że odpadnie Być może jest to przypadłość oglądanego modelu, but who knows W środku (wersja POP) witają nas materiały typowe dla aut z tego przedziału cenowego - plastik fantastik na poziomie Grande Punto, aczkolwiek zastanawia mnie ta okropna faktura na drzwiach przypominająca wyglądem produkcje z lat 80-tych... Jakość montażu - jak dla mnie przeciętna, raczej materiał na "skrzypowóz" w perspektywie kilku lat. Fotele są wygodne, nieźle tapicerowane. Wszystkie przełączniki na swoim miejscu, przyjemne dla oka zegary. Nie zabrakło typowej dla "budżetówek", przesuwnej regulacji obiegu powietrza w kabinie
Kierownica obszyta skórą dobrze leży w dłoni. Obserwacja drogi przez przednią szybę wymaga przyzwyczajenia ze względu na wysoką zabudowę deski rozdzielczej i dość duży kąt pochylenia szyby. Do jazdy otrzymałem Tipo w wersji Lounge, a więc przyjemniejszą w wykonaniu i wyposażeniu niż ta którą oglądałem w salonie. Silnik znany i lubiany, a więc 1.4 95km. Nie ma tu za bardzo nad czym się rozwodzić - motor z gatunku "im szybciej jedziesz, tym szybciej jedziesz". Moc dostępna grubo za połową obrotomierza, ale za to spora oszczędność za sprawą szóstego biegu w trasie. Zawieszenie komfortowe, lekko bujające. Biegi wchodzą naprawdę precyzyjnie i miękko (a z tym różnie u Fiata bywało). Hamulce - no cóż hamują. Nie da się powiedzieć więcej o aucie podczas krótkiej przejażdżki. Czy Tipo będzie hitem? Powiem tak - jest świetnym materiałem na pierwsze nowe auto dla rodziny. Jest duże, funkcjonalne (no może oprócz tych zawiasów w bagażniku) i ładne. Dla kogoś kto nie miał styczności z droższymi autami niedostatki w wykonaniu nie będą stanowić problemu. Na dodatek długo na niego czekaliśmy, a Fiat dodatkowo podkręcał atmosferę wokół nowego modelu. Poprzednik (a w mojej ocenie nim jest) - Linea pojawił się znikąd i tak też przepadł. Wygląda na to że Tipo nie podzieli jego losu.
I jeszcze takie subiektywne porównanie na koniec - miałem przez rok Skodę Rapid. Nie ma nawet startu do Tipo
