Strona 15 z 26

Re: Lancia Thema/Chrysler 300

: 31 gru 2011, 16:43
autor: HEMI
Myślałem, że będzie to rozmowa na argumenty poparte faktami, niestety myliłem się.
Mimo wszystko liczę na to, że w Polsce Thema zostanie ciepło przyjęta ;)
pozdrawiam

Re: Lancia Thema/Chrysler 300

: 31 gru 2011, 17:02
autor: broker
Ja też mam nadzieję, że Thema i Voyager przyjmą się w Europie.
A już na pewno wolę to niż nic, bo bez cienia wątpliwości Lancia kończyłaby się dziś na Delcie.
Do tego Lancia wkroczyła do świata dużych vanów i tylnonapędowych limuzyn.
Całkiem niezła oferta w okresie przejściowym w oczekiwaniu na nowe modele.

Nie rozumiem też założenia, że ludzie będą na Theme i Voyagera mówic 'Chrysler'. Akurat tego byłbym pewien, że nie będą.
Marka Lancia ma więc w końcu szansę dotrzeć do większej grupy odbiorców niż Włosi.

Może zamiast nieustannie biadolić cieszmy się z tego co jest i poczekajmy na nowe modele i nowy design.

Re: Lancia Thema/Chrysler 300

: 31 gru 2011, 17:07
autor: Helios
broker pisze:Może zamiast nieustannie biadolić cieszmy się z tego co jest i poczekajmy na nowe modele i nowy design.
AMEN :!: ;) Dobrze, że Lancia w ogóle jest, bo np taki Saab to już się skończył ;)

Re: Lancia Thema/Chrysler 300

: 31 gru 2011, 17:34
autor: Art92
300C mi się nie podobał ale 300/Thema są niezłe. Eleganckie nadwozie, ładne wnętrze, mocny benzyniak, napęd na tył i jest całkiem ciekawe auto. Nie obraziłbym się gdyby ktoś dałby mi taka Theme w prezencie :D

Re: Lancia Thema/Chrysler 300

: 31 gru 2011, 18:39
autor: Seth
Proponuję najpierw przejechać się Grand Voyagerem. Chrysler jest większy przez co oferuje więcej miejsca w środku, ma lepsze, mocniejsze silniki, o komforcie nie wspominam.
i jakość wybitnie przeciętną
a silnik od Maserati po prostu będzie bardziej pasował wizerunkowo - silnik z SRT, pomijając jego naturalne wady, w postaci ciężaru i spalania, po prostu nie będzie pasował... choć po rebadgingu Chryslera w sumie nic mnie nie powinno dziwić

Re: Lancia Thema/Chrysler 300

: 01 sty 2012, 9:49
autor: Saleen
Stare, ale całkiem jare 300C coupe

Fajnie jakby w takiej odmianie Thema powstała.
Obrazek

Obrazek

Re: Lancia Thema/Chrysler 300

: 01 sty 2012, 14:28
autor: ktoś ŁDZ
Fajnie to mało powiedziane :D byłoby zaj : cenzura :

Re: Lancia Thema/Chrysler 300

: 01 sty 2012, 19:24
autor: Tomzik
Nooo, mogliby tylko całkiem wywalić te okna, w końcu są zbędne i tylko zakłócają cudowną linię...

OMG....
broker pisze:Nie rozumiem też założenia, że ludzie będą na Theme i Voyagera mówic 'Chrysler'. Akurat tego byłbym pewien, że nie będą.
Skoro do tej pory mówili, że to "droższy/większy Fiat i tylko Fiat" to teraz mogą mówić Chrysler, tym bardziej, że:
a) tak jest w istocie (i zmiana lamp oraz poprawa materiałów w kokpicie nic tu nie pomoże)
b) więcej osób wie co to Chrysler niż co to Lancia.
HEMI pisze:Myślałem, że będzie to rozmowa na argumenty poparte faktami, niestety myliłem się
A czy nie jest faktem, że europejskie vany mają znacznie lepsze własności jezdne oraz lepsze wykończenie, oferując przy tym nie mniejszą funkcjonalność oraz silniki o niższym spalaniu i podobnych osiągach?

Mam przeogromną nadzieję, że to faktycznie jest okres przejściowy i do tego krótki, bo takich "Lancii", czyli wielkich, a przy tym nie oferujących więcej niż konkurencja kloców nie kupuję...

Stanowczo wolę włoską finezję i klasyczną elegancję, poparte europejską techniką na poziomie. Ale fakt- do tej pory mało kto takie połączenie wolał i zapewne większość będzie wolała owe "kloce", kierując się myślą, że kupują "prawie Chryslera" (przynajmniej w naszym kraju, bardziej cywilizowane może chociaż zauważą poprawę jakości w porównaniu do pierwowzorów).

Re: Lancia Thema/Chrysler 300

: 01 sty 2012, 20:36
autor: broker
To że ktoś wie, że Voyager czy Thema są przerobionymi Chryslerami nie znaczy, że po ich kupnie w salonie Lancii, ze znaczkiem Lancii na masce i kierownicy, będzie opowiadał, że jeździ Chryslerem.

O Delcie mówią, że to większy i bardziej luksusowy Bravo, ale to komentarz. Nikt kto mówi o Deltcie nie mówi, że to Fiat (w sensie marka). To jest Lancia. Phedra to też Lancia a nie Fiat Ulisse, Peugeot 807 czy Citroen Evasion.


Byłbym też raczej ostrożny z wydawaniem opinii o nowej Themie czy Voyagerze pod kątem braku jakości w poprzedniej generacji 300C i Grand Voyager.
Nie dość, że Fiat odwalił kawał dobrej roboty co potwierdzają opinie z USA to jeszcze Lancia występuje tylko w topowych wersjach tych modeli.

Re: Lancia Thema/Chrysler 300

: 01 sty 2012, 20:58
autor: Tomzik
broker pisze:To że ktoś wie, że Voyager czy Thema są przerobionymi Chryslerami nie znaczy, że po ich kupnie w salonie Lancii, ze znaczkiem Lancii na masce i kierownicy, będzie opowiadał, że jeździ Chryslerem.

O Delcie mówią, że to większy i bardziej luksusowy Bravo, ale to komentarz. Nikt kto mówi o Deltcie nie mówi, że to Fiat (w sensie marka). To jest Lancia. Phedra to też Lancia a nie Fiat Ulisse, Peugeot 807 czy Citroen Evasion.
Ci co kupią nowe modele nie będą mówić, bo są świadomi, że to Chrysler, ale jednak wybrali Lancię.

Ci co nie kupią, a zobaczą na ulicy i znaczek nie rzuci się w oczy to jednak moim skromnym zdaniem powiedzą- "o, 300C/Voyager (Chrysler)". A jak zobaczą znaczek to "o, jaki podobny do 300C".

Jak kupiłem Kappę to koledzy w pracy (uprawiający kult VW Pastucha) stwierdzili właśnie, że "phii, toż to Fiat".

Niestety, takich ludzi jak oni jest znacznie więcej niż takich jak my (tych "świadomych"). I o to właśnie mi chodzi.

Re: Lancia Thema/Chrysler 300

: 01 sty 2012, 21:29
autor: HEMI
A czy nie jest faktem, że europejskie vany mają znacznie lepsze własności jezdne oraz lepsze wykończenie, oferując przy tym nie mniejszą funkcjonalność oraz silniki o niższym spalaniu i podobnych osiągach?
A czy nie jest faktem to, że nigdy nie dane Ci było jechać nowym Grandem ? Osobiście miałem okazję jechać nowym G Voyagerem, Seatem Alhambrą, Citroenem C8 i nowym C4 Grand Picasso.
Jak czytam bzdury o gorszym wykończeniu czy mniejszym komforcie Chryslera jazdy to zastanawiam się jak można mieć takie niesprawiedliwe podejście do tematu. Proponuję odstawić lekturę gazet motoryzacyjnych i sprawdzić faktyczny stan rzeczy na własnej skórze. ;)
Stanowczo wolę włoską finezję i klasyczną elegancję, poparte europejską techniką na poziomie.


Polecam lekturę, moje 300C ma zawieszenie z Mercedesa W210 (okularnik), przednia zawiecha jest z S klasy W220. Skrzynia biegów to Mercedesowska 722.5, 722.6 montowana m.in w najmocniejszych wersjach V12 AMG, SLR i Maybachach. Z tego co wiem Niemcy znajdują się w Europie. Przyznam Tobie jedynie racji w kwestii finezji wykonania - w 300C faktycznie tego nie uświadczysz, ale nie jest tak źle jak niektórzy piszą. Nic nie skrzypi, przełączniki się nie wycierają, ogólnie jest ok. Silniki także są znakomite - mam tu na myśli HEMI - jednostki bezawaryjne mogące przejechać grube setki tysięcy kilometrów, charakteryzują się umiarkowanym spalaniem (średnio 16-18l), więc jak na pojemność, moc i wagę jest ok.

W każdym razie ja na pewno na Lancię się nie zdecyduję, zatraciła ten amerykański styl, który jakby nie patrzeć był wyjątkowy.
Piszesz, że Themy są lepiej wykonane, masz jakieś źródło tych informacji ?

Re: Lancia Thema/Chrysler 300

: 01 sty 2012, 21:59
autor: Gawlick
A na przykład mniej więcej:
TU

"Chrysler zapewnia, że ta wersja jest ekskluzywna i wyjątkowa, jednak nie jest tak do końca. Przypominamy, że europejski bliźniak Chryslera 300,Lancia Thema, takie wnętrze ma w standardzie (odsyłam do naszego wcześniejszego wpisu)"

Re: Lancia Thema/Chrysler 300

: 01 sty 2012, 22:31
autor: HEMI
Pytałem, ponieważ mój znajomy przejechał się już zarówno nowym 300C jak i Themą i wg niego są to identyczne auta, to samo wyposażenie i jakość materiałów. Szkoda, że Fiat nie zdecydował się wprowadzić do Lancii napędu na 4 koła i topowych silników.

... a z tego artykułu wynika jasno, że jedyną różnicą jest fakt, że lepsze wnętrze w Stanach dostaniemy za dopłatą, natomiast w EU jest to standard.
Także jak na razie żadnych różnic nie ma.

Re: Lancia Thema/Chrysler 300

: 01 sty 2012, 23:00
autor: broker
Tomzik pisze: Ci co kupią nowe modele nie będą mówić, bo są świadomi, że to Chrysler, ale jednak wybrali Lancię.

Ci co nie kupią, a zobaczą na ulicy i znaczek nie rzuci się w oczy to jednak moim skromnym zdaniem powiedzą- "o, 300C/Voyager (Chrysler)". A jak zobaczą znaczek to "o, jaki podobny do 300C".

Nie byłbym do końca pewien ;)
Prawie nikt w Europie nie widział jeszcze nowego Chryslera 300 a jednak sporo różni się od 300C.
Poza UK ten model w ogóle nie będzie dostępny jako Chrysler, tylko Lancia. Od samego początku będzie się więc kojarzył z Lancią.
U nas z czasem pojawi się prywatny import z USA, ale będzie też prywatny import z Europy zachodniej.
Nie dam głowy czy za parę lat na widok amerykańskiego czy brytyjskiego 300 ludzie nie będą mówić, że identyczny jak Lancia Thema ;)

Re: Lancia Thema/Chrysler 300

: 01 sty 2012, 23:12
autor: broker
HEMI pisze:Pytałem, ponieważ mój znajomy przejechał się już zarówno nowym 300C jak i Themą i wg niego są to identyczne auta, to samo wyposażenie i jakość materiałów. Szkoda, że Fiat nie zdecydował się wprowadzić do Lancii napędu na 4 koła i topowych silników.

... a z tego artykułu wynika jasno, że jedyną różnicą jest fakt, że lepsze wnętrze w Stanach dostaniemy za dopłatą, natomiast w EU jest to standard.
Także jak na razie żadnych różnic nie ma.
Nie mógł jechać nowym 300 w wersji Luxury, bo te dopiero wchodzą na rynek.
A wnętrze zwykłego 300 i Luxury to dwa różne światy. Luxury to z kolei nic innego jak Thema.

Generalnie masz rację, że technicznie 300 i Thema są identyczne, z wyjątkiem diesli naturalnie.
Jeśli ktoś jednak ostro krytykuje tutaj 300 to chyba chodzi o starego 300C. Podobnie z Voyagerem.
Ciągle mam wrażenie, że zapominamy, że Thema i Voyager to nowe modele a nie znaczki Lancii przyklejone na stare...
Jakie by nie były wady starego 300C i starego Grand Voyager to nie jest podstawa do oceny obecnych modeli.

PS.
Nowy model nie nazywa się 300C, tylko po prostu 300.