Strona 147 z 186

Re: Dobry Humor

: 02 sty 2014, 21:13
autor: Borek
Obrazek

Re: Dobry Humor

: 02 sty 2014, 21:17
autor: Wilkin
ciekawe jak byś się wytłumaczył chłopakom - że napewno nie jechałeś tyle co na radarze wykazało : yesyes :

Re: Dobry Humor

: 02 sty 2014, 21:24
autor: Borek
Normalnie - niech mi na radarze pokażą odpowiedni mem. :D

Re: Dobry Humor

: 02 sty 2014, 21:26
autor: Nat
To na obrotomierzu to jest mina policjanta po zatrzymaniu.

Re: Dobry Humor

: 06 sty 2014, 13:02
autor: Ramon
Ziomek rozwiązuje krzyżówkę i ma problemy z jednym hasłem. Pyta więc kumpla:
- Nazwisko słynnego polskiego muzyka na 6 liter. Wiesz może??
- Niemen.

- Szkoda men.

:)

Re: Dobry Humor

: 06 sty 2014, 13:47
autor: bassooner
- Joanna
- A jo Zbychu... też ze wsi...

Re: Dobry Humor

: 07 sty 2014, 23:07
autor: Ricardus
Polak pyta Chińczyka:
- ile zrobisz pompek w minutę?
- dwie do roweru i jedną do piłki - odpowiada Chińczyk

Re: Dobry Humor

: 08 sty 2014, 10:47
autor: bassooner
Zajączek spotyka drugiego zajączka.
- O Boże co ci się stało? - pyta przerażony widząc tamtego bez jednej ręki i nogi.
- A nic... - odpowiada spokojnie tamten - założyłem się z misiem o rękę, że mi nogi z dupy nie wyrwie...

Re: Dobry Humor

: 10 sty 2014, 15:38
autor: Jemal
Z więzienia ucieka skazaniec , który siedział tam przez
15 lat. Włamuje się do domu, szuka pieniędzy i broni,
ale tylko znajduje młodą parę w łóżku. Rozkazuje facetowi
wyjść z łóżka i przywiązuje go do krzesła. Podczas
przywiązywania dziewczyny do łóżka, całuje ją w szyję,
wstaje i idzie do łazienki. Kiedy tam siedzi, mąż mówi do żony:
- Słuchaj, ten facet to uciekinier z więzienia, spójrz na
jego ubranie. Pewnie spędził mnóstwo czasu w pierdlu
i nie widział kobiety przez lata. Widziałem, jak całował cię
w szyję. Jeśli będzie chciał seksu, nie opieraj się, nie
narzekaj, rób, co ci każe, po prostu spraw mu przyjemność.
Ten facet musi być niebezpieczny, jeśli się zezłości,
zabije nas. Bądź silna, kotku. Kocham cię.
Na to jego żona:
- Nie całował mnie w szyję, tylko szeptał mi do ucha.
Powiedział, że jest gejem i że jesteś śliczny. Spytał,
czy mamy jakąś wazelinę w łazience. Bądź silny,
kochanie, też cię kocham.

Re: Dobry Humor

: 12 sty 2014, 10:22
autor: Nat
Z cyklu: nie do wiary.
ksiądz z syndromem pewnego Antka :)

Re: Dobry Humor

: 13 sty 2014, 18:55
autor: Rafako
Ponieważ gdzieś wcięło tytuł ze śmiesznymi aukcjami i ogłoszeniami, wrzucam tutaj:
:link: Mercedes E260
Serdecznie pozdrawiam.

Re: Dobry Humor

: 13 sty 2014, 19:32
autor: bassooner
Właśnie zadzwoniła do mnie pani z jakiejś firmy, już nie pamiętam jakiej, bo wpisywałem do mojego wątku o spalaniu dane. Pyta się:
- Dzień dobry! Dzwonię z firmy X... zajmujemy się maszynkami do golenia (nawet nie wiem czy elektrycznymi, czy zwykłymi)... może pan mi poświęcić 5 minut?
- Bardzo się cieszę, że Pani dzwoni, ale muszę Panią rozczarować...
- Ale dlaczego???
- Gdyż posiadam brodę - mówię do niej, choć wcale jej nie posiadam...
- Ale na pewno reguluje Pan jakoś długość swojej brody? - pewnie jednak chodziło jej o jakieś maszynki elektryczne może...
- A wie Pani, że nie... od trzech lat nie golę brody i ma teraz jakieś dwadzieścia pięć centymetrów długości - zagrałem vabank.
- To dziękuję i nie przeszkadzam... do widzenia.
- Do widzenia... - naprawdę autentyk sprzed 10 minut... ;-)

Re: Dobry Humor

: 13 sty 2014, 19:58
autor: tom86tbg
Czytając ostatni post, przypomniałeś mi taką historię.

Ponieważ do mojego rodzinnego miasta dotarł słynny poniekąd w internecie występ Grabowski-Pazura-Kryszak oraz GARNKI.

Wujek odebrał taki oto telefon:

W: Dzień dobry, słucham?
T: Dzień dobry, dziś jest pana szczęśliwy dzień, wylosował Pan podwójny darmowy bilet na występ Cezarego Pazury?
W: A kto to jest? (wujek twardo bez zająknięcia)
T: Jak to nie zna Pan tego sławnego aktora? Na pewno kojarzy go Pan chociażby z kabaretu, seriali z TV.
W: Nie wydaje mi się. A więc?
T: eee..... czyli nie jest Pan raczej zainteresowany?
W: Raczej nie, dziękuje.
T: Odłożenie słuchawki.

Druga sympatyczna historia opowiedziana mi przez zaprzyjaźnionego Pana u którego zawsze zmieniam opony.

Dosłownie dzień przede mną był na zmianie kół na zimę pewien Pan ze swoim około 3-letnim synem. Chłopiec od samego początku bacznie patrzył na odkręcane i wyważane koła. Cały czas bacznie obserwował spod oka Pana wykonującego usługę.
Tak się akurat złożyło, że jedno letnie kółko było do prostowania delikatnego, a z powodu kolejki i pełnego obłożenia Pan z warsztatu powiedział, że zrobi w wolnej chwili teraz tylko zmieni komplet, a po koło Pan przyjedzie jutro, będzie gotowe. Tak jak powiedział tak zrobił, założył komplet na zimę, trzy letnie kółka do bagażnika, a jedno do siebie do warsztatu w celu późniejszej naprawy.
Po zapłaceniu za usługę, Pan szykuje się do odjazdu, zaczyna usadzać chłopca i nagle słychać takie rezolutne słowa:
- Tato, ale ten Pan zapierdzielił nam jedno koło :D
I cóż......Pan cały czerwony, zaczął przepraszać za swojego potomka. Skończyło się na kupie śmiechu co Pan w warsztacie skwitował:
- Widzi Pan, taki mały a już swojego dobrze pilnuje. :D

Re: Dobry Humor

: 13 sty 2014, 21:24
autor: bassooner
Babka z jakiejś telefonii komórkowej wkręca mnie w temat. Gada i gada jak najęta, zresztą taki monolog nawet trudno przerwać i ja nawet nie staram się tego robić. Przytakuję, robię porozumiewawcze "tak tak oczywiście", ona dalej gada i gada, ja przytakuję, niby coś się wypytuję, mówię czasami "że to świetnie, to bardzo korzystnie" ona pewnie węsząc, że nagrała super klienta, proponuje jeszcze tablet. Ja na to, że w sumie by mi się przydał itd itd, pytam jeszcze oczywiście jaki model i coś w ten deseń... no i wtedy ona zadaje to końcowe pytanie:
- To poproszę pana dane, pesel itd...
- A po co to pani? - ja na to.
- Do podpisania umowy.
- Ale ja się już rozmyśliłem - mówię grzecznie.
- Jak to??? - pani się chyba lekko zdenerwowała - przecież już wszystko obgadaliśmy?
- No ale ja się rozmyśliłem - powtarzam.
- Ale dlaczego?
- Nie mogę tego pani powiedzieć...
- Dlaczego pan nie może?
- Bo to tajemnica - mówię prawie szeptem do słuchawki.
- Jaka tajemnica???
- No mówię pani że to tajemnica i nie mogę powiedzieć jaka to tajemnica, bo by już tajemnicą nie była...

Pani powiedziała tylko "dziękuję" i odłożyła słuchawkę...

Re: Dobry Humor

: 16 sty 2014, 16:38
autor: mariusz90
Taki filmik, który znalazłem w sieci:p niekoniecznie wszystkim się spodoba:)
http://facet.interia.pl/wideo/diabelski ... Id,1277769