Lancia Klub Polska

denerwujące jest czekanie na nagrzanie silnika-oleju

skyblu pisze:denerwujące jest czekanie na nagrzanie silnika-oleju

A kto ci każe dawać od razu po 3tys obrotów

argenta67 pisze:

skyblu pisze:denerwujące jest czekanie na nagrzanie silnika-oleju

A kto ci każe dawać od razu po 3tys obrotów

Mnie denerwuje tylko jedno że ich nie produkują reszta mi pasuje

argenta67 pisze:

skyblu pisze:denerwujące jest czekanie na nagrzanie silnika-oleju

A kto ci każe dawać od razu po 3tys obrotów

NO ja tak max 80/h,aż się do pionu podniesie ,

Mnie najbardziej wkurza klapa bagażnika w sedanie, bo gdy się ją otworzy to nie można sobie przysiąść na progu bagażnika, bo głową wali się w rzeczoną klapę. Druga rzecz to kierownica której możliwość regulacji zapewnia dosyć 'furgonetkowe' kąty pochylenia. Trzecia i ostatnia rzecz, zamiast tego podłokietnika zintegrowanego z fotelem lepszy byłby jak dla mnie zwykły podłokietnik ze schowkiem, bo tak muszę sięgać daleko do schowka pasażera żeby wyjąć piloty od garażu (albo do kieszonki w oparciu fotela).

Odnośnie 3. punktu- było sobie kupić wersję po lifcie

Od dziś denerwuje mnie bardzo klekoczący łańcuszek w pompie oleju - właśnie się dowiedziałem, że to popularna i kosztowna przypadłość kapiszonów z silnikiem 2.4 TDS/JTD.... ale na poważnie, po ponad miesiącu intensywnego użytkowania prócz niżej wymienionych to zbyt dużo irytujących przypadłości nie dostrzegam.
1. Elektryka - mam głównie na myśli tylne światła (lewa lampa zewnętrzna i przytopiona kostka wraz z płytką żarówek - wymaga opieki); wariujący włącznik świateł - raz jest raz nie ma podswietlenia wskaźników - wiem, można wymienić na mniej popsuty ,
2. Urwany uchwyt drzwi pasażera - nadal czeka na zrobienie

Napiszę znów, jak coś wyraźnego dostrzegą me oczy....

włącznik można zrobić tak aby cały czas było zielone

Nie wiem czy to tak oryginalnie jest ale u mnie jest taki 'cwancyk' że włącznik świateł cały czas jest na pozycji włączone, jak gaszę silnik to się wyłączają a przy odpalaniu też odpalają. Na razie podświetlenie nie nawala;) ale jednak ta tylna kalpa mnie najbardziej wkurza:)

Paweł87 pisze:Nie wiem czy to tak oryginalnie jest ale u mnie jest taki 'cwancyk' że włącznik świateł cały czas jest na pozycji włączone, jak gaszę silnik to się wyłączają a przy odpalaniu też odpalają. Na razie podświetlenie nie nawala;)

Wszystkie autka z grupy FIAT tak mają

Paweł87 pisze:Mnie najbardziej wkurza klapa bagażnika w sedanie, bo gdy się ją otworzy to nie można sobie przysiąść na progu bagażnika, bo głową wali się w rzeczoną klapę. Druga rzecz to kierownica której możliwość regulacji zapewnia dosyć 'furgonetkowe' kąty pochylenia. Trzecia i ostatnia rzecz, zamiast tego podłokietnika zintegrowanego z fotelem lepszy byłby jak dla mnie zwykły podłokietnik ze schowkiem, bo tak muszę sięgać daleko do schowka pasażera żeby wyjąć piloty od garażu (albo do kieszonki w oparciu fotela).

Co do 3 punktu to - nie wiem, czy wiesz, ale Kappy przed liftem miały schowek w drzwiach kierowcy - może tam Ci się zmieszczą piloty

michal1045 pisze: Co do 3 punktu to - nie wiem, czy wiesz, ale Kappy przed liftem miały schowek w drzwiach kierowcy - może tam Ci się zmieszczą piloty

Nie wszystkie - bodajże od '96r. o ile się nie mylę

No masz stabraf chyba rację. Nie pamiętam dokładnie. Warto to sprawdzić. Ja np. miałem zaklejony ten schowek.
BTW - Przypomniało mi się, że Kappy po lifcie chyba też mają taki schowek, bo widziałem jak skybluowi odpada

Ja mam po lifcie i tyż mom

No to trochę mi się pomieszało