Lancia Klub Polska

Lybra jest super

Mam ją bardzo krótko ale już się zakochałem
Faktycznie wkurza mnie zużycie paliwa. Trochę dużo pali. Jeździłem poprzednio seicento z gazem więc różnica jest kolosalna.
Mam też problem z klimą. Miesiąc temu była ładowana, nie śmierdzi ale słabo chłodzi. Jak ustawie 24 st. C (przy 30 st. C na zewnątrz) to do tej temp. dojdzie, natomiast jak dam LO to będzie chodzić cały czas na maks obrotach.
Kolejną wadą jest dziwny i głośny pisk pojawiający się w momencie odpalania. Trwa niecałą sekundę ale jest mocno słyszalny. Może z doświadczenia wiecie co to jest?

Chciałbym założyć LPG, żeby nie ssało tak portfela, tylko nie wiem czy do rocznika 2000, 190 tyś. KM warto ładować gaz.

Poza tymi jak narazie drobiazgami komfort jazdy i nagłośnienie jest mistrzowskie!!!!

PS. zapomniał bym... ostatnio jak jechałem około 60km/h przy ostrym skręcie w prawo zapaliła się kontrolka oleju. Na pewno mam go wystarczająco dużo. Co może być przyczyną?

megamega pisze:Lybra jest super
Jak ustawie 24 st. C (przy 30 st. C na zewnątrz) to do tej temp. dojdzie, natomiast jak dam LO to będzie chodzić cały czas na maks obrotach.

W automatycznych klimach to normalne, że przy ustawieniu LO dmucha bez litości.

megamega pisze:Kolejną wadą jest dziwny i głośny pisk pojawiający się w momencie odpalania. Trwa niecałą sekundę ale jest mocno słyszalny. Może z doświadczenia wiecie co to jest?

Prawdopodobnie ślizga się pasek wieloklinowy napędu alternatora. Można próbować lepiej go naciągnąć lub wymienić na nowy, to nieduży koszt.

megamega pisze:Chciałbym założyć LPG, żeby nie ssało tak portfela, tylko nie wiem czy do rocznika 2000, 190 tyś. KM warto ładować gaz.

Jeżeli to prawdziwy przebieg to nie masz się czego obawiać. Ważne, żeby założyć sekwencyjny wtrysk LPG i nie odstawić fuszerki w montażu.

megamega pisze:PS. zapomniał bym... ostatnio jak jechałem około 60km/h przy ostrym skręcie w prawo zapaliła się kontrolka oleju. Na pewno mam go wystarczająco dużo. Co może być przyczyną?

W moim Stilo też się to czasem pojawiam, ale trzeba naprawdę ostro i gwałtownie skręcić.

LukaszWRC pisze:

megamega pisze:Lybra jest super
Jak ustawie 24 st. C (przy 30 st. C na zewnątrz) to do tej temp. dojdzie, natomiast jak dam LO to będzie chodzić cały czas na maks obrotach.

W automatycznych klimach to normalne, że przy ustawieniu LO dmucha bez litości.

Może i normalne ale klima nie podaje zimnego powietrza tylko co najwyżej letnie...

Tak poza tym to się zastanawiam czy przypadkiem nie idzie gdzieś dostać podłokietnika, bo mój jest troszkę otarty.

megamega pisze:

LukaszWRC pisze:

megamega pisze:Lybra jest super
Jak ustawie 24 st. C (przy 30 st. C na zewnątrz) to do tej temp. dojdzie, natomiast jak dam LO to będzie chodzić cały czas na maks obrotach.

W automatycznych klimach to normalne, że przy ustawieniu LO dmucha bez litości.

Może i normalne ale klima nie podaje zimnego powietrza tylko co najwyżej letnie...

Przy ustawieniu LO powinno dmuchać lodowate powietrze. Ostatnio na przeglądzie badaliśmy temperaturę powietrza na wylocie z kratki i wyszło 2,7 stopnia celsjusza. Jeżeli dmucha niezbyt zimno to musi być coś nie tak z klimą. Zacząłbym od sprawdzenia szczelności układu i uzupełnienia czynnika chłodzącego.

Byłem w serwisie klimy i jest jakaś nieszczelność. Dobili mi czynnika z kontrastem i narazie muszę jeździć do czasu kiedy będzie leciało cieplejsze powietrze.
Po nabiciu odczuwalna jest zmiana temp. jednak dalej to nie jest lodowate powietrze. Mechanik powiedział, że temp. 3 st. C można osiągnąć ale przy klimie manualnej.
Dlatego pytam użytkowników Lybry jak to jest?
Dmucha wam lodowate powietrze czy co najwyżej chłodne?

megamega pisze:Byłem w serwisie klimy i jest jakaś nieszczelność. Dobili mi czynnika z kontrastem i narazie muszę jeździć do czasu kiedy będzie leciało cieplejsze powietrze.
Po nabiciu odczuwalna jest zmiana temp. jednak dalej to nie jest lodowate powietrze. Mechanik powiedział, że temp. 3 st. C można osiągnąć ale przy klimie manualnej.
Dlatego pytam użytkowników Lybry jak to jest?
Dmucha wam lodowate powietrze czy co najwyżej chłodne?

Dmucha az rece zamarzaja, a co do pisku przy odpalaniu to stawiam na rozrusznik, pewnie slychac to kiedy puszczasz kluczyk po rozruchu, to ustrojstwo nazywa sie chyba bendiks czy cos

megamega pisze:Mechanik powiedział, że temp. 3 st. C można osiągnąć ale przy klimie manualnej.

Brzmi niedorzecznie. Pozycja LO to właśnie klima chłodzi na max, klimatronik się nie wtrąca (jak manualna).

malinowy pisze:

megamega pisze:Byłem w serwisie klimy i jest jakaś nieszczelność. Dobili mi czynnika z kontrastem i narazie muszę jeździć do czasu kiedy będzie leciało cieplejsze powietrze.
Po nabiciu odczuwalna jest zmiana temp. jednak dalej to nie jest lodowate powietrze. Mechanik powiedział, że temp. 3 st. C można osiągnąć ale przy klimie manualnej.
Dlatego pytam użytkowników Lybry jak to jest?
Dmucha wam lodowate powietrze czy co najwyżej chłodne?

Dmucha az rece zamarzaja, a co do pisku przy odpalaniu to stawiam na rozrusznik, pewnie slychac to kiedy puszczasz kluczyk po rozruchu, to ustrojstwo nazywa sie chyba bendiks czy cos

witam,sprawna klima dmucha temp ok 9-12 stopni,wszystko poniżej lub powyżej świadczy o awari układu,jak mechanik twierdzi ze 3 stopnie jest ok to go zmień.

Potwierdzam, że w pozycji LO dmucha bardzo zimne powietrze.
Co do wkurzających cech Lybry - to jest to tak pół na pół: wkurza mnie to podczas jazdy w korku, a jak najbardziej cieszy jak jestem pierwszy na światłach. Chodzi oczywiście o bardzo dynamiczny 1 bieg, w korku trzeba uważać, żeby nie dać za dużo mocy i utrzymywać żółwie tempo. Ale za to na światłach widzę zaskoczone twarze we wstecznym lusterku, że takie duże kombi ma takie przyspieszenie
Przy tak dużym samochodzie wkurzające jest też trochę mało z tyłu - chodzi mi o miejsce za fotelem kierowcy w przypadku kiedy kierowca jest wysoki i potrzebuje trochę więcej miejsca, tudzież lubi mocno odchylone oparcie
Tak naprawdę musiałem się długo zastanowić, żeby znaleźć wkurzające cechy Lybry - ten samochód jak moja żona jest najwspanialszy na świecie

brak tylniej wycieraczki

pms24 pisze:brak tylniej wycieraczki

Rozumiem, że o sedanie kolega pisze???

pms24 pisze:brak tylniej wycieraczki

Nie wiem czy się czy

kaeres pisze:

pms24 pisze:brak tylniej wycieraczki

Nie wiem czy się czy

Nie no biorąc pod uwagę Peugeota 406 (przynajmniej niektóre jego wersje) i sedana Lybry, to rzeczywiście można uznać jej brak za wadę

Po pół roku użytkowania Lybry stwierdzam, że wreszcie mogę wytknąć jej wady, które dla mnie są najbardziej uciążliwe:
- duży promień skrętu, parkowanie Lybrą w dość ciasnych miejscach to nie lada zabawa, Espero, którym również jeżdżę o wiele lepiej się manewruje w mieście i na parkingach mimo że jest większy
- pozycja za kierownicą, trochę mało miejsca na nogi; mimo max. odsuniętego fotela jeszcze nieco brakuje przy moim wzroście
- mało miejsca z tyłu, mimo iż nie za często jeżdżę z tyłu to gdy za mną siedzi ktoś dorosły to niestety, darmowy masaż kolanami poprzez oparcie gwarantowany; w V40 jest chyba więcej miejsca, a w Esperaku na pewno
- brak przycisku w kierownicy, przełączającego zapisane stacje, może pierdółka, ale wkurzająca

Poza tym autko jest super. Mnóstwo różnych bajerów, dobre audio, klima itd sprawiają że nawet dłuższe trasy nie są bardzo uciążliwe dla pasażerów Silniczek (1,9JTD) jak na razie zadowala, ostatnio wygrałem w konfrontacji z Seatem Toledo 1,9TDi 90KM na prostej, na zakrętach było by gorzej bo kolega w Seacie ma sportową zawiechę
Mam nadzieję, że przy następnej zmianie ojciec wybierze Thesis, chociaż wiem, że gdzieś w głębi dalej choruje na Volvo

mnie również denerwuje duży promień skrętu, do tego dochodzi wysoka pozycja za kierownicą ale to zależy co kto lubi i denerwują mnie kiepskiej jakości przyciski od klimy. W sumie to na regulacji prędkości nawiewu i na kierunkowych nie mam całego przycisku wszędzie albo popękana warstwa wierzchnia albo jej brak.
Ale najbardziej dobija mnie że w tak fajnie wyposażonym aucie i to z dobrym rocznikiem jest "kaseta" a nie CD