No to masz szczęście, że to pani Helmutowa, a nie jakiś Turas z AutoHaus'użiwo pisze:Już nie potrzeba
Znalazły się u poprzedniej właścicielki w Niemczech... Właśnie zadzwoniła pani Karin z Mannheim na komórkę... kurde takie rzeczy napawają jednak optymizmem i wiarą w drugiego człowieka...))

