Lancia Klub Polska

czy w fordzie explorer to też się uda zrobić?
jeśli tak to bym się z Tobą umawiał jakimś późnym wieoczorem na oba zabiegi
Albo w sobotę po 17

esokiraly pisze:czy w fordzie explorer to też się uda zrobić?
jeśli tak to bym się z Tobą umawiał jakimś późnym wieoczorem na oba zabiegi
Albo w sobotę po 17

Bez problemu się da. Zapraszam.
Serdecznie pozdrawiam.

byłem, widziałem, skorzystałem, pogadałem...fajeczek nie czuć ( ciekawe na jak długo ) i co najważniejsze podziękowania dla Rafako. Pozdrawiam

Piwo się skończyło

Ale dziękuję wszystkim darczyńcom, bardzo dobre było
Po weekendzie mogę z chęcią rozpocząć kolekcjonowanie na następny długi weekend
Serdecznie pozdrawiam.

Lubuskie OK?

paśny pisze:Lubuskie OK?

ale palmę zawsze ma u mnie Ciechan
Serdecznie pozdrawiam.

W Soboty też można się do kolegi zgłosić?

hitmanag pisze:W Soboty też można się do kolegi zgłosić?

Oczywiście, można
Serdecznie pozdrawiam.

To będzie pasować koledze sobota 19stego?
Pozdrawiam

hitmanag pisze:To będzie pasować koledze sobota 19stego?
Pozdrawiam

Spoko, chyba nie mam na ten weekend żadnych sprecyzowanych planów, po prostu odezwij się w tygodniu poprzedzającym na PW z przypomnieniem, to się konkretnie umówimy na sobotę
Serdecznie pozdrawiam.

Tak zrobię.
Pozdrawiam.

Ogólnie słyszałem, że ozon skutecznie usuwa zapachy ale...

...tak naprawdę akurat dotychczas się nie składało, żebym miał jakiś śmierdzący samochód do ogarnięcia

Szczęśliwym trafem, skórzane fotele kupione do Kappy, poprzedni właściciel trzymał przez jakiś czas w piwnicy. Efekt: waliły stęchlizną jak murzyńska chata Po założeniu foteli do Kappy, trudno było w niej wytrzymać przy zamkniętych oknach
Zainwestowałem więc 30 zeta w środek zapachowy do urządzenia i dziś po powrocie z pracy, zrobiłem Kappie ozonowanie w dawce "autokar"
Efekt jest rewelacja, zapach zniknął jak ręką odjął (oczywiście fotele przed montażem wyczyściłem najlepiej jak się dało).
Reasumując - potwierdzam, ozonowanie działa na śmierdzące problemy
Serdecznie pozdrawiam.

To mam nadzieję że następnym razem uda Nam się dograć odgrzybienie, zapach prawie jak maggi zaraz po włączeniu...

Jak są chętni jeszcze sobie zrobić odgrzybienie w Lucynach u progu sezonu informuję, iż w najbliższy weekend (22-24.06) jestem w Warszawie i można się umawiać na operację
Serdecznie pozdrawiam.

Rok minął, sezon "klimatyzacyjny" rozkwita, urządzenie nadal mam. Jak ktoś chętny to zapraszam Cena materiału (preparatu do odgrzybiania), warunki, lokalizacje itd, bez zmian od zeszłego roku...
...tylko jakoś nie mam czasu na picie piwa, więc jako rozliczenie "robocizny" mogę przyjąć śmiej żelki dla dziecka
Jak się zbierze więcej chętnych, możemy zrobić jakiegoś "Spota odgrzybiającego"
Serdecznie pozdrawiam.