Lancia Klub Polska

Ciekawe czy to się jeszcze do czegoś nadaje

Lancia FLAVIA 1959

jak by nie patrzeć, auto z historią Pokazałem Żonie i kazała mi jutro pojechać na giełdę i sprzedawać mundka. Także jak się uda, to wybierzemy się pewnie w tygodniu do Skierniewic rzucić okiem na tego trupa z historią...
Serdecznie pozdrawiam.

Ps. a może ktoś już widział to auto i jest w stanie coś napisać czy to się w ogóle nadaje do odbudowy Bo jak mam dołożyć 50 tysięcy na całkowitą odbudowę nadwozia to wolę znaleźć jakąś fajną 8.32 w Niemczech za połowę takiej kwoty

"sprzedaje się" juz ze dwa lata, więc spokojnie negocjuj cenę.

Chyba kompletny zombie, ale warto byłoby chyba obejrzeć.

miszax123 pisze:A mi właśnie strzelił do głowy pomysł na uratowanie tej Trevi jeśli jeszcze właściciel jej nie pokroił na żyletki. Chłopaki jak jest z częściami do Trevi Volumex

Nie ma jakiś wielkich problemów, to jest Beta VX z inną budą, problem może być tylko z blacharką i wnętrzem ale to się raczej nie psuję tylko rdzewieje Mechanikę można kupić. O dostępność części i ceny pytaj betowców: Watażkę, Tadzika, Marco.

No poprostu ekstra, opis też niezły.[/url]
obrazek klikalny

Moi mili koledzy (end koleżanky of kors ),

A czy Beta Łajki to nie jest do diaska kąsek wart uwagi ???

...świeżutki, pachnący, kuszący zmysłową czerwienią "marlboro red"...
...to taka "polisz werszyn Eleonor" rodem z filmu "Gone in 60 seconds"...
...aż grzech nie złożyć oferty My z Żonexem już to zrobiliśmy, niby jesteśmy póki co pierwsi ale do ceny minimalnej jeszcze nam brakuje
Apeluję więc: Nie puszczajmy tego cudu z szeregów LKP, 3-majmy "ręcami i nogami" Może ktoś przygarnie tą ślicznotkę Rozmawiałem dziś z właścicielem i cena minimalna jest naprawdę atrakcyjna (no chyba, że dozbieram troszkę i wtedy... ).
Serdecznie pozdrawiam.

Jest, ale funduszy brak...

Rafako - nie wcinam sie w licytacje

tomek pisze:Rafako - nie wcinam sie w licytacje

Wcinaj się, wcinaj Ja nie mam tyle luźnej kasy ile potrzebuje dostać Łajka, a już mi jakiś (chyba) "obcy" depcze po piętach i zaraz "wymięknę"
Serdecznie pozdrawiam.

vanisch pisze:Beta w pięknym stanie

Nie drogie, ale trzeba realnie 20tyś liczyć, szkoda że ich nie mam
Uwielbiam takie brzydactwa, Berliny- Fulvia, Beta, Gamma.

"A czy Beta Łajki to nie jest do diaska kąsek wart uwagi ???"

Ktos wie, co sie z nia stalo? Ostatnia aukcja jaka obserwowalem zakonczyla sie odwolaniem ofert ze wzgledu na problemy ze skrzynia, potem juz jej nie widzialem ..

Najlepiej zapytać Lajkę - ale o ile mi wiadomo,Beta się sprzedała