



Moderator: wujekp
jak to sie stało nie wiem do dziśjakubg pisze:PS. Okazało się, że moje jtd nie jest takie słabe jak co niektóre inne Lancie spotkane na trasie...
przemas81 pisze:jak to sie stało nie wiem do dziśjakubg pisze:PS. Okazało się, że moje jtd nie jest takie słabe jak co niektóre inne Lancie spotkane na trasie...
topcio1 pisze:przemas81 pisze:jak to sie stało nie wiem do dziśjakubg pisze:PS. Okazało się, że moje jtd nie jest takie słabe jak co niektóre inne Lancie spotkane na trasie...
Zapomniałeś wrzucić dwójkę?![]()
przemas81 pisze:ale obiecuje poprawe
Wszystko co powyższej opisałeś daje automatyczną odpowiedź: walce (na kałużach działające jak narty) + nadmiar mocy (odczuwalny już przy suchym asfalcie) + niska waga (na tle aut o porównywalnej mocy) + kiepska nawierzchnia (koleiny i kałuże) = problemy z trakcją na mokrym. Nie były to korzystne warunki dla Delty i tyle. Na suchym pasie lotniska czy na identycznej autostradzie (ale nie myślę o A4 z Krakowa do Katowicprzemas81 pisze:195/45/15 albo 205/45/15 teraz nie wiem nie przyglądsałem sie ale przy tak sztywnym zawiasie to i tak jest ciężko powyżej 120 nie da sie prowadzic jedna reką na suchym asfalcie a co dopiero w deszczu
Nat pisze:
fajne fotki
Pogratulowac Watażka sympatycznej imprezy!
Maćko jak zwykle niezawodny
A to w ten sposób poleruje się nadwozie, żeby tak błyszczało?