JTD - Czy wlawacie specyfiki aby paliwo nie zamarzło?
Odp: JTD - Czy wlawacie specyfiki aby paliwo nie zamarzło?
ASO FIAT LANCIA ALFA AutoSklep 24.Przepraszam ,że reklamuję ale nie znam innych wiarygodnych.
Re: JTD - Czy wlawacie specyfiki aby paliwo nie zamarzło?
Mhm, przy następnej wymianie będę musiał podjechać do ASO Fiata 
Dzięki za podpowiedź

Dzięki za podpowiedź

Peugeot 508 II SW 1.6pT
Peugeot 308 II 1.6bHDI
Były:
Volvo S60 R-Design D5
Alfa Romeo MiTo 1.4 16V
Alfa Romeo 159 SW 2.4JTDm
Alfa Romeo 156 SW 2.4JTD
Lancia Lybra SW 1.9JTD
Daewoo Espero 1.5 GLX
Peugeot 308 II 1.6bHDI
Były:
Volvo S60 R-Design D5
Alfa Romeo MiTo 1.4 16V
Alfa Romeo 159 SW 2.4JTDm
Alfa Romeo 156 SW 2.4JTD
Lancia Lybra SW 1.9JTD
Daewoo Espero 1.5 GLX
- Dawka
- Forumowicz/ka
- Posty: 293
- Rejestracja: 09 lis 2008, 0:00
- Imię: Dawid
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Odp: JTD - Czy wlawacie specyfiki aby paliwo nie zamarzło?
A powiedz mi co niby miał dać wymieniony filtr paliwa w okolicach wiosny 2009 ?? Filtr był Knechta (jako że handluje częściami to do swojego auta wkładam najwyższą półkę) ale co z tego skoro w zbiorniku było letnie paliwo które jak dowiedziałem się u źródła zamarza przy ok -6stC. Paliwo zamarzło w przewodach i pompie, nie chcielibyście słyszeć jej pracy ... dopiero po odstaniu autka w garażu gdzie było ok +5stC odpaliło, dolałem jakiegoś uszlachetniacza do -40stC trochę pojeździłem i autko po nocy przy -15stC bez problemu zagadało. Mam nauczkę na przyszłość żeby czegoś zalać w sezonie jesień/zima.
Odp: JTD - Czy wlawacie specyfiki aby paliwo nie zamarzło?
Pisałem wcześniej, że wymiana filtra paliwa stosowana powinna być na samym końcu jesieni bo jeśli zrobimy to na wiosnę to nie ma pewności spokoju do następnej wiosny a najlepiej robić to dwa razy w roku, jak filtr pyłkowy kabiny to i dla silnika świeża moc, nie zapominając o filtrze powietrza to równie ważne.Dawka pisze:A powiedz mi co niby miał dać wymieniony filtr paliwa w okolicach wiosny 2009 ?? Filtr był Knechta (jako że handluje częściami to do swojego auta wkładam najwyższą półkę) ale co z tego skoro w zbiorniku było letnie paliwo które jak dowiedziałem się u źródła zamarza przy ok -6stC. Paliwo zamarzło w przewodach i pompie, nie chcielibyście słyszeć jej pracy ... dopiero po odstaniu autka w garażu gdzie było ok +5stC odpaliło, dolałem jakiegoś uszlachetniacza do -40stC trochę pojeździłem i autko po nocy przy -15stC bez problemu zagadało. Mam nauczkę na przyszłość żeby czegoś zalać w sezonie jesień/zima.
Odp: JTD - Czy wlawacie specyfiki aby paliwo nie zamarzło?
1,9 jtd - też nie miałem problemów z odpalaniem, choć poniżej - 15oC zauważalnie wolniej kręci rozrusznik.
Wczoraj (już po mrozach) profilaktycznie zalałem shell diesel depressel - coby pompa w zbiorniku miała lżej w mrozy - ostatnio niewiele jeździ i tankowanie jest co 1,5-2 miesięcy
(raczej stoi)
Wczoraj (już po mrozach) profilaktycznie zalałem shell diesel depressel - coby pompa w zbiorniku miała lżej w mrozy - ostatnio niewiele jeździ i tankowanie jest co 1,5-2 miesięcy

Odp: JTD - Czy wlawacie specyfiki aby paliwo nie zamarzło?
Tylko że Koledze Dawka paliwo zamarzło w przewodach - jakoś nie mogę załapać, w jaki to sposób nowy filtr paliwa ma zapobiec wytrąceniu parafiny w przewodach...argenta67 pisze:Pisałem wcześniej, że wymiana filtra paliwa stosowana powinna być na samym końcu jesieni bo jeśli zrobimy to na wiosnę to nie ma pewności spokoju do następnej wiosny a najlepiej robić to dwa razy w roku, jak filtr pyłkowy kabiny to i dla silnika świeża moc, nie zapominając o filtrze powietrza to równie ważne.Dawka pisze:A powiedz mi co niby miał dać wymieniony filtr paliwa w okolicach wiosny 2009 ?? Filtr był Knechta (jako że handluje częściami to do swojego auta wkładam najwyższą półkę) ale co z tego skoro w zbiorniku było letnie paliwo które jak dowiedziałem się u źródła zamarza przy ok -6stC. Paliwo zamarzło w przewodach i pompie, nie chcielibyście słyszeć jej pracy ... dopiero po odstaniu autka w garażu gdzie było ok +5stC odpaliło, dolałem jakiegoś uszlachetniacza do -40stC trochę pojeździłem i autko po nocy przy -15stC bez problemu zagadało. Mam nauczkę na przyszłość żeby czegoś zalać w sezonie jesień/zima.
Pozdrowienia z ziemi Połczyńskiej
Lybra SW '99 1.9 jtd,
Lybra SW '99 1.9 jtd,
Odp: JTD - Czy wlawacie specyfiki aby paliwo nie zamarzło?
Sharuga pisze: Tylko że Koledze Dawka paliwo zamarzło w przewodach - jakoś nie mogę załapać, w jaki to sposób nowy filtr paliwa ma zapobiec wytrąceniu parafiny w przewodach...


Odp: JTD - Czy wlawacie specyfiki aby paliwo nie zamarzło?
Forumowiczu Sharuga, jak pracowałem w 1986-88r w MZK to dziwiłem się bardzo dlaczego w Październik/Listopad była akcja zima i wtedy to wszystkie autobusy miały zmieniane masowo filtry paliwa.
Odp: JTD - Czy wlawacie specyfiki aby paliwo nie zamarzło?
Nie neguję konieczości dbania o stan filtra paliwa, ale spośród owych "negatywnych substancji"
to "zamarzanie" paliwa powoduje wytrącająca się z ON parafina. Wytrąca się i w zbiorniku i w przewodach i na filtrze - w postaci malutkich grudek. Tworzy się kasza. I o ile w zbiorniku nie hamuje ona przepływu paliwa, o tyle w przewodach a w szczególności na filtrze grudki te się gromadzą zalepiając filtr dokumentnie do tego stopnia, że paliwo nie ma możliwości przepływu. Myślisz, że dlaczego podgrzewacz paliwa zainstalowany jest akurat w filtrze?
A - zamarzanie paliwa nie trwa od wiosny...

A - zamarzanie paliwa nie trwa od wiosny...
Pozdrowienia z ziemi Połczyńskiej
Lybra SW '99 1.9 jtd,
Lybra SW '99 1.9 jtd,
Odp: JTD - Czy wlawacie specyfiki aby paliwo nie zamarzło?
Wszystko ok, ta parafina nie wytrąca się przez trzy dni tylko są to tak małe ilości, że po wymianie filtra można mieć trochę spokoju np przez trzy miesiące a te miesiące to właśnie czas mrozów i później kiedy już nie ma tak drastycznego minusa, nie ma problemów. Jeśli trafimy na naprawdę śmieciowe paliwo to wiadomo, że nic nie pomożeSharuga pisze:Nie neguję konieczości dbania o stan filtra paliwa, ale spośród owych "negatywnych substancji"to "zamarzanie" paliwa powoduje wytrącająca się z ON parafina. Wytrąca się i w zbiorniku i w przewodach i na filtrze - w postaci malutkich grudek. Tworzy się kasza. I o ile w zbiorniku nie hamuje ona przepływu paliwa, o tyle w przewodach a w szczególności na filtrze grudki te się gromadzą zalepiając filtr dokumentnie do tego stopnia, że paliwo nie ma możliwości przepływu. Myślisz, że dlaczego podgrzewacz paliwa zainstalowany jest akurat w filtrze?
A - zamarzanie paliwa nie trwa od wiosny...

Odp: JTD - Czy wlawacie specyfiki aby paliwo nie zamarzło?
Ej tam mirmiłkujecie strasznie. Kiedyś w moim Jumperze filtr był zmieniany w grudniu (ASO) i jeszcze przed końcem roku utknąłem w trasie z powodu krzepnącej ropy. Tankowałem tylko na Orlenie bo miałem Flotę, a akurat wtedy na bardzo dobrze znanej i wielokrotnie sprawdzonej stacji. Sharuga ma rację, na zjawisko fizyczne nic nie pomoże nawet nowiutki filtr, za to stary wszystko na pewno znacznie przyspieszy. Niech każdy robi jak chce, ja od tamtej pory stosuję zimą skydda i mój rekord zimowego odpalania sprzed kilku lat to -34 st. C po nocy pod chmurką.
P.S. Kolega mieszkał kiedyś przy placu postojowym zajezdni MPK, on sam pracował w MPK jako mechanik, a jego ojciec jako kierowca miał w zimie nocne dyżury na placu. Jak któryś autobus gasł to miał go natychmiast odpalić. I tak podczas dużych mrozów od ostatniego kursu do rana wszystkie parkotały na okrągło. Jak za dużo wypili i nie przypilnowali na czas to ten już rano nie wyjeżdżał.
Dla mnie wiarygodne. Mój dobry znajomy jest właścicielem 2 stacji zrzeszonych pod logo Shell. Od niego wiem skąd ma paliwo, jak również jak robi się v-power. Z tym Orlenem w Niemczech jest dokładnie tak samo jak z Shellem w Polsce - skala sprzedaży za mała, żeby wozić swoje paliwo.Sharuga pisze:Nie spotkałem się z informacją, że Shell kupuje paliwo od Orlenu. W drugą stronę tak - Shell dostarcza paliwa dla sieci stacji Orlen w Niemczech. Natomiast w Polsce od paru już lat Shell podpisuje umowy z Lotosem. Jeśli trafiłeś na wiarygodne źródło, że z Orlenem też - podziel się nimgfu pisze:Na moim pobliskim Shellu mają orlenowską.
P.S. Kolega mieszkał kiedyś przy placu postojowym zajezdni MPK, on sam pracował w MPK jako mechanik, a jego ojciec jako kierowca miał w zimie nocne dyżury na placu. Jak któryś autobus gasł to miał go natychmiast odpalić. I tak podczas dużych mrozów od ostatniego kursu do rana wszystkie parkotały na okrągło. Jak za dużo wypili i nie przypilnowali na czas to ten już rano nie wyjeżdżał.
G.Furtak
Ducati ST-2 /Lancia Lybra SW 2.4 JTD /Saab 90016v
Lancia. Il Granturismo.
Ducati ST-2 /Lancia Lybra SW 2.4 JTD /Saab 90016v
Lancia. Il Granturismo.