Lancia Klub Polska

witaj, oczywiście zapraszamy na spotkanie jako przyszłego lancistę, tylko nie wiem czy jakaś Lyberka będzie.

Wow, będę pierwszy?
I tak:
- serdeczne dzięki organizatorom za świetną, kolejny już raz imprezę zorganizowaną na światowym poziomie pod katem kulinarnym, osobowym, technicznym
- dziękuje wszystkim przybyłym gościom, tym już znanym i tym których poznaliśmy z żoną w dniu dzisiejszym,
- dzięki za wspaniała atmosferę spotkania, świetne rozmowy zarówno pouczające jak i humorystyczne
mam nadzieję spotkania wszystkich dziś obecnych na zlocie ogólnym w Firleju w celu kontynuowania znajomości, rozmów, wymiany doświadczeń
- i oczywiście za pogodę z której deszcz tylko nas lekko pokropił
Naprawdę było świetnie, miło spędziliśmy czas czas, czekamy na zdjęcia wykonywane przez profesjonalistów. Jeśli tak będziemy trzymać to LKP będzie rosło w siłę. jak ode mnie to wielki pozytyw.

Jestem drugi ... bo miałem dalej do kompa. Cóż ... Artur napisał wszystko.
Ja się tylko mogę dołączyć co niniejszym czynię z największą radością

i ja również dziękuje za bardzo miło spędzony czas i za to, że w końcu mogłem was poznać;)

P.S Topcio1 Wasza córeczka mnie zapraszała za tydzień w niedziele;) heh pozdrowionka dla was;) Lucynka moja spaliła średnio 13,5l /100 gazu więc nie jest to chyba zbyt dużo?;)

Ramzes melduje sie w domu po trasie Debica-Lublin -Dębica.
Dziekuje za ciepłe przyjęcie, fajną atmosfere, cóż duzo pisac - jak na pierwszy raz to nie było chyba tak źle hehhe.
Ojojoj. Zapomniałem przeprosic za złamane oparcie. Komu jestem winny krzesełko ?

A juz poza pulą - JTD przejechal 408 km i spalił 24,5 litra. Wychodzi siakoś 6/100. Zważywszy ze od Stalówki do Lublina (100 km z całej trasy) jechałem za wszystkowyprzedającą Delta z Faraonem w środku który koniecznie chciał zdążyc na czas to wynik jest bdb.
Pozdrawiam Wszystkich będących na majówce, tych z którymi rozmawiałem, tych z którymi nie zdązyłem porozmawiac i jeszcze raz dziekuje Marzenie i Topciowi za swietną impreze z doskonałą organizacją.
Fotki jak obrobie - wkrótce.
Do zobaczenia wkrótce!

Ja również baaardzo dziękuję!
Fatum przełamane, udało się dojechać do Lublina o własnych siłach ba! nawet się wrócić udało w deszczu i mgle

Mam prośbę. Jak pojawią się zdjęcia, to niech ktoś władny z wiedzą poopisuje zdjęcia pt. "Kto jest kto" bo niestety nie było siły żeby spamiętać wszystkich

Załączam fotki z majówki. Jak Irek pisał - jesli ktos moze, niech opisze kto jest kto i gdzie

1) 2) 3) 4) 5) 6) 7) 9) 10)

c.d.
11) 12) 13) 14) 15) 16) 17) 18) 19) Co złego to nie ja
Pozdrowienia

Wow, mimo pogody udało się . Dziękuję wszystkim za przybycie (rekordzista pokonał ponad 200 km ) . Kilka skromnych fotek.

Wypada tylko pozazdrościć wszystkim którzy szczęśliwie dotarli i spotkali się w najmilszym ogródku na Sławiku w Lublinie , niestety siła wyższa nie pozwoliła mi na czynne uczestnictwo w biesiadzie .
Następnego spotkania już nie odpuszczę .
Pozdrawiam wszystkich.

Gratuluję wszystkim spotkania. Szkoda że pogoda wam nie dopisała.
Może na następne spotkanie uda mi się wprosić?

Serdeczne Podziękowania dla organizatorów. Miło i gościnnie "Jak u mamy Panie Kapitanie"

Serdecznie dziękuję za miłą atmosferę na zlocie lubelskim. Szkoda że nie mogliśmy z Wami być do końca ale cieszę się że mogłem Was poznać.

Bardzo serdecznie dziękuję Wszystkim obecnym za przybycie ( Jarek_Lu usprawiedliwiony ).

Jarek_Lu pisze:w najmilszym ogródku na Sławiku w Lublinie

spotkali się:

Faraon
Taz
Ramzes II
Dareklbn z żoną
ArturG z żoną i dziećmi
Radek79 z żoną i synkiem
Dap5000 z jeszcze nie żoną
Rak z synem
Bomal23 z żoną i synkiem
Zukurulez
Piszczyk z żoną i córeczką
speedy z żoną i dziećmi
Topcio1 z żoną i dziećmi

Sebastian1975 pisze:Szkoda że pogoda wam nie dopisała.
Może na następne spotkanie uda mi się wprosić?

Upału nie było, a deszczyk jakoś nas oszczędził (postraszył tylko). A na nasze spotkania się nie wpraszamy, tylko poprostu przyjeżdżamy . Najbliższa okazja to ogólnopolski w Firleju

Postaram się pojawić Thesiskiem:)