Lancia Klub Polska

Jeszcze raz wielkie dzięki dla Pana Prezesa za informacje ? wiosną przy wymianie oleju będę musiał wstawić nową pompę. Używanej pompy żal mi wsadzać ; za kilka miesięcy znów mogły by się pojawić dziwne odgłosy ? kolegi ojciec często powtarza ?używaną - to teraz ja mam ?:)

Jakiś dużych zmian w spalaniu nie zauważyłem (ok.8l trasa 10l cykl łączony, 12-13l tylko miasto na krótkim odcinku). Obecnie głownie dojeżdżam do pracy, z rana trochę pochodzi na parkingu w czasie odśnieżania i mam wrażenie że pali mi ok. 0,5l więcej niż w sezonie letnim. Teraz dopiero widzę jak pięknie kopci na zimnym silniku W wakacje zauważyłem, że w okolicach początku turbo ok. 2500-2700 potrafi też czasami zakopcić jak się przyciśnie pedałem Negatywnie zaskoczył mnie ubytek oleju w silniku ? przejechałem ok.10tys i musiałem dolać 0,25 litra oleju by na bagnecie pojawił się poprzedni stan (jakieś 3 / 4 skali), w poprzednim samochodzie (Nissan Primera) nie dolewałem pomiędzy przeglądami nawet kropelki.

czyli jak u mnie , pytam bo w ostravie pewien Czech stwierdził że mu pali max 8,5 a wiem ,że Ty miałeś ustawiane wszystko i pewne rzeczy wymieniane więc albo on przebarwił albo już nie wiem, poza tym jeden z klubowiczów ma alfe 164 z tym samym silnikiem i jemu tez mało pali

"Blash" pisze:, poza tym jeden z klubowiczów ma alfe 164 z tym samym silnikiem i jemu tez mało pali

coś namieszałeś - nie z tym silnikiem tylko z porządnym orginalnym włoskim Vm`em który był montowany w 164 ( 155 , 75, Jeepe Grand Cher. Roverze 825, i kilku innych zresztą też) i wcale nie koloryzowałem mówiąc że trasa 6 srednio po mieście 8,5 . Pozdrawiam Janusz

PS Moja Alfa była na wadze i sama waży 1650 Kg żeby ktoś nie myślał że tyle co Thema.

Moim zdaniem to co mi spala to po prostu standard ? oczywiście mogę jechać pustym samochodem ekonomicznie w trasie i jestem pewien, że spalanie będzie poniżej 7,5l (może 6,5 albo 7,2 ) ale jaką z tego będę miał przyjemność Silnik w naszych Kappach nie jest szczytem rozwiązań konstrukcyjnych a i tak spala całkiem znośnie - kolega ma super oszczędny jego zdaniem diesel 2.5litra w Volvo ? przy ekonomicznej jeździe według niego pali mu 4,5 litra ? ostatnio jechali z nim koledzy do Niemiec i zweryfikowali jego doniesienia - Przy obciążonym i pędzącym 200km/h po autostradzie samochodzie konieczne było średnio nalewanie 15litrów na 100km:)

"prezesjm" pisze:

"Blash" pisze:, poza tym jeden z klubowiczów ma alfe 164 z tym samym silnikiem i jemu tez mało pali

coś namieszałeś - nie z tym silnikiem tylko z porządnym orginalnym włoskim Vm`em który był montowany w 164 ( 155 , 75, Jeepe Grand Cher. Roverze 825, i kilku innych zresztą też) i wcale nie koloryzowałem mówiąc że trasa 6 srednio po mieście 8,5 . Pozdrawiam Janusz

PS Moja Alfa była na wadze i sama waży 1650 Kg żeby ktoś nie myślał że tyle co Thema.

myslałem ze to te same silniki

Witajcie,
Wybaczcie odgrzebanie starego wątku, ale dosyć poważnie przymierzam się do zakupu kappy 3.0 i chciałbym jeszcze doprecyzować koszty, bo jak czytam archiwum, to zdania są podzielone.

"Luckyy" pisze:3.0 ... ale koszty eksploatacji to druga strona medalu - jak Cie stac ....

"LukaszN" pisze:kappa 3.0 ceny podzespolow o okolo 50% drozsze. Robocizna x2 w stosunku do modeli 2.x
Ale ogolnie rzecz biorac i pomijajac koszty, to 3.0 jest super....

Czy ta róznica dotyczy wszystkich części, czy tylko niektórych? Tzn, czy dotyczy części "eksploatacyjnych", normalnie sie zużywających czy tylko napraw występujących stosunkowo rzadko? Możecie powiedzieć jakie konkretnie są ceny podstawowych czynności (nie znalazłem w archiwum takiego zestawienia), bo jest różnica czy 50% liczymy od 100zł, czy od 1000
W jednym z wątków prezes pisał, że "Ogólnie b.fajny silnik ale drogi w eksploatacji." a podczas rozmowy teleonicznej, ktorą ostatnio odbyłem ktoś z LT stwierdził, że koszty w stosunku do 2.4 są porównywalne. Więc sam już nie wiem ... Prosiłbym więc o podanie jakiś większych konkretów, bo strasznie miałbym ochotę na 3.0, ale boję się że koszty mnie zjedzą

"michał_kappa" pisze: Jednocześnie zużycie paliwa odnotowuję na podobnym bądź niższym poziomie.
Szczerze polecam 3,0

A możesz podać konkretne wartości? Przeglądając forum o lpg znalazłem różne dosyć dokładne ilości, ale dotyczyły one mniejszych silników. Z góry dziękuje.

Powiem tak, obecnie w swojej 3.0 mam uszkodzony termostat, który jest cały czas otwarty więc autko zagrzewa się tylko podczas długiego postoju np. w korku, jak tylko rusze zaraz temp. spada do 55 stopni za czym idzie większe spalanie. Jak zaobserwowałem na forum problem termostatu dotknął ostatnio wiele kapiszonów i nie tylko 3.0 Cena termostatu do 3.0 to koszt około 450 zł. a ponieważ jeszcze nie miałem czasu wymienić tego elementu dlatego obecnie moje maleństwo pali 18,5 litra na 100 km. w mieście, więc ciut sporo

cześć wszystkim, podpowedzcie proszę, w kilku zdaniach co wybrać kappe 2.0 czy 2.4? Jaka jest różnica w spalaniu przede wszystkim ale i w kosztach utrzymania , czy eksploatacja 2,4 bedzie duzo droższa? co poza przyjemnościa z jazdy przemawia za 2,4?
prosze o inne podpowiedzi mogace mi pomóc w wyborze wersji silnikowej gdyz ma na oku zarówno 2.0 jak i 2.4

dzieki za info...

jeszcze Ford Sierra GT sedan 2.0 DOHC

Witaj,chętnie Ci pomogę.Więc tak musisz zwrócić uwagę jesli chodzi o 2.0 poniważ są dwie wersje Lanci.Pierwsza Power drive gdzie spalanie jest trochę większę:90km-7,2 lit, 120km-8,9 lit , miejski- 11,6 lit (chodzi o spalanie bęzyny)dane z instrukcji.Druga wersja Comfort drive gdzie spalanie jest mniejsze: 90km-6,6 lit , 120km- 8 lit , miejski- 11 lit (spalanie benzyny).Jesli chodzi jeszcze o silnik 2.0 zwróć uwagę czy jesto 2.0 VIS czy zwykłe 2.0 ponieważ silniki 2.0 VIS mają o 10KM więcej od zwykłej dwulitrówki.Jesli chodzi o kappę z silnikiem 2.4 VIS to powiem że jest to silnik o mocy 175KM i w zasadzie nie różni się konstrukcją od 2.0 VIS lecz spalanie jest większe: 90km- 7,6 lit , 120km- 9,4 lit , miejski- 13,2 lit.(spalanie benzyny).W tym przypadku spalanie gazu będzie również większe z silnikiem 2.4 VIS od silnika 2.0 VIS.Ceny eksploatacji są podobne zarówno 2.0 jak i 2.4 jesli chodzi o silniki bo są tej samej konstukcji.

"savi" pisze:Witaj,chętnie Ci pomogę.Więc tak musisz zwrócić uwagę jesli chodzi o 2.0 poniważ są dwie wersje Lanci.

To nie sa 2 wersje Lancii tylko 2 wersje skrzyni biegow : Power Drive i Comfort Drive.
Co do spalania, rzeczywiscie 2.4 pali wiecej, ale jezeli porownamy to do zasobow mocy, to nie wychodz tak zle.
Mysle, ze w przypadku LPG glownym problemem bedzie to jaka jest instalacja i na ile profesjonalnie zostala zainstalowana. Jezeli wszystko jest ok, to gazu silnik powinien potrzebowac jakies 20% wiecej.

Tomek masz racje.Faktycznie odnosi się to do skrzyni biegów,do jej przełożenia.Dzięki za sprostowanie, poprostu inaczej to przekazałem w opisie.Cały czas o tym myślałem że czegoś w moim opisie brakuje.
Dzięki

Witam
miałem już kilka kapp spalanie 2,4benzi na LPG to ok 9L gazu trasa (predkośc 120-140Km/h) 13L miasto doadam tylko że 4 osoby, pełen bak paliwa i LPG sierpiń,
natomiast teraz przy tych mrozach to kombi 2,4 benzin spaliła mi ok 15L miasto ok (-20 do -10) a moze i nawet wiecej (sam juz nie wiem)

Podsumuwując trzeba liczyć spalanie ok 13L miasto i 9-10L trasa zima nie stety wieksze.

Wydaje mi sie ze trudno zwiekszc to spalanie bo sam jezdze z ciezka noga

Pozdrawiam

czy koszty eksploatacji a szzcególnie awaryjność osprzetu, jest porównywalna czy ze wskazaniem w negatywnym słowa znaczeniu wobec któreś wersji, czy częsci eksploatacyjne sa te same (mam na mysli świece, filtry, akumulator itp.) Czy jest tak jak mysle że poza rozwierceniem cylindrów w zasadzie nic sie nie zmieniło? Czy jest podobnie ja na przykładzie Forda, ze silniki 1600 cm 16V zetec są rozwiercone do granic mozliwości na 2000 i szybko w dwulitrówkach wydmuchuje uszczelkę pod głowicą, i w końcu ostatnie pytanko i juz nie zanudzam: Rozumiem wyższe koszty paliwa, ubezpieczenia, ale czy w zasadzie tylko na tych kosztach się kończy.

dzieki pozdrawiam klubowiczów i nie tylko...

OCZYWIŚCIE WYNIKI PODAWANE SĄ NA KLIMIE, A TRASA W SIERPNIU BYŁA Z KATOWIC DO BELGI

NIC PODOBNEGO SIE NIEDZIEJE

w mojej 2,4 SW po ruszeniu ze swiateł ok 3000 obr koła zaczynają podskakiwac przy wcisnieciu pedała dalej to juz SAM sie boje (masakra), trzeba wżucic na IIke i Heja można sie ścigać w 2,0T to jak wsiadam to już zaczynam sie bać {:)

z silnikami nic nie zauważyłem takiego, a troszke tego miałem i mam głownie 2,4

-uszczelka pod głowice 60zł(jeszcze nigdy nie wymieniałem)
-pasek 55zł
- swożnie 35zł
- flitr pow 35-55zł
- oleju 15zł


ceny sam możesz sprawidzić pod http://www.celkar.pl/

Wiem że TRZEBA zawsze miec olej na max bo wskaźnik jest źle zrobiony i do końca nie moźna mu ufać, ZAWSZE MAX i tyle


EKSPOATACJA 2,0 JEST TAKA SAMA JAK 2,4 i nic sie z tymi silnikami nie dzieje, LPG można bardzo fajnie zamontowac bez dużej straty na mocy(żadne kom nie wyswietlają sie na wyswietlaczu) koszt takiej inst u mojego znajom to ok 1900zł z wlewem LPG w klapce od baku, do tego wzmacniany reduktor.