Lancia Klub Polska

Ja nie wiem czy dojadę bo przed chwilą jak zapuszczałem maszynę to usłyszałem jakieś pipipi i nie wiem co o tym myśleć

cocoon pisze:Ja nie wiem czy dojadę bo przed chwilą jak zapuszczałem maszynę to usłyszałem jakieś pipipi i nie wiem co o tym myśleć

Zaczyna się...

stabraf pisze:

cocoon pisze:Ja nie wiem czy dojadę bo przed chwilą jak zapuszczałem maszynę to usłyszałem jakieś pipipi i nie wiem co o tym myśleć

Zaczyna się...

Zobaczymy kto następny

cocoon pisze:Ja nie wiem czy dojadę bo przed chwilą jak zapuszczałem maszynę to usłyszałem jakieś pipipi i nie wiem co o tym myśleć

Te dziwne pipipi to sygnał, iż na zewnątrz jest mniej niż 3 stopnie. Dzisiaj w nocy też mnie zaskoczyło to...
Po powrocie do domu przeszukałem forum i proszę

slayer4 pisze:

cocoon pisze:Ja nie wiem czy dojadę bo przed chwilą jak zapuszczałem maszynę to usłyszałem jakieś pipipi i nie wiem co o tym myśleć

Te dziwne pipipi to sygnał, iż na zewnątrz jest mniej niż 3 stopnie. Dzisiaj w nocy też mnie zaskoczyło to...
Po powrocie do domu przeszukałem forum i proszę

Brawooooo!!! wreszcie ktoś szuka,czyta i rozumie
Poczekaj chwilę , będzie tego więcej jak co roku

hahaha no ja miałem szczęścia na tyle że trafiłem na życzliwych co mnie poinformowali Co nie zmienia faktu że dziś rano było pi pi pi ... Gdybym wcześniej nie wiedział to też by mnie to zaniepokoiło

Co do spotkania! To będę jeszcze temat obserwował ale nie pojawię się wcześniej jak na 19:00 - 19:30 o ile ciocia będzie wyrozumiała i z imienin wypuści

MICHO pisze:hahaha no ja miałem szczęścia na tyle że trafiłem na życzliwych co mnie poinformowali Co nie zmienia faktu że dziś rano było pi pi pi ... Gdybym wcześniej nie wiedział to też by mnie to zaniepokoiło

Co do spotkania! To będę jeszcze temat obserwował ale nie pojawię się wcześniej jak na 19:00 - 19:30 o ile ciocia będzie wyrozumiała i z imienin wypuści

Wyrwij Ciocię z imprezki i na kręgle

Może lepiej nie Plan jest taki że 18:30 wyrywam się z imienin, zawożę żonę z dzieciorami do domu i przybijam do Wilgi ... Jest szansa że się uda!

Sorry że tak zniknąłem ale musiałem jechać do Tarnowa ...

Nie wiem jak to zrobiłeś bo jak przyjechałem to stała Dedra Twoja a jak zszedłem na dół to Ciebie nie było....
w każdym razie fajnie że sie pojawiłeś tylko szkoda że nie było okazji/czasu pogadać...

My już w domciu Dzięki wielkie za spotkanko Cholerny czas zleciał za szybko... Nie nagadałam się, no
Do następnego

Przybyłem, zobaczyłem, poznałem Co prawda mniejszą część LKP z racji przybycia dopiero o 19:10 ale i tak było bardzo miło! Pozdrawiam i nie mogę się doczekać do następnego razu Jak się okazało El Prezeso mieszka niecały kilometr ode mnie Ale ten świat maleńki ....

To teraz będziecie się umawiać na dzielni ? Pozdrowienia dla przegranych i całej reszty i do następnego

Lukasz KrK pisze:Nie wiem jak to zrobiłeś bo jak przyjechałem to stała Dedra Twoja a jak zszedłem na dół to Ciebie nie było....
w każdym razie fajnie że sie pojawiłeś tylko szkoda że nie było okazji/czasu pogadać...

Oglądałem Prismę 4wd Tadzika, po czym pojechałem do domu

Bardzo dziękuję wszystkim za przemiłe spotkanie. Frekwencja była nadspodziewanie dobra
Szkoda, że niektórzy mogli wpaść tylko na chwilę, ale i za tę chwilę dziękuję
Szczególnie dziękuję, wszystkim "nowym" - mam nadzieję że był to pierwszy krok ...
Niestety dziś nie wziąłem aparatu.