Lancia Klub Polska

z tego co myślę, to nie ma różnicy czy silnik z automatem czy manual... może się mylę. Już od czwartku Lybra stoi i jeszcze nikt jej nie ruszył w warsztacie, więc dalej nie wiem co gra. Jak wszystko zrobię, czy to będzie naprawa czy wymiana silnika, od razu montuję Flashlube. Rodzinka i znajomi jak się dowiedzieli, że samochód się popsuł, to od razu - a nie mówiliśmy nie bierz Lancii? Trzeba było wziąć Passata i nie miałbyś problemów - naprawisz troszkę i sprzedawaj! Powiedziałem tylko - naprawię i będę się śmiał tylko z waszych Passatów itp - obym się nie mylił

Niestety tak jak pisałem na początku..
KTO NORMALNY przed sprzedażą zmienia olej...
Ja miałem podobnie, ale u mnie tylko UPG koszt nie wielki ale by zrobić dobrze i w połączeniu z wariatorem+ kompletny rozrząd i pompa wody wyszło 3k...
Nawet nie wiecie jakie docinki mnie spotykają ze strony znajomych...na szczęście jeżdżą szrotami pokroju matiz, lub też firmówkami więc potrafię ich szybko do parteru sprowadzić:)

A znasz ten kawał o matizie?

Napisałem, że silnik z automatu t e o r e t y c z n i e powinien być mniej wyeksploatowany, czyli, nie znając właściciela, prawdopodobieństwo tego jest większe. Oczywiście mógł być piłowany lub jeżdżony na wysokich obrotach, na ustawieniu manualnym.

Silnik wyjęty i rozkręcony - rozwalony wał i panewki, pewnie jeszcze coś. Silnik do wymiany

I jak się skończyła przygoda z Twoim silnikiem?? Remont czy jednak wymiana?

już 4 miesiące stoi samochód u mechanika, trafiłem niestety na kiepskich mechaników, którzy biorą robotę i nie wyrabiają się z czasem. Więc już 4 miesiąc powoooli robią mi Lybrę. A więc - silnik już wymieniony na inny, zmienione panewki na nowe, szlif wału, rozrząd, przy okazji nowe wahacze i drążki, oleje, płyny, klima napełniona i odgrzybiona, samochód odpalił bez problemu, ale po nagrzaniu coś zaczęło cykać z góry silnika, początkowo myśleli, że popychacze zaworów, po podłączeniu różnych urządzeń - brak ciśnienia oleju, zapala się kontrolka, olej nie dostaje się do silnika - do wymiany pompa olejowa. Teraz stoi znowu i czeka aż będą mieli czas, wezmą na warsztat i będą robić (masakra!!!).

Niestety wiem, o który warsztat chodzi i o jaką Lybrę. Moja Kappa też tam przezimowała. Pozdrawiam

I ja teraz wiem która Kappa i od razu po Tobie dostałem ... "pięknego nissana" postawiłem warunek - albo robisz, albo zabieram samochód, więc się wzięli za robotę

Dostała ta Primera w d...pę. Więcej oleju na silniku niż w środku, ale jaki wypas. Badania techn. w niej chociaż zrobili? A Kappa już sprzedana, pozostała tylko Lybra. Szkoda, bo Kapeć zrobiony cały oprócz blacharki. Co do mechaników to poganiaj-inaczej się nie da. Denerwują człowieka jak nic. Gdyby nie to, że znajomi to bym tam nie jeździł. Dzięki Najwyższemu na razie nie muszę. Pozdro

oj dostała ode mnie też poganiam poganiam, w tym tygodniu mają oddać - muszą!