Lancia Klub Polska

Z rozmowy wiem, że instalacja jest po tuningu przez poprzedniego właściciela, jak dużym nie wiadomo. Przy brudnym vae najpierw miałby problemy z wolnymi obrotami tak samo jak z podciśnieniami. Ciekawostką jest jeszcze to, że ma doładowanie 0,5 bara. Jak paliło, jeździło to silnik kręcił się normalnie do 7000 obr?

Kręcił aż miło.
Chłopaczka z forum FC chyba przerosła sprawa wysłania wiązki.
Jeszcze jutro powalczę z nim telefonicznie.

emil504 pisze:Okazało się , że miał pognitą instalację.

Jak miałem deltę - to była przyczyna. Szukanie trwało kilka dni

Temat naprawy mojej Lancii pod względem odpalenia zakończony .
Problem stanowiła wiązka elektryczna silnika. I tu wielkie podziękowania dla mac1us za znalezienie wiązki .
Opiszę proces naprawy bo może komuś w przyszłości się przyda.
Wiązka została kupiona od fiata coupe 2,0 16vt. Jak się okazało ma pewne różnice.
Ale temat do ogarnięcia przez nawet takiego elektrycznego laika jak ja.
Wystarczy przelutować pewną kostkę od immo do wiązki fiata ( nie wiem czy zakupiona była z samochodu z immo czy bez więc nie wiem czy trzeba do każdej ). Dodatkowo trzeba dodać dwa przewody w kostce do komputera ( numery pinów to 12 i 13, pin numer 14 zostaje pusty ). W razie pytań zawsze na priv. Mi zajęło to 4 godziny z lutowaniem , skręcaniem izolacji ( oczywiście polecam termokurczki z klejem w środku i izolację bawełnianą ) i szukaniem przewodów. Moje przypuszczenia co do jakości iskry na świecach się potwierdziły - teraz iskra jest mocna i dobrze widoczna.
Dzięki również dla osób zainteresowanych tą naprawą.
Zaczynam w takim razie teraz projekt usuwania wałków balansowych i powoli zbieram siły na malowanie auta ( kolor jeszcze nie znany ).
Jak ktoś również ma dostęp do jakiegoś w przystępnej cenie chipa to byłbym zainteresowany.

Trzeba było od razu iść po najniższej linii oporu wiedząc, że masz tuningowaną wiązkę przez poprzednika, a nie rwać włosy z głowy. A kostka klimy była ok, tzn to jest ta która łączy się z instalacją budy, 2 lub 1 pinowa?

Jaki masz pomysł na usunięcie wałków?

Co do chipa to znajdziesz go na forum fiata coupe, na tym samym co kupiłeś wiązkę, znajdź użytkownika Zanio, powinien mieć jeszcze chipa evo- car (+50 km). Mi go sprzedawał za 150 zł razem z wysyłką tyle, że go odsyłałem, bo nie działał z moim kompem fabrycznie bez immo.

Miło czytać, że sprawa ogarnięta.
Z ciekawości rozpruł bym tamtą wiązkę i podjął się naprawy, wiedziałbym jaki jest jej słaby punkt.

Pozdrawiam.

Usunięcie wałków nie jest trudne. Trzeba tylko wyjąć silnik . Jeszcze nie sprawdzałem ale zobaczę czy nie da się obrócić środkowej panewki na wałkach balansowych ( po skrajnych stronach na łożyskach mocowanie - trzeba rozdzielić ze skrzynią i tam są dwie zaślepki do wyjęcia i segery , to samo trzeba powtórzyć od strony rozrządu ), żeby zaślepić kanał olejowy. Jesli nie bedzie takiej możliwości trzeba będzie dorobić tulejkę i ją wkleić. Zostaje również dorobienie mocowania pod łożysko prowadzące do paska rozrządu ( to które zamocowane jest na wałku balansowym tym od przodu samochodu ).
Ale to nie problem jak sie ma dostęp do laserowej wycinarki . A co do wiązki to nie była ruszana . Tylko jakis zapalony apacz poucinał przewody od czujników które uszkodził .
Sam się zastanawiam gdzie tkwi problem w tej wiązce. Ale całą przejrzałem i nic nie znalazłem ( dziwne ). Jak będzie chwila to jeszcze dokładnie przejrzą całe przewody od czujnika położenia wałka i wału.
Mac1us czyli ten chip jest do kompa z immo? Jak tak to cena rewelacja.