Lancia Klub Polska

Bez mechanika? Możesz porównać sobie kilka polskich marek - na pewno nie chińskie zamienniki.
Ja mam w swoim aucie tłumik Ferroz, już kilka lat - rdzy nie ma, hałasu nie słychać, raczej wszystko normalnie.
Kiedy pierwszy raz wymieniałem tłumik, byłem w podobnej sytuacji - nie znałem rynku.
Jeśli będziesz miał wątpliwości to poczytaj gotowe tematy na forach - w momencie kiedy ja szukałem, Ferroz pojawiał się bardzo często.

No i nadal często się pojawia, przynajmniej na kilku forach coś tam o nich znalazłem.
A mogę wiedzieć ile km robisz rocznie? I w jakich warunkach? Auto jest garażowane?
Bo chyba dopiero po tym można sensowne oceniać czy tłumik jest trwały czy nie?
Bo jeśli auto 6 dni w tygodniu stoi w garażu, to trudno żeby tłumik padł, co nie?

Około 15 tysięcy rocznie. Ani dużo, ani bardzo mało, przy czym samochód nie jest garażowany. Auto stoi na parkingu pod blokiem.
A oceny dopiero po kilku latach. Jeśli tłumik padnie po kilku miesiącach to szkoda gadać - szajs, nie tłumik.
Jak dla mnie każda dobra część do auta powinna przetrwać chociaż kilka lat.
A zdarzają się przypadki nawet kilkunastu aut - kwestia eksploatacji auta.

No ja robię nawet sporo mniej. W sieci piszą o nim pozytywnie. Kupię go, ale od wszelkiego wypadku zapytam jeszcze mechanika czy jest na tak, albo może nawet zadzwonię do kilku i poproszę przez telefon o sugestie jaki dobrać. Ale patrząc na to, co piszą w sieci, to pewnie skończymy z Ferroz. Chciałem to już wcześniej mieć załatwione ;/

Jeśli nie masz jakieś krenta tego mechanik, to raczej ci przytaknie. Tak jak pisałem - wiele zależy od tego, jak eksploatujesz auto.
Jeden jeździ dużo, drugi mało. Jeden garażuje, a drugi nie. Jeden uważa, a drugi wali po krawężnikach - w zasadzie u każdego może to wyglądać całkowicie inaczej.
Ale generalnie Ferroz te kilka sezonów na pewno przetrwa.

Mechanik na tak, tłumik już wczoraj zamówiłem, po prostu na http://webautoservice.pl/ było sporo taniej.
Poczekamy kilka dni. Mechanik twierdzi, że z polskich tłumików ten jest najsolidniejszy - niby ma taki sam we własnym aucie.
Na razie dziękuję za pomoc przy zakupie. Na oceny samego tłumika dopiero przyjdzie czas.

U mnie odpadł uchwyt metalowy który wchodzi w gumę
Według tego co czytam tłumik z pierwszego posta pasuje do kombi 1,9 ?

Też kupiłem FERROZ i pytanie do kolegów co pisali wcześniej , jak te tłumiki po 2 latach dają rade ?

Moje doświadczenia to oryginalny tłumik za około 600 zł z kosztami wysyłki na którym przejechałem 58700 km przez mniej więcej 3,5 roku i padł. Przez ostatnie pół roku już "purkotał". Obecnie założony Ferroz (260 zł z kosztami wysyłki) na którym przejechane mam 19000 km przez 1,5 roku i nie widzę specjalnych oznak zużycia (dziś sprawdzałem). Wszystko na LPG. Pozostawiam do oceny.

Tłumik wymieniony na FERROZ gumy zostawiłem stare bo były w idealnym stanie a nawet sztywniejsze niż te nowe .

Słuchajcie czy też wam puka podczas odpalania ? Bo mi tak

BlackLybraSW pisze:Słuchajcie czy też wam puka podczas odpalania ? Bo mi tak

Co masz na myśli poprzez słowo. "puka"?
Ja bym określił to jako "prukanie" . Gdy jest zimny to taki jest specyficzny dźwięk. Coś w rodzaju prukania . Mam tak samo na nieorinalnym tłumiku.

Nie kiedy odpalam jest puknięcie, tłumik o coś stuka ale tylko przy pierwszym odpaleniu jest to denerwujące.