Lancia Klub Polska

Dla upartego nie ma zakazów. Ludzie się kąpią , ale nie na zbiorniku głównym. Czasem wracają do domu z mandatem ...

Oczywiście grill.

___________________________________

Wysłano z Motorola Defy z użyciem Tapatalk

Przy brzegu zalewu,zwłaszcza w zatoczkach, zalega pełno glonów i wodorostów.
Ewentualna kąpiel, możliwa jest po drugiej stronie. Na małych zalewach: Gzelu i Pniowcu.
Wprawdzie tam również jest zakaz kąpieli, ale na upartego można się zamoczyć. Jak ktoś lubi.

JA jestem za terminem 1 lipca

Ja wpadnę tylko na chwilę - mam nocki w ten weekend... a przespać się też będe musiał gdzieś

Prześpisz się na polance,bier kocyk

Decyzja podjęta,będziemy kosztem wyjazdu do Chorzowa.

daghda pisze:Ja wpadnę tylko na chwilę - mam nocki w ten weekend... a przespać się też będe musiał gdzieś

Do dyspozycji są dwa kempingi , nie widzę problemu.

Mariano Italiano grill będzie we drzewo zaopatrzon czy cosik do bagażnika wrzucić?

Od moczenia zada w wodzie skutecznie mnie odstraszyliśta

Alan pisze:Mariano Italiano grill będzie we drzewo zaopatrzon czy cosik do bagażnika wrzucić?

Od moczenia zada w wodzie skutecznie mnie odstraszyliśta

O drzewo nie ma się co martwić , będzie. Na wszelki wypadek wrzuć do bagażnika kąpielówki.

A kto będzie za chef mastera?

hehe.. a moze zróbmy coś na zasadzie Szantowiska Zabawmy sie a co!
jakieś konkursy, dużo szant bo w końcu woda itp
i teraz standard - jak nie bede pracował - pewnie sie pojawimy

Ja zrobie coś dla muzyki...nie będę śpiewał

Alan pisze:A kto będzie za chef mastera?

Ktoś z miejscowych

Bunkier pisze:hehe.. a moze zróbmy coś na zasadzie Szantowiska Zabawmy sie a co!
jakieś konkursy, dużo szant bo w końcu woda itp

Bardzo dobry pomysł. Synek , zrób się ta niedziela wolno

Dopisujemy:

- Alfaholicy
- MacioBA
- MaxPK
- daghda
- aro
- irektob
- chevrooletcamaro
- jareczek
- Kris
- Alan
- bichon
- grodek
- ssko
- Bunkier

Myślę że zjawię się z trzema kobietami żona, córką i intensą , ale to dopiero w przyszłym tygodniu się wyjaśni.

co do przejazdu to niestety nie da się w Rybniku ominąć rond... jest na to myk trochę nielegalny: Pierwszy wjeżdżając na rondo objeżdża je i staje na nim przepuszczając resztę ekipy... Ja myślę, że tak czy siak ludzie zauważą że ulicami Rybnika przemykają jakieś "dziwne" auta Nawet jak pojedziemy w grupkach po trzy auta
Z tą żaglówką to sam nie wiem czy będzie to pasować moim szkrabom, ale jak co to rezerwuję miejsce

Objeżdżanie ronda to średni pomysł po prostu pierwszy blokuje je w taki sposób żeby reszta mogła przejechać i rusza ostatni. A jazda w grupkach po +/-3 auta jest bez sensu, jeżeli ma to jakoś wyglądać to trzeba jechać kolumną bo potracimy się i wyjdzie kupa a nie fajny przejazd. Jeszcze co do trasy przejazdu w rybcu trudno jest jakiś sensowny tor obrać żeby się pokazać, ale dacie rade (jak będą dziury to przyjade fiatem :p)