Jak już wspomniałem wcześniej bardzo ciężko pogodzić miejsce, czas, warunki, menu z niską ceną, szukaliśmy kompromisu i wyszło co wyszło
Co do terminu 14 marca, fajnie byłoby do tego czasu zebrać minimum 30osób dorosłych, by można było zrobić kolejny krok, czyli przekazać zaliczki, podpisać umowę, a jak w dalszym terminie dojdą kolejne osoby to na pewno będzie nam miło i zapraszamy.
Żeby to wszystko miało sens musimy zająć minimum 15 pokoi (30 osób dorosłych) tak się umówiliśmy z ośrodkiem.
Wstępne deklaracje osób nakierowały nas na większy ośrodek, a teraz sami widzimy co się dzieje, kilka osób na pewno odpadło i dziękuję Im za to, że umieli to szybko, konkretnie napisać, ale są też osoby, które nie odzywają się w temacie i to zachowanie delikatnie nas irytuje.
Krótka piłka, jadę lub nie jadę, termin nie pasuje, miejsce nie pasuje, zupa nie pasuje, czy coś innego i już Byśmy mieli nakreśloną sytuację, aby wiedzieć co robić dalej...
Nikt nikogo nie ugryzie jak napiszesz sory nie jadę, sory poczekaj do czwartku bo ja czekam na odpowiedź z pracy.