Oj szkoda, bo było cudnie

... choć uzbierała się nas garstka
Ale....
pogoda dopisała,
Pani urzędnik udzielająca ślubu spisała się na medal - sposób poprowadzenia uroczystości i treści totalnie nieurzędnicze!
No i wreszcie Nowożeńcy w szampańskich humorach ...
i szampan niczego sobie

Cudnie, cudnie, cudnie....
Wielkie podziękowania dla Karoliny Damianowej za oprowadzenie nas po mieście z ikrą

I dla Zygmunta dzielnie kosztującego niekoniecznie tradycyjne potrawy w Inowino (ja polecam

)
... i jeszcze dla kolegów z Sosnowca

batmana i MaćkaTTT
Jeszcze raz wszelkiej pomyślności Młodzi

i dla Was:
[youtube]
[/youtube]