Ludzie przepisy przepisami, a życie życiem.
Kurła mam garaż z kanałem, parkowałem auta z LPG i nigdy w życiu nie było ani gniazd 24V, ani oświetlenia EX, ani tym bardziej mechanicznej wentylacji, a za ścianą jest piec gazowy CO/CWU i też nie ma jakiejś wentylacji dodatkowej (tak szczerze to ma tylko przez drzwi od garażu).
I nigdy nie śmierdziało LPG w garażu/kotłowni/kanale, nigdy nic nie wybuchło itp.
Co trzeba mieć za instalacje w aucie rozje..ną żeby gaz z niej uchodził.
Kanał ma być:
- dłuższy od najdłuższego auta w domu o co najmniej 70cm (żeby się wyjść spod auta dało - i to zależnie od gabarytów osoby wychodzącej

);
- szerokość 110cm powinna starczyć (wtedy większość aut wjedzie rozstawem) - tylko tu tez gabaryty osoby grzebiącej ważne

;-
- na brzegach kątowniki żeby się dało postawić na nich wózek (czy do michy na olej, czy do podnośnika jak się dorobisz);
- pokrycie najlepiej by było z krat WEMA - tylko że wtedy syf z auta leci do kanału i trzeba ciągle sprzątać, a zimą/okresem mokrym leje się do niego woda (np. ze śniegu), dlatego najlepiej dechy 40mm;
- oświetlenie po obu stronach (teraz w LED się idzie - łatwiej montować i taniej w eksploatacji, świetlówki to przeżytek);
- kilka gniazd pod elektronarzędzia - lepiej jednak te z klapkami;
- ściany najtaniej płytki - najfajniej epoksyd;
- podłoga to tylko epoksyd - bo płytki zaraz będą w kawałkach;
- można sobie jeszcze instalacje pod sprężone powietrze położyć - czasami się przydaje (a sprężarkę podpina wężem).
Te gotowe kanały są całkiem ok - tylko czasami trudno trafić z wymiarami pod garaż.