Dzisiaj własnie wyrzuciłem swoje Pirelki na złom po 3 sezonach użytkowaniaTomzik pisze:Pirelli P Zero Nero, ale to bardzo droga opona. Miał ktoś z nią do czynienia? P Zero zawsze kojarzyło mi się z najlepszymi parametrami, boję się tylko, że mogą być mało trwałe, bo nastawione na maksimum przyczepności w każdych warunkach a zatem mięciutkie. Jesli jednak dadzą radę posmigać z 3 sezony to jestem w stanie je kupić.
3 z nich przy wskaźniku zużycia, jedna przekroczyła. Zastanawiam się co dalej. Z jednej strony trochę lipa wywalać opony po 3 sezonach, jednak z drugiej coś za coś- zapewniały znakomitą przyczepność, jedyne co można im było zarzucić to dość głośna praca.Wypatrzyłem te opony za 351PLN/szt. Gdybym je kupił dzisiaj, nawet jeśli są np. z 2008 to przy trwałości 3 sezony (sprawdzone
) powinny się zużyć mając ok 5 lat. Co sądzicie? Bo namyślam się jeszcze nad P7 w niewiele niższej cenie. Ale nie mam pojęcia jak długo pochodzą. Ktoś ma P7 dłużej niż 3 sezony? Bo nie wiem czy brać do Kappy te P Zero- a jeśli tak to teraz, póki są za pół ceny- czy te P7?P7 prawdopodobnie założę do Delty, ew. jakiegoś Dunlopa SP Sport Fastresponse..
P.S. Tak, wiem, że teraz powinienem myśleć raczej o zimówkach, ale na szczęście nie muszę- mam roczne GoodYeary UG7+ i mogę polecić.
