

Piotrze, w Sierakowicach przy dużym szczęściu można zobaczyć dużo Lancii jak na 7tys wioskę. Jedna Delta II, 2 Dedry, 3 Lybry(w tym jedna należała do nas), od czasu do czasu Thesis i nowa Delta. A widziałeś zapewne czarną Kappe, ją rzadko widuje.piotrgoralski pisze:Sorry za Offtop, ale jak kiedyś jeździłem jako kurier błękitną fabią hatchback (a w mieście jeździły takie tajniackie policyjne) to też miałem na tylnej półce koguta. Jak mnie zatrzymali to chcieli aferę wykręcić, ale nie udało im się. Miałem uciętą wtyczkę i puścili mnie bez mandatu.OKOwiec pisze: Prawdopodobnie też za jazdę z takim sprzętem miśki pokaźny mandat wstawiają ,ale nie ulega wątpliwości że kapiszon fajnie z tym wyglądał a ludzie patrzyli z zaciekawieniem...
Tu nie chodziło o szpan, ale o to że nikt jadący za mną już nie szalał i nie wyprzedzali na trzeciego. Poza tym straż miejska zostawiała mnie w spokoju jak zostawiałem samochód na 2 minuty zaparkowany nie przepisowo.
Przy okazji pozdrawiam Kierownika ciemnej Kappy na rejestracjach GS którą mijałem w niedzielę w Sierakowicach. Pozdrowiłem "długimi" w odpowiedzi pomachał