Lancia Klub Polska

Kolego mogę polecić Pirelli P6 195/65/R15 91V za cenę do 200 pln za sztukę - ja takie wyhaczyłem na początku tego roku z dot 2010. W testach ADAC no1 w 2010 ( w testach były szerokość 185 ) Spokojnie mogę polecić nie będziesz żałował

Bravuris 2 = Continental - bardzo fajne opony, jedynie nieco głośno się toczą.

mac1us pisze:Moim drodzy, może wyda się Wam to dziwne, ale zaczynam rozglądać się za oponami na lato. Rozmiar 195/50/15, ale bardziej chodzi mi opinie.

Na jedną sztukę mam do wydania do 200 zł, mam kilka na oku, może ktoś jeździł, może ktoś słyszał: Toyo T1R, PX4, Barum Bravuris(1), Yokohama Parada, Uniroyal Rain Expert. Może jeszcze macie jakieś ciekawe propozycje lub doradzicie z tego co wybrałem?

Uniroyal Rain Expert są super, wiem bo mam w Punto i w Marei Naprawdę mogę polecić.
Natomiast w Lybrze mam Pirelli P7, ale one są droższe od Uni...

Pozdrawiam

mac1us pisze:Moim drodzy, może wyda się Wam to dziwne, ale zaczynam rozglądać się za oponami na lato. Rozmiar 195/50/15, ale bardziej chodzi mi opinie.

A czy w Delcie nie powinny być raczej 195/55?

Sam szukam na lato do Deltolota, ale chyba zainwestuję w Pirelli P7..

Barum Bravuris(1) mam w Lancii Y 195/50r15 bardzo dobre opony za przyzwoite pieniądze....
Natomiast w Lybrze toczę się na FIRESTONE TZ300 A 195/65r15 opona wręcz genialna

mac1us pisze: Na jedną sztukę mam do wydania do 200 zł, mam kilka na oku, może ktoś jeździł, może ktoś słyszał: Toyo T1R, PX4, Barum Bravuris(1), Yokohama Parada, Uniroyal Rain Expert. Może jeszcze macie jakieś ciekawe propozycje lub doradzicie z tego co wybrałem?

Ja do Lybry kupiłem Uniroyal Rain Expert - moim zdaniem genialne, szczególnie na mokrym - przestałem się obawiać mokrej drogi (szczególnie po doświadczeniach z Pirelkami jakie wcześniej miałem, prawda że już nieco przechodzone, ale...) Na dodatek w dobrej cenie - około 160 PLN od sztuki.

Osobiście latam na zimę Fulda Kristal Supremo,pięknie się Kapiszon na śniegu prowadzi,żadnych usilzgów (oczywiście w normalnej eksploatacji) duże bezpieczeństwo Polecam

Tomzik pisze: A czy w Delcie nie powinny być raczej 195/55?

Sam szukam na lato do Deltolota, ale chyba zainwestuję w Pirelli P7..

Nie wiem na 100% , ale raczej nie, a poza tym nie ma dla mnie znaczenia wolę mieć niższą opone, kiedyś rozglądałem się za profilem 45, ale niestety jest dużo droższy.

Co do P7 to po pierwsze nie mam jeszcze zaufania do asymetrycznych bieżników, a po drugie cenowo bliżej jej 300 niż 200.

Z tego co widzę i to nie tylko na tym forum większość poleca uniroyale rainsport 2 i pewnie na nie będę polował chyba, że trafi się jakaś inna ciekawa okazja.

Uniroyal to marka z segmentu środka produkowana przez grupę Continental, Barum to opony budgetowe również tego samego producenta. Swoją lybrę (2,4 jtd) kupiłem wyposażoną w letnie opony Barum Bravouris 2 195/65R15 91 V - opony sprawdzają się przy spokojnej jeździe zarówno podczas deszczu jak i na suchej nawierzchni. Fakt, że są trochę głośne. Nowe opony zimowe które założyłem niedawno to Uniroyal MS plus 66 w klasie H. Śniegu nie było więc się raczej nie wypowiem na ich temat, natomiast na deszczu sprawdzają się znakomicie, więc podejrzewam że z błotem pośniegowym w mieście też sobie poradzą. Czas pokaże. Jeśli kogoś stać, lub ma okazję zakupić w dobrej cenie to polecam na zimę opony Continental TS830 lub TS810 - choć niektórzy twierdzą że bieżnik "znika w oczach", ewentualnie sprawdzony Bridgestone LM25 (bieżnik wycofywany), LM30. Z tańszych opon zimowych, do trochę słabszych motorów można zastanowić się nad oponami marki Sava Eskimo S3+ (bieżnik praktycznie taki sam jak przy starszej oponie Eskimo S3), lub Sava HP. Sava pozycjonowana jest w dolnym segmencie cenowym, na równi z oponami barum, dębica, dayton. Dosyć dobre opinie wśród użytkowników otrzymywały również opony marki Firestone (ponownie Grupa Bridgestone). Rynek oponiarski jest dosyć zróżnicowany, jest kilku wiodących producentów na rynku, jak Continental, Goodyear, Bridgestone, Pirelli i oczywiście Michelin. Praktycznie każdy z producentów ma w swojej ofercie oprócz marek topowych opony w średniej cenie jak i również w niższej. Często rozwiązania stosowane przy produkcji opon z półki wyższej z czasem zaczynają być stosowane w oponach tańszych. Temat doboru opon jest trudny, ponieważ każdy z nas ma inny styl jazdy i dysponuje inną kwotą na zakup. Warto pamiętać o kilku kwestiach, które wydają mi się ważne przy doborze ogumienia: po pierwsze nie kupować opon z DOT starszym niż 3 lata - przede wszystkim jeśli chodzi o opony zimowe, nie kupować opon niszowych producentów ze względu na brak dostępności takich opon w różnych serwisach ogumienia w kraju, od czasu do czasu można też ustawić zbieżność kół w pojeździe i sprawdzić stan zawieszenia

Nowy nabytek wyjechał z salonu na oponach letnich Continental Conti Premium Contact 2 - bardzo przyzwoite gumy, niektórzy twierdzą, że śliskie ale jakoś się tego nie dopatrzyłem. Dziś wskoczyły zimowe kapcie Bridgestone Blizzak LM-32 (195/65 R15 91T). Pierwsze wrażenia - bardzo pozytywne, teraz zobaczymy jak będą się sprawowały podczas prawdziwej zimy
Serdecznie pozdrawiam.

Ja kupiłem to - Yokohama W.Drive v902
Nokaut - nie kupię już innych opon niż Yokohamy

Rafako pisze:Dziś wskoczyły zimowe kapcie Bridgestone Blizzak LM-32 (195/65 R15 91T). Pierwsze wrażenia - bardzo pozytywne, teraz zobaczymy jak będą się sprawowały podczas prawdziwej zimy
Serdecznie pozdrawiam.

W ostatnim wydaniu AMiS jest porównanie zimówek w rozmiarze 205/55 R16. Te Bridgestony(przynajmniej na tylnonapędowym samochodzie) nie wypadły za dobrze.

Dudi pisze:

Rafako pisze:Dziś wskoczyły zimowe kapcie Bridgestone Blizzak LM-32 (195/65 R15 91T). Pierwsze wrażenia - bardzo pozytywne, teraz zobaczymy jak będą się sprawowały podczas prawdziwej zimy
Serdecznie pozdrawiam.

W ostatnim wydaniu AMiS jest porównanie zimówek w rozmiarze 205/55 R16. Te Bridgestony(przynajmniej na tylnonapędowym samochodzie) nie wypadły za dobrze.

Możliwe ale testy testami a życie życiem. Ja póki co nie mam im nic do zarzucenia. W jakimś tam teście ADAC te opony były jako "Szczególnie zalecane" (nie pamiętam rozmiaru), w teście Auto świata były jako zadowalające (ocena pomiędzy 4+ a 5-) w jakimś innym teście, były słabe itp. itd.
Osobiście po 4 dniach ślęczenia nad różnymi testami i czytania opinii klientów oponeo, oponixów ceneo i innego badziewia doszedłem do wniosku, że nadal stoję w punkcie wyjścia...
W efekcie kupiłem to, co doradził gumiarz.
Serdecznie pozdrawiam.

Ja mam i wszystkim na lato polecam Bridgestone Turanza ER300 Ecopia w rozmiarze 195/65/15V np. do Lybry 2,4 jtd 140 KM, najlepsze jakie miałem.W Merivie mam Dunlopy SP Sport 01 i przy Bridgestonach są cieniutkie, Conti też są dobre ale za drogie. Za letnie na necie płaciłem po 210 zeta, a badziewia były po160-200zł. Na komplecie mogłem zaoszczędzić jakieś 100-200zł ale nie warto, raz na 5-7 lat gra nie warta świeczki. Bridgestony nawet w ulewnych deszczach i sporych prędkościach nie dały się wyprowadzić z toru jazdy, na rozgrzanym asfalcie tak samo, nawet nie chcą zapiszczeć w zakrętach. Super.
Co do zimówek polecam Goodyeary UG 7 i 7+, w Merivie mam UG7 i są ok, a starsze UG 6 latały mi na boki po śliskim (śnieg, błoto, lód i co nie tylko). Za to w Lybrze dostałem przy kupnie jakieś wynalazki i to jest dopiero DRAMAT. Rotex Zovac 2000 205/60/15 totalna pomyłka, a na lodzie spierd... na boki gorzej niż letnia, wczoraj na szklance musiałem jechać prawie poboczem, żeby złapać jakąś przyczepność, na śniegu też niewiele lepiej. Chciałem tą zimę jeszcze na nich przekulać, ale po horrorze jaki wczoraj przeżyłem zaczynam szukać coś nowego i sam nie wiem, chodzi mi po głowie Kleber Krisalp HP2 albo Fulda Montero 3, może ktoś ma w Lybrze takie, co onich możecie powiedzieć, bo na Goodyeara czy Conti po 250 i więcej trochę mi żal kasy, której "chwilowo" i tak niedostatki.
Przyczepności życzę!

pabloz8 pisze:Ja mam i wszystkim na lato polecam Bridgestone Turanza ER300 Ecopia w rozmiarze 195/65/15V np. do Lybry 2,4 jtd 140 KM, najlepsze jakie miałem.W Merivie mam Dunlopy SP Sport 01 i przy Bridgestonach są cieniutkie, Conti też są dobre ale za drogie. Za letnie na necie płaciłem po 210 zeta, a badziewia były po160-200zł. Na komplecie mogłem zaoszczędzić jakieś 100-200zł ale nie warto, raz na 5-7 lat gra nie warta świeczki. Bridgestony nawet w ulewnych deszczach i sporych prędkościach nie dały się wyprowadzić z toru jazdy, na rozgrzanym asfalcie tak samo, nawet nie chcą zapiszczeć w zakrętach. Super.
Co do zimówek polecam Goodyeary UG 7 i 7+, w Merivie mam UG7 i są ok, a starsze UG 6 latały mi na boki po śliskim (śnieg, błoto, lód i co nie tylko). Za to w Lybrze dostałem przy kupnie jakieś wynalazki i to jest dopiero DRAMAT. Rotex Zovac 2000 205/60/15 totalna pomyłka, a na lodzie spierd... na boki gorzej niż letnia, wczoraj na szklance musiałem jechać prawie poboczem, żeby złapać jakąś przyczepność, na śniegu też niewiele lepiej. Chciałem tą zimę jeszcze na nich przekulać, ale po horrorze jaki wczoraj przeżyłem zaczynam szukać coś nowego i sam nie wiem, chodzi mi po głowie Kleber Krisalp HP2 albo Fulda Montero 3, może ktoś ma w Lybrze takie, co onich możecie powiedzieć, bo na Goodyeara czy Conti po 250 i więcej trochę mi żal kasy, której "chwilowo" i tak niedostatki.
Przyczepności życzę!

Eee przepraszam bardzo, ty chcesz mieć przyczepność na śniegu i lodzie jak na szynach? To zwykła guma! Nie ulegaj autosugestii.