Strona 23 z 50

Re: Opony - jakie marki polecacie?

: 13 gru 2010, 23:53
autor: trigojunior
Ja osobiście polecam Maloya'e Davos. Zakupiłem na tą zimę takie do Jaguara (205/55R16) i jestem zadowolony
Obrazek

Re: Opony - jakie marki polecacie?

: 14 gru 2010, 20:43
autor: pabloz8
annubis17 pisze:
pabloz8 pisze:Ja mam i wszystkim na lato polecam Bridgestone Turanza ER300 Ecopia w rozmiarze 195/65/15V np. do Lybry 2,4 jtd 140 KM, najlepsze jakie miałem.W Merivie mam Dunlopy SP Sport 01 i przy Bridgestonach są cieniutkie, Conti też są dobre ale za drogie. Za letnie na necie płaciłem po 210 zeta, a badziewia były po160-200zł. Na komplecie mogłem zaoszczędzić jakieś 100-200zł ale nie warto, raz na 5-7 lat gra nie warta świeczki. Bridgestony nawet w ulewnych deszczach i sporych prędkościach nie dały się wyprowadzić z toru jazdy, na rozgrzanym asfalcie tak samo, nawet nie chcą zapiszczeć w zakrętach. Super.
Co do zimówek polecam Goodyeary UG 7 i 7+, w Merivie mam UG7 i są ok, a starsze UG 6 latały mi na boki po śliskim (śnieg, błoto, lód i co nie tylko). Za to w Lybrze dostałem przy kupnie jakieś wynalazki i to jest dopiero DRAMAT. Rotex Zovac 2000 205/60/15 totalna pomyłka, a na lodzie spierd... na boki gorzej niż letnia, wczoraj na szklance musiałem jechać prawie poboczem, żeby złapać jakąś przyczepność, na śniegu też niewiele lepiej. Chciałem tą zimę jeszcze na nich przekulać, ale po horrorze jaki wczoraj przeżyłem zaczynam szukać coś nowego i sam nie wiem, chodzi mi po głowie Kleber Krisalp HP2 albo Fulda Montero 3, może ktoś ma w Lybrze takie, co onich możecie powiedzieć, bo na Goodyeara czy Conti po 250 i więcej trochę mi żal kasy, której "chwilowo" i tak niedostatki.
Przyczepności życzę!
Eee przepraszam bardzo, ty chcesz mieć przyczepność na śniegu i lodzie jak na szynach? To zwykła guma! Nie ulegaj autosugestii.
Nie o to mi chodziło, raczej o bezpieczeństwo w granicach zdrowego rozsądku i praw fizyki, a nie stres przy 30-40 km/h, kiedy łykają mnie nawet Tico-loty i inne cudeńka. Chodzi mi raczej o opinie posiadaczy Lybry, która ma dosyć mięki zawias i łatwo zaczyna pływać na kiepskich gumach. Szczególnie chodzi o mokrą i śliską nawierzchnię, zwłaszcza lód, bo na suchej, czy świeżym śniegu nawet chińśkie dają radę.

Re: Opony - jakie marki polecacie?

: 15 gru 2010, 8:49
autor: Rafako
pabloz8 pisze:
annubis17 pisze:
pabloz8 pisze:Ja mam i wszystkim na lato polecam Bridgestone Turanza ER300 Ecopia w rozmiarze 195/65/15V np. do Lybry 2,4 jtd 140 KM, najlepsze jakie miałem.W Merivie mam Dunlopy SP Sport 01 i przy Bridgestonach są cieniutkie, Conti też są dobre ale za drogie. Za letnie na necie płaciłem po 210 zeta, a badziewia były po160-200zł. Na komplecie mogłem zaoszczędzić jakieś 100-200zł ale nie warto, raz na 5-7 lat gra nie warta świeczki. Bridgestony nawet w ulewnych deszczach i sporych prędkościach nie dały się wyprowadzić z toru jazdy, na rozgrzanym asfalcie tak samo, nawet nie chcą zapiszczeć w zakrętach. Super.
Co do zimówek polecam Goodyeary UG 7 i 7+, w Merivie mam UG7 i są ok, a starsze UG 6 latały mi na boki po śliskim (śnieg, błoto, lód i co nie tylko). Za to w Lybrze dostałem przy kupnie jakieś wynalazki i to jest dopiero DRAMAT. Rotex Zovac 2000 205/60/15 totalna pomyłka, a na lodzie spierd... na boki gorzej niż letnia, wczoraj na szklance musiałem jechać prawie poboczem, żeby złapać jakąś przyczepność, na śniegu też niewiele lepiej. Chciałem tą zimę jeszcze na nich przekulać, ale po horrorze jaki wczoraj przeżyłem zaczynam szukać coś nowego i sam nie wiem, chodzi mi po głowie Kleber Krisalp HP2 albo Fulda Montero 3, może ktoś ma w Lybrze takie, co onich możecie powiedzieć, bo na Goodyeara czy Conti po 250 i więcej trochę mi żal kasy, której "chwilowo" i tak niedostatki.
Przyczepności życzę!
Eee przepraszam bardzo, ty chcesz mieć przyczepność na śniegu i lodzie jak na szynach? To zwykła guma! Nie ulegaj autosugestii.
Nie o to mi chodziło, raczej o bezpieczeństwo w granicach zdrowego rozsądku i praw fizyki, a nie stres przy 30-40 km/h, kiedy łykają mnie nawet Tico-loty i inne cudeńka. Chodzi mi raczej o opinie posiadaczy Lybry, która ma dosyć mięki zawias i łatwo zaczyna pływać na kiepskich gumach. Szczególnie chodzi o mokrą i śliską nawierzchnię, zwłaszcza lód, bo na suchej, czy świeżym śniegu nawet chińśkie dają radę.
W nawiązaniu do Twojego pytania: my mieliśmy w naszej Lybrze opony zimowe Kleber Krisalp HP2, kupione jako nowe. Przejechałem jeden sezon i z czystym sumieniem polecam. Po sprzedaży Lybry, komplet kół odkupił od nas Forumowicz buli2k3 :link: zapewne na nich jeździ, więc zawsze możesz napisać do niego PW z zapytaniem o jego odczucia. Zawsze będziesz miał już 2 opinie (być może rozbieżne).
Serdecznie pozdrawiam.

Re: Opony - jakie marki polecacie?

: 15 gru 2010, 8:52
autor: skyblu
Jako pisze Rafako mam takie trzeci sezon od nowości
zero problemów rozmiar 195
pozdro serdeczne

Re: Opony - jakie marki polecacie?

: 15 gru 2010, 9:12
autor: Kris
swego czasu posiadałem w bravo zimowe fuldy montero 2 i powiem tak: nowe były super, brak aquaplaningu, super przyczepne, drugi sezon już odczułem rożnicę pomimo, że bieżnik był głęboki.
Jeździłem na barumach polaris 2 - nie polecam
Teraz Lybrę kupiłem z zimówkami firmy Pneumant. Niby made in germany z 2006r ale to jest tragedia. Na pewno do Lybry się one nie nadają.
Dużo lepiej jeździ mi się na kormoranach zamontowanych w Pandzie:)
Co do kormoranów- miałem już dwa razy i dosyć fajnie jeździ się na nich po mokrym i po śniegu. Jednyna wada wg mnie to są hałaśliwe na suchym.

Reasumując do Lybry osobiście kupię sobie fuldy

Re: Opony - jakie marki polecacie?

: 15 gru 2010, 19:25
autor: markiz
Rafako pisze:
pabloz8 pisze:
annubis17 pisze:
pabloz8 pisze:Ja mam i wszystkim na lato polecam Bridgestone Turanza ER300 Ecopia w rozmiarze 195/65/15V np. do Lybry 2,4 jtd 140 KM, najlepsze jakie miałem.W Merivie mam Dunlopy SP Sport 01 i przy Bridgestonach są cieniutkie, Conti też są dobre ale za drogie. Za letnie na necie płaciłem po 210 zeta, a badziewia były po160-200zł. Na komplecie mogłem zaoszczędzić jakieś 100-200zł ale nie warto, raz na 5-7 lat gra nie warta świeczki. Bridgestony nawet w ulewnych deszczach i sporych prędkościach nie dały się wyprowadzić z toru jazdy, na rozgrzanym asfalcie tak samo, nawet nie chcą zapiszczeć w zakrętach. Super.
Co do zimówek polecam Goodyeary UG 7 i 7+, w Merivie mam UG7 i są ok, a starsze UG 6 latały mi na boki po śliskim (śnieg, błoto, lód i co nie tylko). Za to w Lybrze dostałem przy kupnie jakieś wynalazki i to jest dopiero DRAMAT. Rotex Zovac 2000 205/60/15 totalna pomyłka, a na lodzie spierd... na boki gorzej niż letnia, wczoraj na szklance musiałem jechać prawie poboczem, żeby złapać jakąś przyczepność, na śniegu też niewiele lepiej. Chciałem tą zimę jeszcze na nich przekulać, ale po horrorze jaki wczoraj przeżyłem zaczynam szukać coś nowego i sam nie wiem, chodzi mi po głowie Kleber Krisalp HP2 albo Fulda Montero 3, może ktoś ma w Lybrze takie, co onich możecie powiedzieć, bo na Goodyeara czy Conti po 250 i więcej trochę mi żal kasy, której "chwilowo" i tak niedostatki.
Przyczepności życzę!
Eee przepraszam bardzo, ty chcesz mieć przyczepność na śniegu i lodzie jak na szynach? To zwykła guma! Nie ulegaj autosugestii.
Nie o to mi chodziło, raczej o bezpieczeństwo w granicach zdrowego rozsądku i praw fizyki, a nie stres przy 30-40 km/h, kiedy łykają mnie nawet Tico-loty i inne cudeńka. Chodzi mi raczej o opinie posiadaczy Lybry, która ma dosyć mięki zawias i łatwo zaczyna pływać na kiepskich gumach. Szczególnie chodzi o mokrą i śliską nawierzchnię, zwłaszcza lód, bo na suchej, czy świeżym śniegu nawet chińśkie dają radę.
W nawiązaniu do Twojego pytania: my mieliśmy w naszej Lybrze opony zimowe Kleber Krisalp HP2, kupione jako nowe. Przejechałem jeden sezon i z czystym sumieniem polecam. Po sprzedaży Lybry, komplet kół odkupił od nas Forumowicz buli2k3 :link: zapewne na nich jeździ, więc zawsze możesz napisać do niego PW z zapytaniem o jego odczucia. Zawsze będziesz miał już 2 opinie (być może rozbieżne).
Serdecznie pozdrawiam.
Za radą kolegów zakupiłem Kleber Krisalp HP2 i jestem zadowolony.

Re: Opony - jakie marki polecacie?

: 15 gru 2010, 21:37
autor: pabloz8
Dzięki za Wasze opinie. A może ktoś miał w lybrze coś z wyższej półki?
A tak przy okazji zapytam, czy kto wie jakie były seryjne gumy z salonu, ewentualnie co zalecał producent, jakoś nigdzie jeszcze się nie dokopałem do takiej informacji.

Re: Opony - jakie marki polecacie?

: 15 gru 2010, 21:45
autor: Polej
z salonu w Italii czy w Polsce? Bo różnica może być diametralna : lol :

Re: Opony - jakie marki polecacie?

: 15 gru 2010, 22:34
autor: lulu85
lulu85 pisze:Ja kupiłem to - Yokohama W.Drive v902
Nokaut - nie kupię już innych opon niż Yokohamy
Życie jednak weryfikuje tezy.

Yokohama na śniegu i lodzie sobie nie radzi i jest za bardzo nieprzewidywalna więc nie polecam lubiącym przycisnąć zimą. Na mokrym moim zdaniem mistrzostwo ale jak spadł śnieg już tak wesoło nie było.
Zdecydowanie korzystniej wypada Dębica Frigo 2 - na te warunki to naprawdę super opony.

Re: Opony - jakie marki polecacie?

: 15 gru 2010, 22:47
autor: pabloz8
Polej pisze:z salonu w Italii czy w Polsce? Bo różnica może być diametralna : lol :
Chętnie dowiedziałbym się i tu i tu. We Włoszech też są zimy ze śniegiem (np. rejony górskie) i może te same gumy były w fabrycznej ofercie.

Re: Opony - jakie marki polecacie?

: 16 gru 2010, 18:46
autor: zoom
Ja mam BFG. Nie ma bata, po sniegu idzie jak szatan ;)

Re: Opony - jakie marki polecacie?

: 17 gru 2010, 8:26
autor: Dudi
pabloz8 pisze:Dzięki za Wasze opinie. A może ktoś miał w lybrze coś z wyższej półki?
A tak przy okazji zapytam, czy kto wie jakie były seryjne gumy z salonu, ewentualnie co zalecał producent, jakoś nigdzie jeszcze się nie dokopałem do takiej informacji.
Znajać życie to fabrycznie zakładali Pirelli albo Micheliny.
Zobacz na stronę 21, ja teraz na tą zimę kupiłem takie Pirelli. Sprawują się bardzo dobrze, szczególnie na śniegu.

Re: Opony - jakie marki polecacie?

: 17 gru 2010, 8:47
autor: Kris
Na necie znalazłem zdjęcia producenta (zamiast rejestracji jest napisany model- stąd takie moje przypuszczenia) i tam po odpowiednim przekonwertowaniu zdjęcia pojawia się na oponie napis Pirelli P6000. Chyba takie były montowane fabrycznie

Re: Opony - jakie marki polecacie?

: 17 gru 2010, 18:44
autor: pabloz8
declamer pisze:Na necie znalazłem zdjęcia producenta (zamiast rejestracji jest napisany model- stąd takie moje przypuszczenia) i tam po odpowiednim przekonwertowaniu zdjęcia pojawia się na oponie napis Pirelli P6000. Chyba takie były montowane fabrycznie
Bardzo możliwe, bo jak kupowałem auto, to takie były założone, a były za nowe, jak na fabrykę, DOT był chyba z 2005r, ale zjechane były na maksa i musiałem kupić nowe laczki.

Re: Opony - jakie marki polecacie?

: 17 gru 2010, 22:24
autor: Dudi
Pirelli P6000 to były jedne z najpopularniejszych opon w tamtym okresie. Do Bravy też takie założyłem i naprawdę były dobre. Szczególnie ładnie prezentował się ich bieżnik.
Też się przyglądnąłem paru zdjęciom i faktycznie wychodzi na to, że fabrycznie były właśnie te opony.