Lancia Klub Polska

No, że nadwozie torpedo to słabo widać, bo jabłko zasłania, ale oczywiście, nadwozie było typu "torpedo".



A Lancia poniżej - jakże się nazywa?
chodzi o pełną nazwę

Przebywając w Monzie i przechadzając się wieczorkiem po miasteczku spotkaliśmy takie coś:









Ciekawym kto zgadnie co to za model- ja sam nie wiem, w tamtych czasach jeszcze chyba się nie chwalili z tyłu

Tomzik pisze:Przebywając w Monzie i przechadzając się wieczorkiem po miasteczku spotkaliśmy takie coś:









Ciekawym kto zgadnie co to za model- ja sam nie wiem, w tamtych czasach jeszcze chyba się nie chwalili z tyłu

Prawie na 100% jest to Astura. Jaka to już gorzej, wtedy Lancia produkowała podwozia które były zabudowywane przez inne firmy karoseryjne i prawie każdy samochód wyglądał inaczej. Dużo było produkowanych przez Pininfarinę, Garavini, Viotti, ale równie dużo przez mniejsze firemki robiące kilka samochodów rocznie. Sama Lancia oferowała Asturę w dwóch wersjach jako 6-7 osobową limuzynę lub 4 osobowy kabriolet, reszta to są firmy zewnętrzne. Nawet nie jest pewna liczba wyprodukowanych egzemplarzy, a rozbieżność jest pomiędzy 2273, a 2954 sztuki wszystkich serii. Także co do tego konkretnego egzemplarza to najlepiej jakby była informacja od właściciela, albo może jakbyś zamieścił jeszcze jakieś zdjęcia to by pomogły, np. z profilu

Poszperałem jeszcze trochę w różnych materiałach i wygląda mi to na taką oto Asturę: Przy okazji odpowiem na pytanie Nata: Lancia Aprilia Berlina "Bilux" z 1946 roku

I zadam kolejna zagadkę i odrazu podpowiem że nie jest to tak oczywista zagadka

No dobra, Marcin, skoro sam nie chcesz powiedzieć, który ze stylowych włoskich rzeźników przerobił to aureliopodobne auto dodając mu te opuchlizy nad przednimi kołami i dzielona szybę przednią, to nie

A co to?

Nat pisze:No dobra, Marcin, skoro sam nie chcesz powiedzieć, który ze stylowych włoskich rzeźników przerobił to aureliopodobne auto dodając mu te opuchlizy nad przednimi kołami i dzielona szybę przednią, to nie

A co to?

plapla.jpg

Podobna do Lancia Flavia 2
ale jednak trochę inna....

Maserati 3500 GT Sebring

Nat pisze:No dobra, Marcin, skoro sam nie chcesz powiedzieć, który ze stylowych włoskich rzeźników przerobił to aureliopodobne auto dodając mu te opuchlizy nad przednimi kołami i dzielona szybę przednią, to nie

Myślałem że ktoś spróbuje chociaż odpowiedzieć
Ale jak nie to odpowiem sam: Lancia Aprilia Berlinetta z 1948 roku, czyli kilka lat zanim powstała Aurelia. I żeby nie było to tym rzeźnikiem było studio Pininfarina

Przejrzałem aurelie i nic nie znalazłem. Teraz wiem dlaczego

Kozi pisze:Maserati 3500 GT Sebring

Bingo.
Pytanie było podchwytliwe, bo stylistyka przodu mocno nasuwa na myśl Lancię Flavię/Flaminię, ale to oczywiście Maserati Sebring.
Do kupienia za ok 26 000 $

Nat pisze:

Kozi pisze:Maserati 3500 GT Sebring

Bingo.
Pytanie było podchwytliwe, bo stylistyka przodu mocno nasuwa na myśl Lancię Flavię/Flaminię, ale to oczywiście Maserati Sebring.
Do kupienia za ok 26 000 $

Jarek, ale to jest temat " Jaka to Lancia?" a ty jakieś widelce tu wrzucasz

Przeca piszę, że było podchwytliwe. Odróżnienie prawdziwej Lancii od takichtamtakich to tez sztuka!

A to co to za cudo (przyznam bez ogródek - sam nie wiem )

Nat pisze:Przeca piszę, że było podchwytliwe. Odróżnienie prawdziwej Lancii od takichtamtakich to tez sztuka!

A to co to za cudo (przyznam bez ogródek - sam nie wiem )

lancia.jpg

Cudo to nie jest, wygląda jak skrzydlak jakiś a znaczek może przykleił miłośnik

Znaczek wyraźnie w lepszej kondycji niż auto

Tomzik pisze:Przebywając w Monzie i przechadzając się wieczorkiem po miasteczku spotkaliśmy takie coś:

Co to za znaczek na grillu??

I zagadka