A u mnie w Korkowie tydzień temu ,czyli w okolicach Nowego Roku jechałem po krętych uliczkach prawie godzinę równolegle(czasami za albo przed) z piękną czarną "Y" Opakowanie przednie ,nie wspomnę o środeczku, powiem tylko iż to była kobieta, którą serdecznie pozdrawiam.Na Alejach Pokoju zmuszony byłem odbić w prawo - co uczyniłem z wielkim żalem ale dzięki temu dotarłem do celu."Taz" pisze:a u mnie w Stalowej Woli dziś widziałem żółtą Ypsilon na blachach WZ
