Strona 243 z 254
Re: Kąski warte uwagi.
: 07 lis 2023, 13:59
autor: MacioBA
pietrek125 pisze: ↑06 lis 2023, 18:45
Marcin_D pisze: ↑06 lis 2023, 16:57
Taka 125 to jest ładna, a nie te nasze 125p.
125p to nie 125 ... to 1300/1500 przebrany w wdzianko przypominające 125... taki "konglomerat"jak to stwierdzil w swojej książce A. Rummel
Racja, nasze 125p w ogromnej mierze odbiega od oryginału 125A, a w zasadzie przedstawia jego zoptymalizowaną wersję. Teraz dopiero jak mam okazję przyjrzeć się bliżej 125A i porównać z 125p które znam na pamięć, to widzę gdzie chłopcy "przycieli na kosztach", co jest podobne, co jest takie same, a co jest zupełnie inne. I niestety, ale moje wyobrażenie o pierwszych 125p, że są praktycznie takie same jak włoskie egzemplarze legło w gruzach, bo w detalach to jednak zupełnie inne samochody. 125p to hybryda 1300/1500 z 125A i nie dotyczy to tylko silnika i zespołu napędowego - szereg detali w 125p jest żywcem z Fiata 1300/1500, a szereg detali zaczerpniętych z 125A jest zubożone i dostosowane do polskich realiów ówczesnych czasów (swoją drogą... gdzieniegdzie widać siermiężną optymalizację).
Re: Kąski warte uwagi.
: 07 lis 2023, 16:05
autor: Marcin_D
Ta ich optymalizacja to polegała na tym, że wszystko co się dało to spie...lili.
I tyle z tego wyszło
125p to jest kundel który ani nie jest do 1300/1500 podobny, ani do 125 - taki koczkodan na kaczych łapach.
Re: Kąski warte uwagi.
: 07 lis 2023, 19:08
autor: pietrek125
Wg. tabliczki znamionowej 125p to Fiat 1500 czwartej generacji (115C3 lub 115D) natomiast na Włochu mamy typ 125A lub 125B. Choć oba auta bazują na płycie podłogowej 1500C (115C) wydłużonej w stosunku do starszych serii 1300/1500 (115A/116A, 115B/116B) to zakres zmian jest znacznie większy w 125 niz w 125p. Praktycznie w każdym elemencie są różnice konstrukcyjne, do tego stopnia że nawet żadna część blacharska nie pasuje od 125 do 125p I na odwrót... jedyny układ który jest praktycznie bez zmian to układ hamulcowy... niestety bo układ hamulcowy z 1300/1500 był bardziej wydajny i bezproblemowy, tego błędu nie popełnili Ruscy i Argetynczycy którzy pozostali przy starszym układzie hamulcowym.
Re: Kąski warte uwagi.
: 08 lis 2023, 15:17
autor: Marcin_D
Jak napisałem - co się dało to trzeba było spi...ić i puścić na drogi.
Re: Kąski warte uwagi.
: 08 lis 2023, 17:40
autor: volf
A i tak w stosunku do Warszawy to było coś wspaniałego

Re: Kąski warte uwagi.
: 08 lis 2023, 19:21
autor: adamM20
volf pisze: ↑08 lis 2023, 17:40
A i tak w stosunku do Warszawy to było coś wspaniałego
... trudno z tym dyskutować choć i warszawa potrafiła być fajnym, motoryzacyjnym produktem

.
Póki co czekam na fotki fiata 125, do codziennej porcji bilomagu, geriavitu i vibovitu dorzuciłem krople na serce tak więc opublikowane wkrótce zdjęcia Fiata w moim przypadku nie stanowią już zagrożenia dla życia.
Pozdrawiam.
Re: Kąski warte uwagi.
: 08 lis 2023, 20:01
autor: pietrek125
volf pisze: ↑08 lis 2023, 17:40
A i tak w stosunku do Warszawy to było coś wspaniałego
A 125 przy 125p to tez coś wspaniałego... wystarczy porównać 125S z 125p z rocznika np 1971r. W Włochu mamy 100KM i skrzynię piątkę, lub za dopłatą ASB, reflektory z żarówkami H1, w opcji również atermiczne szyby i klimatyzację, i na dokładkę elektroniczny zapłon... tymczasem w 125p mamy jeszcze biegi na kolumnie kierownicy, blaszaną deskę, klamki skalpele, a na kołach opony diagonalne... na kasetowe klamki i tylne zawieszenie z drążkami reakcyjnymi, czy dwuobwodowy uklad hamulcowy trzeba było jeszcze poczekać...
Re: Kąski warte uwagi.
: 08 lis 2023, 21:50
autor: adamM20
pietrek125 pisze: ↑08 lis 2023, 20:01
volf pisze: ↑08 lis 2023, 17:40
A i tak w stosunku do Warszawy to było coś wspaniałego
A 125 przy 125p to tez coś wspaniałego... wystarczy porównać 125S z 125p z rocznika np 1971r. W Włochu mamy 100KM i skrzynię piątkę, lub za dopłatą ASB, reflektory z żarówkami H1, w opcji również atermiczne szyby i klimatyzację, i na dokładkę elektroniczny zapłon... tymczasem w 125p mamy jeszcze biegi na kolumnie kierownicy, blaszaną deskę, klamki skalpele, a na kołach opony diagonalne... na kasetowe klamki i tylne zawieszenie z drążkami reakcyjnymi, czy dwuobwodowy uklad hamulcowy trzeba było jeszcze poczekać...
... to wszystko to racja ale 125S nie miał, tego czegoś co miał 125p a co nazywa się "nasz", polski, zrobiony na nasze możliwości, które był takie jakie były. Może i się narażę ale 125p MR75 w latach 1975 - 1976 był już lepszy niż 125S i to nie tylko dlatego, że był nasz i znacznie młodszy ale dlatego, że po prostu był ładniejszy.
Pozdrawiam
Re: Kąski warte uwagi.
: 08 lis 2023, 22:55
autor: pietrek125
adamM20 pisze: ↑08 lis 2023, 21:50
... to wszystko to racja ale 125S nie miał, tego czegoś co miał 125p a co nazywa się "nasz", polski, zrobiony na nasze możliwości, które był takie jakie były. Może i się narażę ale 125p MR75 w latach 1975 - 1976 był już lepszy niż 125S i to nie tylko dlatego, że był nasz i znacznie młodszy ale dlatego, że po prostu był ładniejszy.
Pozdrawiam
No całym szacunkiem jak był ładniejszy z tym plastikowym przodem

A tył

przecież w MR75 pas tylny wraz z lampami jest przeczepiony z 125S FL

O wnętrzu to nawet nie będę sie wypowiadał, bo tu nie ma nawet co porównywać... dwa różne światy...
Fiat_125_SPECIAL.jpg
pobrane (1).jpg
images (1).jpg
images (2).jpg
Re: Kąski warte uwagi.
: 09 lis 2023, 20:20
autor: Marcin_D
Co było ładniejsze - 125p od 125s??
No chyba z całym szacunkiem Adam poniosło Cię.
Miałem w domu 125p (tak do 1993 roku - model był z 1976 albo 77- stary przód/stara deska/nowy tył) i jeszcze na przełomie XX i XXI wieku miałem ochotę takiego kupić (kurde nawet te 8-10 lat temu o tym myślałem), ale po przejechaniu się kumpla sztuką (kolekcjonerską) szybko mi ta chęć przeszła.
Re: Kąski warte uwagi.
: 09 lis 2023, 21:46
autor: adamM20
Marcin_D pisze: ↑09 lis 2023, 20:20
No chyba z całym szacunkiem Adam poniosło Cię.
... może i tak, Fiat MacioBA to najpiękniejszy fiat na forum, to mówi rozum ale serce mówi tak: "125p MR75, kolor zieleń butelkowa" i ja na to nic nie poradzę.
Pozdrawiam
Re: Kąski warte uwagi.
: 09 lis 2023, 22:43
autor: pietrek125
Mam wielki sentyment do Kredensa bo sam miałem i lubiłem ten wóz, ale niestety nie ma on startu w wersji fabrycznej do fabrycznego Włocha... po prostu 125p to taki kundelek (co prawda miły i sympatyczny) ale kundelek przy rasowym Włochu... Adam piszesz, że był "nasz", a co w nim naszego oprócz jakości i wykonania

nic... przecież to był projekt w 100% Włoski, my kupiliśmy licencję na 1300/1500 za dobre pieniądze, bo to był model schodzący z produkcji, a że leniwym Włochom, nie chciało się robić nowych matryc do starej budy, to przy okazji opracowywania 125, zrobili podobne , ale jakże różne oblachowanie dla naszego kundelka... którego cwani Włosi sprzedali powtórnie do Argentyny... ale jak to się stało, że nadwozie oznaczone jako typ 115C3, dostało nazwę modelu 125p to do dziś zachodzę w głowę...
Re: Kąski warte uwagi.
: 10 lis 2023, 13:48
autor: Marcin_D
Pietrek no właśnie był "nasz" bo rękami Polaków składany - a że on był włoski no to inna sprawa.
Włosi cwany naród - i na jednym modelu zarobili kilka razy - między innymi sprzedając licencję nam.
W ten sam sposób można powiedzieć, że nasz jest Fiat 500, Fiat 600, Jeep Avenger, VW Caddy - no bo też produkowane tylko w Polsce i rękami Polaków.
A prawda jest taka, że nasze o były PZInż (przed wojna) i Syrena po wojnie. Nic więcej co było produkowane nie było od zera wymysłem Polaków.
A że mieliśmy zdolnych projektantów/inżynierów (i ludzi którzy nie mieli wykształcenia ale zdolności) to wymyślane były różne "sprzęty" - tylko nie było za co tego wdrożyć do produkcji (albo Wielki Brat nie pozwalał). I tak w odmętach historii przepadł niejeden fajny pomysł.
Albo pomysłodawca spierniczył na zachód i tam brał się działanie (albo patentowanie i sprzedanie jakiemuś koncernowi).
Re: Kąski warte uwagi.
: 10 lis 2023, 15:23
autor: volf
Teraz to się auta montuje a wtedy się produkowało-była cała masa zakładów rozrzuconych po kraju produkujących podzespoły w nowych na owe czasy technologiach.
Re: Kąski warte uwagi.
: 10 lis 2023, 20:56
autor: pietrek125
Marcin_D pisze: ↑10 lis 2023, 13:48
(...) A prawda jest taka, że nasze o były PZInż (przed wojna) i Syrena po wojnie. Nic więcej co było produkowane nie było od zera wymysłem Polaków.
Zapomniałeś o Star 20,21,25,27,66,660. SAN H01 i pochodne, H100. Żubr choć nie udany też był w 99,9% Polski, od projektu do produkcji, reszta fakt albo była licencyjna, albo zawierała sporo elementów licencyjnych, bądź elementów z innych pojazdów licencyjnych...