Strona 245 z 254

Re: Kąski warte uwagi.

: 24 lis 2023, 14:56
autor: topcio
Marcin_D pisze: A tak BTW - wiecie dlaczego te blachy na Żuku maja właśnie takie "trapezowe" przetłoczenia.
Robili go z blachy dachowej? :D

Re: Kąski warte uwagi.

: 24 lis 2023, 17:42
autor: volf
Pewnie po to by zwiększyć ich sztywność :D

Re: Kąski warte uwagi.

: 24 lis 2023, 17:44
autor: volf
topcio pisze: 24 lis 2023, 14:56 Robili go z blachy dachowej? :D
Kolejność pomyliłeś, najpierw był żuk a dopiero po nim dachowe blachy trapezowe :lol:

Re: Kąski warte uwagi.

: 24 lis 2023, 21:38
autor: adamM20
volf pisze: 24 lis 2023, 17:42 Pewnie po to by zwiększyć ich sztywność :D
... być może tak ale geneza "trapezów" była nieco inna, brak blachy "wysokogatunkowej" spowodował, że już na etapie prototypu żuka zrobili ze zwykłej dostępnej na rynku blachy, która z racji fatalnej jakości (duża ilości węgla, brak dodatków stopowych) sama w sobie ulegała wypaczeniu i deformacji. Nasi konstruktorzy wymyśleli sposób na wzmocnienie poszycia blachy to raz a "niewidoczności" licznych deformacji to dwa i jak to u nas udało się.
pzdr

Re: Kąski warte uwagi.

: 25 lis 2023, 14:14
autor: Marcin_D
adamM20 pisze: 24 lis 2023, 21:38
volf pisze: 24 lis 2023, 17:42 Pewnie po to by zwiększyć ich sztywność :D
... być może tak ale geneza "trapezów" była nieco inna, brak blachy "wysokogatunkowej" spowodował, że już na etapie prototypu żuka zrobili ze zwykłej dostępnej na rynku blachy, która z racji fatalnej jakości (duża ilości węgla, brak dodatków stopowych) sama w sobie ulegała wypaczeniu i deformacji. Nasi konstruktorzy wymyśleli sposób na wzmocnienie poszycia blachy to raz a "niewidoczności" licznych deformacji to dwa i jak to u nas udało się.
pzdr
Adam, dokładnie w punkt.
Z gówna ulepili bat - coś co jest teoretycznie niemożliwe.

Niestety dało to taki skutek, że żaden Żuk po zjeździe z taśmy nie zgadzał się liniami nadwozia (dokładnie żaden - nawet jedna sztuka) - to taka ciekawostka przeczytana kiedyś w jakiejś historii dyrektora z FSC (nie wiem czy przypadkiem nie działu kontroli). Bo co najśmieszniejsze - takowy też tam był. :lol: :lol: - tylko chyba ku... wszyscy spali w pracy. Bo jakoś "JAKOŚCI' w Żuku nigdy nie widziałem.

Re: Kąski warte uwagi.

: 26 lis 2023, 22:23
autor: adamM20
Marcin_D pisze: 25 lis 2023, 14:14 Niestety dało to taki skutek, że żaden Żuk po zjeździe z taśmy nie zgadzał się liniami nadwozia (dokładnie żaden - nawet jedna sztuka) - to taka ciekawostka przeczytana kiedyś w jakiejś historii dyrektora z FSC.
... tak rzeczywiście było aczkolwiek nie zmienia to faktu, że na swój sposób był uroczy i to nie tylko dlatego, że był polski. Większość uważa, ze smutek był ładniejszy ale jak dla mnie to co najwyżej był remis.
pzdr.

Re: Kąski warte uwagi.

: 27 lis 2023, 16:51
autor: Marcin_D
Właśnie też mnie zawsze te porównania zastanawiały - może i ten "Smuteczek" ładniejszy, ale dla mnie one wszystkie jednego czorta warte.
Jeździły jak "kupa", wyglądały jak "kupa" i ogólnie jest to "kupa" - wystarczy to zestawić z np. Transitem.
Po prostu nasz polski przemysł motoryzacyjny był do swojego końca "20 lat za zachodem", albo i więcej.

Bo u nas był komunizm, wszystko było niczyje, każdy musiał pracować itp. Nie było bezdomnych, bezrobotnych, przestępczości - tak było w teorii.
Wiązało się to z tym, że w zakładach pracy było przezatrudnienie (na stanowisku dla 1 pracownika pracowało 2 albo i 3), wszystko szło do worka centralnego - więc wszystkie zakłady były rentowne, a w rzeczywistości co drugi nie miał racji bytu. Dawało to tyle, że ten kto był naprawdę dobry oddawał swoje zyski tym co się opie....lali cały rok. Więc nie było na inwestycje i rozwój - bo z czego (z pustego to i Salomon nie przeleje).
A drugi temat to to, że nas kochany Wielki Czerwony Brat za ryja trzymał.
No i ostatnia rzecz - jak wszystko było niczyje to się "nikomu nie chciało". A jak ktoś wyszedł "przed szereg" to go zaraz góra za "nogi ściągnęła". Bo było tak - równaj do linii (tylko nie wiem dlaczego qrwa zawsze równali do dołu, a nigdy do góry).
I produkowaliśmy ścierwo, które już w czasie projektu było przestarzałe konstrukcyjnie (no kurde Żuk jest oparty na M20 - a jej projekt pochodzi z lat 40, ale opiera się na założeniach konstrukcyjnych z lat 30 - do tego ruskich). To jak to miało być dobre. I do tego tłukliśmy to do roku 1998 - no toż to zakrawa o zajebisty kabaret.

I praktycznie wszystko co produkowaliśmy było takiej jakości - miernej (no może poza sprzętem audio - bo tu naprawdę równaliśmy do góry). A jak ktoś miał głowę, wymyślił coś ciekawego to jak tylko mógł to spier....ł na zachód - bo tam miał z tego kasę i autorytet. A u nas zostałby zgnojony (a jakby podskakiwał to by w ciupie wylądował). I u nas do tej pory droga patentowa trwa 2 lata, a na zachodzie to samo patentujesz w 2 m-ce albo i szybciej.

Re: Kąski warte uwagi.

: 27 lis 2023, 17:35
autor: pietrek125
Z tym sprzętem audio to żeś pojechał... :D

Re: Kąski warte uwagi.

: 27 lis 2023, 22:30
autor: adamM20
... Euro 7 (co najmniej 7) w trzech krokach. Takie chwile, zwłaszcza w trakcie mrozów potrafią dać wiele satysfakcji. : ok2 :
pzdr

Re: Kąski warte uwagi.

: 28 lis 2023, 9:40
autor: volf
Na tym K2 to nieźle silnik łomocze przy odpałce : cenzura :
Ja używam Klenn-flo, wydaje się być dużo łagodniejszy, bo nie ma takiego rechotu w silniku :)

Re: Kąski warte uwagi.

: 28 lis 2023, 20:31
autor: adamM20
volf pisze: 28 lis 2023, 9:40 Na tym K2 to nieźle silnik łomocze przy odpałce : cenzura :
... przy tej pojemności układu ssącego (filtr powietrza układ dolotowy kolektora i samego kolektora) stężenie "lekkich frakcji" pochodzących od "samostartera" w cylindrze jest niewielkie i tak naprawdę w niewielkim ale wystarczającym stopniu wspomaga zapłon diesla. W przypadku naszej "dwusety", silnik SW400 nie ma ani świec żarowych ani świecy płomieniowej ale za to ma pompę elektryczną paliwa, która bardzo szybko napełnia układ wtryskowy. W trakcie rozruchu silnik nie łomocze ot po prostu dość żwawo odpala : ok2 : .
Pozdrawiam

Re: Kąski warte uwagi.

: 08 gru 2023, 21:45
autor: adamM20
... czasem wydaje mi się, że Kolega Marcin ma rację: https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/f ... MC4wLjAuMA..
pzdr

Re: Kąski warte uwagi.

: 09 gru 2023, 15:16
autor: Marcin_D
adamM20 pisze: 08 gru 2023, 21:45 ... czasem wydaje mi się, że Kolega Marcin ma rację: https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/f ... MC4wLjAuMA..
pzdr
Czyżbym ja był wywołany do tablicy.
Chwila to jest stan oryginalny - kurde ni kija nie kojarzę fabrycznie takiego koloru lakieru (ale może nie wiem).
A jakbym miał wydać 43 koła na 126p z 1993 to jednak wolę dołożyć parę złotych i kupić sobie SL R129 - bo to za kilka lat sprzedam z zyskiem (w całej Europie). A Malczan może i utrzyma cenę (w co wątpię) - ale tylko w Polsce.
Bo nawet we Włoszech 126p jest nic nie warte - coś warte jest ale tylko 126.

Re: Kąski warte uwagi.

: 09 gru 2023, 17:28
autor: adamM20
Marcin_D pisze: 09 gru 2023, 15:16 A jakbym miał wydać 43 koła na 126p z 1993 to jednak wolę dołożyć parę złotych i kupić sobie SL R129 - bo to za kilka lat sprzedam z zyskiem (w całej Europie).
... ten konkretny 126p nie jest wart tej ceny z drugiej strony ceny już nie spadną. Doprowadzając Atu do stanu, póki co jako takiego, okazało się, że na strychu nie mam już nowej stacyjki, nic kupię na Allegro i .... zmroziło mnie: https://allegro.pl/oferta/stacyjka-wkla ... 3962091382
Niestety aut-klasyków coraz mniej a części, jest ich coraz więcej, już nie ma : beczy : . Kolejnego FSO - podobnego już nie kupię bo moje zapasy części są na wyczerpaniu i jak widać nie tylko moje.
Tanio to już było ....
pzdr

Re: Kąski warte uwagi.

: 09 gru 2023, 18:24
autor: mikee72
Rozmawiałem nie tak dawno temu z gościem, który zleca różne pracy w swoim maluchu. Ostatnio jakiś pasjonat - specjalista robił mu remont generalny silnika. Może remont to złe słowo - bardziej chodziło o odbudowę na najlepszych podzespołach, do tego jakieś modyfikacje.
Rozmowa była po procentach, więc szczegółów nie pamiętam - ale cenę i owszem. Otóż rzekomo koszt dobił do blisko 20k złotych polskich (nowych, jakby ktoś podejrzewał podstęp). I chodziło chyba tylko o silnik.
Gdzie jak gdzie, ale na forum Lancii - jest chyba zrozumienie dla takich pasjonatów 8-O