Lancia Klub Polska

ja już nawet tej maskirowki wg hobbysty nie komentuję bo w tym momencie Macierewicz jest bardziej rozsądny

z drugiej strony jak sobie pomyślę że da chłopakom z ONR kałachy i przyzwolenie w obronie terytorialnej to strach się bać...

maciej_ignys pisze:...Prawda jest znana od sześciu lat ...

Na pewno, ale wielu stawia pytania. Np. zacytuję komentarz pod tekstem: Po latach są rodziny, które nadal nie wiedzą, kto spoczywa w grobie

" timdan21 | 02.11.2016 [09:34]

JAK PECH TO JUŻ PECH <>Zepsuła się kamera dziennikarzom Gazety Wyborczej nagrywającym na Okęciu kłótnię gen. Błasika z kapitanem Protasiukiem ? utrwaliło się wszystko poza obrazem i dźwiękiem
<>Zepsuł się monitoring na Okęciu przed odlotem delegacji prezydenckiej do Smoleńska
<>Zepsuł się samolot embraer dlatego dziennikarze wsiedli do Jaka-40, który przydzielił dowódcom wojskowym Tomasz Arabski, a wojskowi do tupolewa
<>Zepsuła się kaseta z zapisem rozmów wieży z załogą Tu-154M 101 na ultranowoczesnej wieży lotniska Smoleńsk Północny
<>Zepsuła się bliższa radiolatarnia przed lotniskiem Smoleńsk Północny
<>Omyłkowo wykręcone zostały żarówki oświetlające pas zanim tuż przed przylotem Tu-154M 101 ? wkręcano je po tym jak samolot się rozbił
<> Omyłkowo wybrano załącznik 13 do Konwencji Chicagowskie jako podstawę śledztwa, mimo iż ma ona zastosowanie wyłącznie do samolotów cywilnych, a lot PFL 101-I-M był lotem wojskowym. <>Zepsuła się czarna skrzynka i zamazała komendę kapitana Arkadiusza Protasiuka ODCHODZIMY <>Tuż przed przylotem Tu-154M 101 zepsuła się pogoda:
<>
<>Kontrolerom Wiktorowi Ryżence i Pawłowi Plusinowi omyłkowo mówiło się Jesteście na ścieżce, jesteście na kursie
<> Omyłkowo na wieży lotniska ????????? C??????? znalazł się pułkownik FSB Nikołaj Krasnokucki, który wykonując instrukcje z Moskwy generała Wiktora Benediktowa (kryptonim Logika) dyrygował poczynaniami kontrolerów lotu.
<> Zepsuły się zegary na lotnisku Siewiernyj początkowo podano, że samolot rozbił się o 8:56, a nie 8:41 czasu polskiego
<>Na około 2 tygodnie przed przylotem polskiej delegacji zepsuła się brzoza, która później miała rzekomo oderwać kawałek skrzydła Tupolewa, 10 kwietnia była już złamana
<>Zepsuły się wszystkie samochody, w tym limuzyna pancerna dla prezydenta, mające czekać na polską delegację by zawieźć ją do Katynia - na Siewiernym nie czekał ani jeden
<>Zepsuła się tzw. polska skrzynka ATM-QAR
<>Zaginął rejestrator lotu K3-63 ? jedyny na Tupolewie, którego zapisów nie da się podrobić.
<>Zafałszowały się zapisy pozostałych trzech rejestratorów lotu
<>Porozbijały się łomem szyby firmy Velux kodujące ślady eksplozji w samolocie
<>Zepsuli się świadkowie i eksperci lotniczy oraz chętni do pomocy przy wyjaśnianiu przyczyn tragedii: Marek Dulinicz, Remigiusz Muś, Dariusz Szpineta, Eugeniusz Wróbel, Włodzimierz Abramowicz, Sławomir Petelicki, Krzysztof Zalewski, Krzysztof Knyż, JerzyUrbanowicz, Mieczysław Cieślar

<> Zepsuło się urządzenie do przeprowadzania rekonstrukcji wraku, sekcji zwłok i
mówienia prawdy, zamiast tego pojawił się Kopacz na ponad metr w głąb i przesiewiano/przesiewano z najwyższą starannością:
"Z wielką uwagą obserwowałam pracę naszych patomorfologów. Polscy lekarze kiedy założyli fartuchy i stanęli do pracy razem z lekarzami rosyjskimi, to nie musieli do siebie nic mówić. Wykonywali jak fachowcy swoją pracę". Jest zupełnym drobiazgiem, że polskich lekarzy i patomorfologów wówczas tam nie było.
<>Zderzyła się limuzyna ministra d/s nadzwyczajnych Siergieja Szojgu i zepsuła 20 świadków jadących minibusem od lotniska do Smoleńska.
<>http://smolensk-2010.pl/2010-10-13-praw ... istra.html <>
<> http://zestawienia.salon24.pl/325289,12 ... -ile-wiemy
<>http://wpolityce.pl/polityka/143375-uja ... -zdarzeniu
31 maja 2010 ówczesny minister spraw wewnętrznych Jerzy Miller omyłkowo podpisał z Rosją porozumienie na mocy którego wrak i czarne skrzynki pozostaną w rękach rosyjskich do końca postępowania sądowego co oznacza do końca świata i jeden dzień dłużej.

<> Rosjanie omyłkowo zamiast przeprowadzać sekcje zwłok bezcześcili ciała ofiar. Omyłkowo zaszyli w nodze Zbigniewa Wassermanna jego serce i śledzionę. Omyłkowo obcięli twarz Annie Walentynowicz. Omyłkowo zaszywali gumowe rękawice i śmieci w ciele Janusza Kurtyki i Przemysława Gosiewskiego.

<> Omyłkowo pomylili ciał w trumnach. 9 ekshumacji wykazało, że w sześciu przypadkach pochowano kogo innego niż przewidywał to pogrzeb.

<> Omyłkowo rozpętano Orwellowskie godziny nienawiści godzące w dobre imię prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego, gen. Andrzeja Błasika i kpt. Arkadiusza Protasiuka.

<> Kierownictwo PO omyłkowo rozsyłało SMSa: "Katastrofę spowodowali piloci, którzy zeszli we mgle poniżej 100 metrów. Do ustalenia pozostaje, kto ich do tego skłonił." Było to już 10 kwietnia 2010 kiedy nikt nie mógł posiąść takiej wiedzy.

Rosjanie omyłkowo uruchomili olbrzymią sieć agentów wpływu, których zadaniem było sianie dezinformacji na cały świat.

<> Omyłkowo niedopuszczony został do sekcji zwłok amerykański patomorfolog profesor Michael Baden
<> Omyłkowo odsunięty został od śledztwa prokurator Marek Pasionek, który zwrócił się do Amerykanów o pomoc. Naczelnej Prokuraturze Wojskowej zdawało się, że naszym
sojusznikiem są Rosjanie, a Amerykanie to imperialistyczny wróg.
<> Ekspertom Jerzego Millera omyłkowo twierdziło się, że Tu-154M nie jest w stanie
wykonać tego manewru:
<> "

Ja to jestem bardzo ciekawy, jak Ci zamachowcy przewidzieli, że załoga samolotu prezydenckiego zachowa się w sposób tak nieodpowiedzialny, że będąc na wysokości poniżej 600 metrów będzie się nadal zniżać w poszukiwaniu pasa.
Wystarczyło mieć jaja, być dowódcą samolotu i powiedzieć odchodzimy na wysokości 500 m. (Czy ręcznie, czy w automacie, nie ma znaczenia).
Mielibyśmy oczywiście skandal, że Lech nie był na uroczystościach, ale nie sądzę, że w związku z tym incydentem, spotykalibyśmy się co miesiąc, przez 6 lat na Trakcie Królewskim.

Jeden pilot miał jaja, ale potem co się z nim działo? Pan Karski czy Płaszczak wypowiadali się "zjawiskowo" o tym pilocie.
Hobbysto,
Kto darł mordę parę godzin po katastrofie? Gdzie są ciała, kto pozwolił na to, żeby ciała naszych bliskich przebywały u Ruskich tak długo. Kto tworzył atmosferę, że wszystko długo trwa, że się specjalnie przedłuża? Przypomnisz linkami?
Pytam jeszcze raz, czy widziałeś ciała, po wypadku drogowym - poważnym gdzie zginęło kilka osób? Ja miałem tą nieprzyjemność wiele razy więc nie mów mi, że nie można pomylić ciał, czy pomieszać szczątki, poczytaj publikacje na temat identyfikowania ciał, szczególnie pod presja czasu. Wiesz kiedy powinny odbywać się pierwsze pogrzeby po takiej katastrofie i żeby nie było żadnych wątpliwości co do szczątek ( a i tak zdarzałyby się pomyłki ), nie wiesz bo nie masz o tym pojęcia, a klepiesz bzdury żeby tylko wyszło na twoje. Na 200% po ekshumacjach będą zamienione ciała, a także pomieszane szczątki, tylko po to są robione, żeby to ludziom powiedzieć. Dlatego chcą wykopać wszystkich, żeby było spektakularnie, żeby można było grać jak najdłużej. Filozofia maciory, im dłużej tym lepiej.
Najważniejszym przeca dowodem jest wrak, pytam grzecznie, gdzie on *** jest, przecież ci są już udolni, lepsi, powinien Putin już go w zębach przynieść, po drugie gdzie jest *** komisja międzynarodowa??? Ten fakt świadczy głównie o nieuczciwości tego brodatego fajtłapy albo cynika. Eh zdenerwowałem się znowu

Flyman pisze:

Poczytaj np. tutaj: XXXIX. Dokąd mógł polecieć "Prezydencki Tupolew"

Luka, bzdurami się przejmujesz?

luka pisze:Jeden pilot miał jaja, ale potem co się z nim działo? Pan Karski czy Płaszczak wypowiadali się "zjawiskowo" o tym pilocie.

Ale żyją i piloci i pasażerowie tamtego lotu.
Wiem, że to łatwo tak pisać na klawiaturze komputera, ale od 27 lat bywam w kokpicie i wiem co to presja; czasu, pieniędzy za paliwo, utraconych tranzytów, a nawet decyzji odejścia na drugi krąg. Cywilni piloci mają swoje lęki związane z karierą, ale nie ma szans, by zaryzykowali bezpieczeństwo dla kolejnego paska na rękawie.
To od czasu "Smoleńska" właśnie cywile wożą VIP-ów i teraz nie ma, że trzeba siadać.
Lądować można i tylko można. Jedyne, co trzeba, to przeżyć!

Hobbysta pisze: Poczytaj np. tutaj: XXXIX. Dokąd mógł polecieć "Prezydencki Tupolew"

No właśnie, normalnie to samolot, nawet rejsowy, nie piszę już o czarterach, czy lotach specjalnych, nie wystartuje, jeśli nie ma lotniska zapasowego. Ja znam lotnisko zapasowe dla każdego rejsu, w którym biorę udział, na godzinę przed startem.
Cała impreza była źle przygotowana... od początku.
I milion ton dynamitu, hel, magnesy nie były potrzebne. W katastrofach lotniczych jest jak z pożarem.
Jest ciąg czynników wywołujących to zjawisko. Czasem wystarczy wyeliminować jeden i sytuacja jest opanowana.
10.04.2010 nie dość, że nikt o to nie dbał, to jeszcze co moment dorzucał czynniki łatwopalne.
I się zjarało. I cała wina, calusieńka jest po stronie polskiej. Rosjanie nie przeszkadzali, bo byli zesrani ze strachu.
Znam ich, to u nich normalne. Sposoby postępowania po katastrofie lotniczej są też rosyjskie, bo oni nie mieli innych procedur. Nigdy!
Zawsze, byle jakie worki, byle jakie trumny i wszystkie dostępne z okolicy ciężarówki. Nawet prosto z najblizzej budowy i często ubłocone.

Flyman pisze:I cała wina, calusieńka jest po stronie polskiej. Rosjanie nie przeszkadzali,

No dobrze. Załóżmy, że osoby z listy zostały wymordowane przez Polaków, to i tak Rosjanie są współwinni, bo chyba inscenizacji koło Siewiernego nie mogli przygotować Polacy bez wiedzy Rosjan?

Flyman pisze:

luka pisze:Jeden pilot miał jaja, ale potem co się z nim działo? Pan Karski czy Płaszczak wypowiadali się "zjawiskowo" o tym pilocie.

Ale żyją i piloci i pasażerowie tamtego lotu.
Wiem, że to łatwo tak pisać na klawiaturze komputera, ale od 27 lat bywam w kokpicie i wiem co to presja; czasu, pieniędzy za paliwo, utraconych tranzytów, a nawet decyzji odejścia na drugi krąg. Cywilni piloci mają swoje lęki związane z karierą, ale nie ma szans, by zaryzykowali bezpieczeństwo dla kolejnego paska na rękawie.
To od czasu "Smoleńska" właśnie cywile wożą VIP-ów i teraz nie ma, że trzeba siadać.
Lądować można i tylko można. Jedyne, co trzeba, to przeżyć!

Pełna zgoda.

Hobbysta pisze:

Flyman pisze:I cała wina, calusieńka jest po stronie polskiej. Rosjanie nie przeszkadzali,

No dobrze. Załóżmy, że osoby z listy zostały wymordowane przez Polaków, to i tak Rosjanie są współwinni, bo chyba inscenizacji koło Siewiernego nie mogli przygotować Polacy bez wiedzy Rosjan?

oczywiście! we współpracy z Marsjanami!

Hobbysta pisze: No dobrze. Załóżmy, że osoby z listy zostały wymordowane przez Polaków, to i tak Rosjanie są współwinni, bo chyba inscenizacji koło Siewiernego nie mogli przygotować Polacy bez wiedzy Rosjan?

Hobbysto, ja generalnie zakładam, że oni wszyscy żyją. A ten Tupolew nawet nie wystartował z Warszawy.
Taka teza też się pojawiła i ona mi najbardziej pasuje.
Żal mi tylko Gosiewskiej, bo będzie musiała oddać te miliony, albo ją posadzą za wyłudzenie.

bassooner pisze:

Hobbysta pisze:

Flyman pisze:I cała wina, calusieńka jest po stronie polskiej. Rosjanie nie przeszkadzali,

No dobrze. Załóżmy, że osoby z listy zostały wymordowane przez Polaków, to i tak Rosjanie są współwinni, bo chyba inscenizacji koło Siewiernego nie mogli przygotować Polacy bez wiedzy Rosjan?

oczywiście! we współpracy z Marsjanami!

Zawsze wierzyłem, że Marsjanie istnieją. Teraz mam dowody :wit_wz:

"Komunikat Ministerstwa Prawdy nr 589: Facebook bastionem postępu "
[youtube][/youtube]
"Oto wieści z frontu walki o postęp i Demokrację na Facebooku. Po początkowych sukcesach i zlikwidowaniu gniazd reakcyjnego oporu poprzez wysadzenie w powietrze stron Marszu Niepodległości, ONR-u, Młodzieży Wszechpolskiej i Ruchu Narodowego, Facebook musiał częściowo wycofać się z zajmowanych pozycji. Wszystko przez niespodziewany szturm kaczystowskich ministrów, którzy oszczerczo zarzucili Markowi Cukrowej Górze, że cenzuruje polskie internety. Lud pracujący miast i WSI nie dał jednak wiary tym kłamstwom. Każdy bowiem wie, że to nie cenzura tylko ludowa wolność słowa, w której chodzi o to, że każdy może swobodnie chwalić komunizm lub demokratycznie szkalować papieża i tylko ręka z mieczem jest zabroniona. Tak to działa. Niemniej w wyniku kaczystowskiego ataku udało się odbić stronę Marszu Niepodległości, która powróciła na Facebooka i co gorsza dalej może propagować faszyzm w postaci mostu, konia i husarza. Takiej podłości nie znała historia ludzkości! By żyło się gorzej! By żyło się gorzej wszystkim!"

maciej_ignys pisze:

Hobbysta pisze:
Ujawnienie prawdy o zbrodni politycznej i międzypaństwowej z 10.04.2010 roku jest punktem wyjściowym

Mam nadzieję że Ty się też ockniesz w którymś momencie i przestaniesz pisać tak piramidalne bzdury. Punktem wyjściowym, z zarazem kończącym jest ujawnienie rozmów dwóch karakanów. Skończą się brednie, domysły i spiskowe teorie. Prawda jest znana od sześciu lat i mordy pełne frazesów, tego kosmicznego, wynikającego z przerostu ego, tragicznego, blamażu nie są w stanie zamaskować nawet najbardziej pokrętną ekwilibrystyką logiczną. Kto odpowiada za katastrofę ? Błasik z Kaczorami, finito.

Darku ! Podaruję sobie truizmy, co by nie dobijać, proponuję natomiast rozszerzenie zakładu o to co było moją przesłanką do deprecjacji Wig-u: Wybory w juesendej wygra Pan z martwą wywiórką na głowie. Pan się zgadza, zakłada, czy pasuje ?

Głupio troszkę cytować samego siebie, ale za poetą powtarzając "gdy człowiek wygra, to dopiero ma coś z życia"...
Szkoda Darbo że drugiej rękawicy nie podjąłeś, ale teraz się kurna będzie działo

liczyłem na Sandersa, a tak mamy świńskiego blondasa który wygrał z cinką jak barszcz Hillary... oboje dla mnie byli beznadziejni. teraz ciekaw jestem polityki zagramanicznej wszechmocnie nam panujących... odwrócili się dupą do Niemiec, Francji idąc w konflikt z Ruskimi, mając w zanadrzu Amerykanów którzy prawdopodobnie będą nas mieli teraz gdzieś... ale może wyjdą z tego jakieś kwiatki np. ujawnienie przez Jankesów podsłuchu ostatniej rozmowy Jarka i Lecha?