Strona 27 z 294

Re: [ANKIETA] Wybory;) na kogo głosować i dlaczego???

: 21 paź 2015, 13:07
autor: Duch-Dziadka
darbo pisze:
Uzasadnię lecz umówmy się: możemy się obyć bez złośliwości i przypinania gęby? Z obu stron. OK?
Obiecuję... :D
cesar pisze:Teraz trochę przewrotnie...
...oznacza tylko jedno - dyktatura.
Choć skrócona, żeby nie powielać jest to dla mnie wypowiedź w pełni logiczna i zasadna... :D
Również wolę wybrać mniejsze zło lub dać szanse nowym niż miałbym postawić X na liście PiS-u.

Re: [ANKIETA] Wybory;) na kogo głosować i dlaczego???

: 21 paź 2015, 13:49
autor: Bartek-Lodz
maciej_ignys pisze:Nie Darbo, nie przyznałem Ci racji. Wycofałem się tylko z określenia że było to największe w historii zadłużanie kraju w przeliczeniu na długość czasu rządzenia. I to wycofałem się tylko dlatego że ci nieudacznicy rządzili za krótko i to w okresach nieujmowanych statystycznie przez dostępne źródła (chodzi mi oczywiście o precyzję dat). Fakt jest oczywisty, zadłużali kraj, mimo doskonałej koniunktury i mimo tego że sporo krajów unii obniżało swój deficyt. Jak to się ma do rządów nieudaczników z PO ?
Piski śmiali się z "zielonej wyspy" Tuska, ale fakt jest taki, że mimo niesprzyjających warunków ekonomicznych Polska jako jedyna w latach 2010-2011 w CAŁEJ EUROPIE obniżyła swoje zadłużenie i miała dodatni wzrost gospodarczy. I jest to dokonanie uchwytne, nie podlegające warunkowaniu dużo-mało, zawinili-nie zawinili.

I mimo podniecania się gawiedzi ośmiorniczkami (osobiście wolałbym żeby ministrowie nie ośmieszali się jedzeniem kanapek w parku), mimo wszystkich błędów i głupot które popełniła PO, głosowanie człowieka świadomego ekonomicznie, inteligentnego, umiejącego czytać ze zrozumieniem na Pawłowską, Macierewicza, Kaczyńskiego i całą tą ferajnę za kolosalny dysonans logiczny.

I nie, nie znam, obracając się w środowisku biznesowym nikogo (pracuję z ludźmi z różnych zakątków Polski) kto nie śmiał by się przez łzy, czując jak nadchodzą 4 lata paranoi, o głosowaniu na PiS z uprzejmości nie wspomnę.
Jak przeczytałem twoją wypowiedź to poczułem otwierający mi się w kieszeni nóż. Jeżeli ty osoba prowadząca biznes piszesz takie bzdury to mnie ręce opadają.
Polska ma się nijak do krajów UE, mało tego to że kryzys nas ominął to też zasługa tego, że nie mamy euro, płaca minimalna wynosiła u nas w przeliczeniu na euro poniżej 400 euro, obciążenia pracodawcy i pracownika względem ZUS i US są nieporównywalnie większe niż w UE, od pyty parapodatków itd, itd, itp.
Jak by tak w Niemczech, Francji, Anglii albo Hiszpanii dali płacę minimalną 400 euro to ludzie wyszli by na ulicę i rozjechali rządzących. Zasiłki u nas to też kpina w biały dzień, polityka prorodzinna - jak by nie LPR to do tej pory by becikowego nie było - zobacz jak jest w europie. Wzrost gospodarczy to też całe to EURO 2012 i te wszystkie budowy co wypaczyło statystyki ale ile firm upadło podczas budowy Euro to jakoś nie podają. Duża część Polaków pracuje też na czarno a jeszcze większa część uciekła za chlebem do normalnych krajów za chlebem i przesyłają kasę do rodziny co siedzi w Polsce. Tak wygląda ten cud gospodarczy PO, że jestem w markecie w Niemczech i widzę, że towary są tańsze niż u nas, sprzęt elektroniczny tańszy niż u nas - no cud jak nic.
A już wpier..... ośmiorniczek za pieniądze podatników i wożenie się limuzynami również za pieniądze podatników to jest bandytyzm - pokaż mi drugi taki kraj w Europie jak Polska z taką flotą pojazdów rządowych bo ja nie znam.
Dlatego myślę, że kolego bredzisz i przestań tu bronić popaprańców bo zbiera mi się na wymioty i jeszcze zafajdam tą zieloną wyspę.

ZAZNACZAM, NIE JESTEM WYBORCĄ PIS - NIE GŁOSUJĘ NA PIS - nawet nie chodzę do kościoła.

Re: [ANKIETA] Wybory;) na kogo głosować i dlaczego???

: 21 paź 2015, 14:03
autor: belial666
cesar pisze:Teraz trochę przewrotnie.Cieszyłbym się gdyby do sejmu nie wszedł PSL. Może to naiwność,ale wiązałbym z tym nadzieje na likwidację KRUS.Parlament ani rząd nie stojący pod lufą pistoletu PSL mógłby spróbować, choć wizja blokady dróg nie napawa optymizmem.
Teraz kamyczek do ogródka Darbo. Mogę pić gorszą whisky, jeść mniej szynki, ale mam obsesję wolności. Słowa,myśli, wyboru,wolności postrzegania świata, ludzi mnie otaczających. O tym czy postrzegam kogoś jako patriotę chcę decydować sam.Jeśli moja córka nie będzie mogła w sposób naturalny zajść w ciążę, chcę pozostawić jej prawo wyboru, czy dokona zapłodnienia in vitro, czy dziecko adoptuje ? Każdemu kto powie "Bóg tak chciał " - wyrwę język.Jeśli mam położyć na szali wyboru z jednej strony podpierdzielenie 2 mld z budowy autostrad, co dzieje się na całym świecie, na drugiej zaś stronie zabranie mi wolności, ograniczenie swobody dokonywania wyborów ....wybieram to pierwsze.Jeśli ma wejść w życie obsada stanowisk z klucza ,o którym mówią ludzie związani z prezesem, powinienem emigrować ,ale jestem za stary.Jeśli służbami miałby kierować człowiek opętany obsesjami,jeśli w trybunale konstytucyjnym miałaby zasiadać pani Pawłowicz, wolę dyskusje u Sowy, nota bene nikomu nie szkodzące.Jeśli mają zamykać lekarzy i transplantologia ma spaść do zera a lekarz ma się bać zamknąć drzwi rozmawiając z pacjentem, wolę zegarki Nowaka.To cały czas wybór mniejszego zła.I to nie jest wybór przeciwko.To są moje negocjacje z samym sobą.Jeśli kibole mają stać się zapleczem politycznym partii, to po prostu przeczy zwykłej przyzwoitości.Wybaczcie ,ale ani człowiek ani organizacja ani partia ,która nie umie, nie chce koalicji z nikim, nie ma mentalnej zdolności koalicyjnej ,oznacza tylko jedno - dyktatura.
Wstrzymali program in vitro do 28 listopada... Wiem bo korzystam... Naraz k...a im co coś nie pasuje. PiS do władzy - program do śmietnika...

PS: Jak zaczniesz wyrywać ozory- zadzwoń proszę...

Re: [ANKIETA] Wybory;) na kogo głosować i dlaczego???

: 21 paź 2015, 14:09
autor: Duch-Dziadka
Bartek-Lodz pisze:
Jak przeczytałem twoją wypowiedź to poczułem otwierający mi się w kieszeni nóż. Jeżeli ty osoba prowadząca biznes piszesz takie bzdury to mnie ręce opadają.
Polska ma się nijak do krajów UE, mało tego to że kryzys nas ominął to też zasługa tego, że nie mamy euro, płaca minimalna wynosiła u nas w przeliczeniu na euro poniżej 400 euro, obciążenia pracodawcy i pracownika względem ZUS i US są nieporównywalnie większe niż w UE, od pyty parapodatków itd, itd, itp.
Jak by tak w Niemczech, Francji, Anglii albo Hiszpanii dali płacę minimalną 400 euro to ludzie wyszli by na ulicę i rozjechali rządzących.

ZAZNACZAM, NIE JESTEM WYBORCĄ PIS - NIE GŁOSUJĘ NA PIS - nawet nie chodzę do kościoła.
No to mam dla Ciebie zapewne niusa...Praca w niemczech
Radzę poczytać nim napiszesz ponownie coś populistycznego. Pracowałem na tym rynku(nie dosłownie w Niemczech) kilka lat. Niestety mijasz się z prawdą co do zatrudnienia na czarno jak i stawki minimalnej...i nikt nikogo tam nie rozjechał... 8-O

Re: [ANKIETA] Wybory;) na kogo głosować i dlaczego???

: 21 paź 2015, 14:25
autor: darbo
maciej_ignys pisze:Fakt jest oczywisty, zadłużali kraj, mimo doskonałej koniunktury i mimo tego że sporo krajów unii obniżało swój deficyt. Jak to się ma do rządów nieudaczników z PO ?
maciej_ignys pisze:Piski śmiali się z "zielonej wyspy" Tuska, ale fakt jest taki, że mimo niesprzyjających warunków ekonomicznych Polska jako jedyna w latach 2010-2011 w CAŁEJ EUROPIE obniżyła swoje zadłużenie i miała dodatni wzrost gospodarczy. I jest to dokonanie uchwytne, nie podlegające warunkowaniu dużo-mało, zawinili-nie zawinili.
wykres 1.png
wykres 2.png
No to wracamy do starej debaty. Masz polskie zadłużenie w wartościach bezwzględnych i w relacji do PKB. Zwróć uwagę na wzrost przyrostu w obu wartościach i moment, w którym się zaczął.

Obecne dane:

dług publiczny jako procent PKB - 60,1% / dług ukryty wobec PKB - 174% / za rządów PISu między 45-47%
dług na mieszkańca 29000 pln -około / dług publiczny ukryty na mieszkańca - 82000 pln

Re: [ANKIETA] Wybory;) na kogo głosować i dlaczego???

: 21 paź 2015, 14:32
autor: Bartek-Lodz
Duch-Dziadka pisze:
Bartek-Lodz pisze:
Jak przeczytałem twoją wypowiedź to poczułem otwierający mi się w kieszeni nóż. Jeżeli ty osoba prowadząca biznes piszesz takie bzdury to mnie ręce opadają.
Polska ma się nijak do krajów UE, mało tego to że kryzys nas ominął to też zasługa tego, że nie mamy euro, płaca minimalna wynosiła u nas w przeliczeniu na euro poniżej 400 euro, obciążenia pracodawcy i pracownika względem ZUS i US są nieporównywalnie większe niż w UE, od pyty parapodatków itd, itd, itp.
Jak by tak w Niemczech, Francji, Anglii albo Hiszpanii dali płacę minimalną 400 euro to ludzie wyszli by na ulicę i rozjechali rządzących.

ZAZNACZAM, NIE JESTEM WYBORCĄ PIS - NIE GŁOSUJĘ NA PIS - nawet nie chodzę do kościoła.
No to mam dla Ciebie zapewne niusa...Praca w niemczech
Radzę poczytać nim napiszesz ponownie coś populistycznego. Pracowałem na tym rynku(nie dosłownie w Niemczech) kilka lat. Niestety mijasz się z prawdą co do zatrudnienia na czarno jak i stawki minimalnej...i nikt nikogo tam nie rozjechał... 8-O
Pracowałem w Niemczech rok czasu pod koniec lat 90 normalnie na etacie jako informatyk. Po pół roku kupiłem sobie Nexie i to nie GL a GLX z klimą i poduszką, w PL w tym czasie to nie wiem ile musiałbym pracować - a to do czego mi tu link dałeś to praca sezonowa po kilka godzin dziennie.
Wiem, że praca na czarno w DE cały czas ma miejsce albo na pół czarno ale i tak za nieporównywalne z PL pieniądze.

Dla przykładu np. w Holandii za pracę w ogrodnictwie wcale nie jakąś wymagającą wiele siły dostaniesz 1200-1400 euro na budowie 1500-1700 euro i mówimy tu o pracy na początek, jak trochę popracujesz i zdobędziesz zaufanie pracodawcy to możesz liczyć na podwyżkę.
W PL na roli - zbieranie owoców, warzyw itp, robota po 10 godzin dostaniesz dziennie 100 PLN czyli licząc na miesiąc ok 2000 PLN czyli 500 euro na czarno - bo nikt u nas na wsi nikogo nie rejestruje.

Re: [ANKIETA] Wybory;) na kogo głosować i dlaczego???

: 21 paź 2015, 14:34
autor: Bartek-Lodz
darbo : ok2 :
Ale nie wiem czy to dotrze do niektórych... :roll:

Re: [ANKIETA] Wybory;) na kogo głosować i dlaczego???

: 21 paź 2015, 14:38
autor: maciej_ignys
:lol:
nóż w kieszeni
bzdury
kpina
wypaczyło
bandytyzm
bredzisz
:lol:
Abstrahując już od tego że Twoje wypowiedź nacechowana jest raczej negatywnym ładunkiem emocjonalnym zamiast faktów, postaram się zreplikować. Prowadzę od 20 lat działalność gospodarczą w Polsce i od 12 w Anglii. Widzę i rozumiem różnice, tak jak widzę poprawę. Anglia czy II rzesza 12 lat temu i dziś to ten sam kraj. Polska zdecydowanie nie. Obciążenia podatkowe najmniej zarabiających i najmniej posiadających faktycznie są niższe, natomiast dla zarabiających sporo i posiadających drogie nieruchomości (kataster) - koszmarne. I tak, jestem zwolennikiem takiego systemu i to właśnie ostatnio zaproponowało PO, miast rozdawnictwa i obniżania wieku emerytalnego proponowanego przez PiS, który niechybnie spowoduje rozpieprzenie systemu w drobny mak. Czy ja chcę pracować do 70 ? Oczywiście, a co mam robić innego jak praca przynosi mi satysfakcję ? Siedzieć w ogródku albo na balkonie i stękać ?
Moje firmy też budowały na EURO i też mi się to czkawką odbijało solidną. I co z tego ? Przeżyłem i nie płaczę, choć było groźnie.
I kto mówi o cudzie gospodarczym ? Rozwijamy się w solidnym tempie, kraj pięknieje z dnia na dzień i pewnie za 15-20 lat dogonimy tą wymarzoną Europę. Myślisz że w Grecji, Portugalii, Hiszpanii (poza Katalonią), Walii, Szkocji czy Kornwalii, Niemczech wschodnich, południowych Włoszech jest poziom życia (przeciętny) wyższy niż w Polsce ? Mylisz się. Czy jest bezpieczniej ? Szczególnie we Włoszech i Grecji nie.
Nie rozumiem tego malkontenctwa i staram się je wypierać. Wożenie się limuzynami ? A na czym mają hasać ? Na osiołku ?! Polski rząd ma 300 samochodów, Włoski pozbył się w zeszłym roku 1500 żeby odchudzić flotę. Pokazuję, a nie bredzę bez użycia wujka Google
Porównaj płace ministerialne i poselskie do zachodnich - tu rozdźwięk jest jeszcze większy niż u piekarza czy masażysty.
Na prawdę chciałbyś za 12 000 netto robić z siebie debila i pośmiewisko w TV ?!!!
Wymiotuj Kolego ile sił, ale najpierw ściągnij czarne okulary, kiepsko widać ;)

Re: [ANKIETA] Wybory;) na kogo głosować i dlaczego???

: 21 paź 2015, 14:56
autor: Bartek-Lodz
maciej_ignys pisze::lol:
nóż w kieszeni
bzdury
kpina
wypaczyło
bandytyzm
bredzisz
:lol:
Abstrahując już od tego że Twoje wypowiedź nacechowana jest raczej negatywnym ładunkiem emocjonalnym zamiast faktów, postaram się zreplikować. Prowadzę od 20 lat działalność gospodarczą w Polsce i od 12 w Anglii. Widzę i rozumiem różnice, tak jak widzę poprawę. Anglia czy II rzesza 12 lat temu i dziś to ten sam kraj. Polska zdecydowanie nie. Obciążenia podatkowe najmniej zarabiających i najmniej posiadających faktycznie są niższe, natomiast dla zarabiających sporo i posiadających drogie nieruchomości (kataster) - koszmarne. I tak, jestem zwolennikiem takiego systemu i to właśnie ostatnio zaproponowało PO, miast rozdawnictwa i obniżania wieku emerytalnego proponowanego przez PiS, który niechybnie spowoduje rozpieprzenie systemu w drobny mak. Czy ja chcę pracować do 70 ? Oczywiście, a co mam robić innego jak praca przynosi mi satysfakcję ? Siedzieć w ogródku albo na balkonie i stękać ?
Moje firmy też budowały na EURO i też mi się to czkawką odbijało solidną. I co z tego ? Przeżyłem i nie płaczę, choć było groźnie.
I kto mówi o cudzie gospodarczym ? Rozwijamy się w solidnym tempie, kraj pięknieje z dnia na dzień i pewnie za 15-20 lat dogonimy tą wymarzoną Europę. Myślisz że w Grecji, Portugalii, Hiszpanii (poza Katalonią), Walii, Szkocji czy Kornwalii, Niemczech wschodnich, południowych Włoszech jest poziom życia (przeciętny) wyższy niż w Polsce ? Mylisz się. Czy jest bezpieczniej ? Szczególnie we Włoszech i Grecji nie.
Nie rozumiem tego malkontenctwa i staram się je wypierać. Wożenie się limuzynami ? A na czym mają hasać ? Na osiołku ?! Polski rząd ma 300 samochodów, Włoski pozbył się w zeszłym roku 1500 żeby odchudzić flotę. Pokazuję, a nie bredzę bez użycia wujka Google
Porównaj płace ministerialne i poselskie do zachodnich - tu rozdźwięk jest jeszcze większy niż u piekarza czy masażysty.
Na prawdę chciałbyś za 12 000 netto robić z siebie debila i pośmiewisko w TV ?!!!
Wymiotuj Kolego ile sił, ale najpierw ściągnij czarne okulary, kiepsko widać ;)
Widzę, że dla Ciebie nie ma już lekarstwa :-?
Nikt nikogo nie zmusza do bycia posłem czy ministrem za marne 12000 netto - NIKT. 300 limuzyn ma sama kancelaria premiera a gdzie kancelaria prezydenta, nie wspominjąc o urzędach wojewódzkich, urzędach miast czy ZUS, KRUS itp, itd...
Teraz porównaj to do PKB poszczególnych państw. W przypadku naszego kraju to ciekawostka jest jeszcze większa bo mimo faktu, że na jednego ministra przypadają dwie limuzyna to oni i tak biorą kasę za jazdę swoim autem - oni nic nie robią tylko jeżdżą. Biorą udział w jakimś ministerbol albo co>
Co do podatków, że bogaci płacą dużo a jeszcze bogatsi jeszcze więcej to fakt, może się to nie podobać i po części to rozumiem ale coś za coś - wiem, że bogaci chcieli by być jeszcze bogatsi to że biedni będą jeszcze biedniejsi to ich już nie interesuje. Ten schemat się nie sprawdził, bo w końcu Ci biedni przychodzili po tych bogatych i była szubienica.

Re: [ANKIETA] Wybory;) na kogo głosować i dlaczego???

: 21 paź 2015, 14:57
autor: Duch-Dziadka
Bartek-Lodz pisze:
Pracowałem w Niemczech rok czasu pod koniec lat 90 normalnie na etacie jako informatyk. Po pół roku kupiłem sobie Nexie i to nie GL a GLX z klimą i poduszką, w PL w tym czasie to nie wiem ile musiałbym pracować - a to do czego mi tu link dałeś to praca sezonowa po kilka godzin dziennie.
Wiem, że praca na czarno w DE cały czas ma miejsce albo na pół czarno ale i tak za nieporównywalne z PL pieniądze.
Właśnie jako informatyk...z tego co wiem informatycy nie narzekają na płace nawet w Polsce. Oprócz informatyków są inne grupy zawodowe.
Link do tego co dałem jest na portalu o pracy sezonowej natomiast dotyczy szerokiego zakresu pracy w Niemczech.
Gdybyś przeczytał cały artykuł wiedziałbyś, że to oficjalna forma pracy na którą ludzie w Niemczech się zgadzają, bo nie mają wyjścia. Skąd wiem??? Mam tam znajomych i rodzinę...
Bartek-Lodz pisze: Dla przykładu np. w Holandii za pracę w ogrodnictwie wcale nie jakąś wymagającą wiele siły dostaniesz 1200-1400 euro na budowie 1500-1700 euro i mówimy tu o pracy na początek, jak trochę popracujesz i zdobędziesz zaufanie pracodawcy to możesz liczyć na podwyżkę.
I znowu populizm. Mam znajomych w Holandii oraz 3 miesiące temu zatrudniłem chłopaka, który w podanej przez Ciebie branży zarabiał 1000-1100 Euro. Sam pokój/kawalerka kosztowała go 400 Euro. Wrócił bo mu się nie opłacało tam siedzieć.
O kwotach, które Ty podajesz nikt z kim rozmawiałem nie wspominał. Tak czy siak...po raz kolejny uogólniasz i piszesz to co Ci się wydaje albo co usłyszałeś gdzieś w plotkach.
Bartek-Lodz pisze:Nikt nikogo nie zmusza do bycia posłem czy ministrem za marne 12000 netto - NIKT. 300 limuzyn ma sama kancelaria premiera a gdzie kancelaria prezydenta, nie wspominjąc o urzędach wojewódzkich, urzędach miast czy ZUS, KRUS itp, itd...
Mógłbyś potwierdzić te dane o 300 limuzynach???

Re: [ANKIETA] Wybory;) na kogo głosować i dlaczego???

: 21 paź 2015, 14:59
autor: maciej_ignys
Nie wracamy Darbo.
Zadłużenie Polski
2010: 195,57 mld
2011: 192,74
Nie pisz proszę o długu ukrytym bo to nieistniejące i bardzo nieprecyzyjne określenie.
Reszta się zgadza, tabelek było już dużo :D

Re: [ANKIETA] Wybory;) na kogo głosować i dlaczego???

: 21 paź 2015, 15:00
autor: cesar
Panowie, co do interpretacji słupków stanu zadłużenia.Nie jestem ekonomistą ale bacznym oglądaczem rzeczywistości. Z tego co wiem począwszy od szczebla gminnego na inwestycjach autostradowych skończywszy, to warunkiem otrzymania niemałych ,jak widać dotacji unijnych ,potrzebne są środki własne, w określonym procencie do danego projektu.Wiem, bo mam trochę informacji od ludzi, którzy przygotowują podobne kwity, że na Polskę zostało przerzuconych dużo pieniędzy ze źle wykorzystywanych,rozkradanych projektów z innych państw, typu Bułgaria, Rumunia, Węgry.bo przecież rynek nie znosi próżni.
Śmiem twierdzić ,że w dużym stopniu te wysokie słupki, to kanalizacja do której wędrują kupy w wielu gminach, autostrady,niestety chore lotniska w każdym powiecie, ścieżki krajobrazowe etc. etc.Czy trzeba było rozwijać infrastrukturę w takim tempie kosztem długu,nie wiem - oceni historia.Tyle za ,co przeciw i każdy ma rację. Ot takie trzy grosze do tematu.

Re: [ANKIETA] Wybory;) na kogo głosować i dlaczego???

: 21 paź 2015, 15:42
autor: darbo
maciej_ignys pisze:Nie wracamy Darbo.
Zadłużenie Polski
2010: 195,57 mld
2011: 192,74
Nie pisz proszę o długu ukrytym bo to nieistniejące i bardzo nieprecyzyjne określenie.
Reszta się zgadza, tabelek było już dużo :D
To ze strony ministerstwa finansów:
zad.PNG
2010-2011 zadłużenie rośnie w ujęciu bezwzględnym i w relacji do PKB.

W tych latach wzrost gospodarczy to prawie po 4% pod rząd, czyli dużo :)

I co?

Re: [ANKIETA] Wybory;) na kogo głosować i dlaczego???

: 21 paź 2015, 15:59
autor: cesar
Kompletnie nie rozumiem przerzucania się tabelkami, czy któryś z Was jest ekonomistą ,ale nie księgowym, tylko analitykiem ? Chyba nie, wobec tego goła tabelka to tak jak goła d... , tylko ta jeśli zgrabna , miło popatrzeć. To tak jak porównywanie izby lordów do izby wytrzeźwień a przecież obie to izby.

Re: [ANKIETA] Wybory;) na kogo głosować i dlaczego???

: 21 paź 2015, 17:02
autor: darbo
maciej_ignys pisze:Nie wracamy Darbo.
Jednak wracamy. :D

Stary post - na czerwono podkreśliłem słowa kluczowe związane z rządami PIS:

Te słowa kluczowe to: wynosi dalej, maleje, spada, spada, spada, spada do najniższego poziomu.

Marek Belka rządził od maja 2005 do 31 października 2005 a potem PIS do sierpnia 2007. Belka jest więc tak naprawdę odpowiedzialny za budżet na 2005 rok. Wzrost gospodarczy w 2005 wynosił 3.6% czyli było nieźle. Dług publiczny w stosunku do PKB wynosił 48%; deficyt budżetowy 28,3 miliarda złotych; relacja deficytu do PKB wyniosła 2,9%. Generalnie - patrząc na to z perspektywy tych samych wskaźników w trakcie "zielonej wyspy" - rok 2005 jawi się zaskakująco dobrze.

Co się dzieje dalej. Do władzy dochodzi PIS końcem października 2005 i tak naprawdę budżet na kolejny rok musiał przygotować jeszcze Belka (projekt).

W 2006 roku wzrost gospodarczy szybuje do poziomu 6,2%; dług publiczny w stosunku do PKB wynosi dalej 48%; deficyt maleje o jakieś trzy miliardy pln; a relacja deficytu do PKB spada z 2,9% za Belki do 2,4% za Kaczorów;

W 2007 roku czyli okresie budżetowym w pełni zaplanowanym przez PIS mamy wzrost 6,8%; dług publiczny w stosunku do PKB spada do 45% czyli o 3%; deficyt budżetowy w wartościach bezwzględnych spada o dalsze 5 mld złotych; relacja deficytu do PKB spada do najniższego poziomu 1,4%.