Lancia Klub Polska

OK. Ma 209tys. Kolor charakterystyczny. Obstawiamy teraz ile będzie mieć na liczniku w kraju. Hm, dam 149k. Swoją drogą, któż wpadł na tak szaleńczy pomysł z tym kolorem? Choć z drugiej strony, jedyna Lybra jaką widziałem w tym kolorze.

jjash pisze:OK. Ma 209tys. Kolor charakterystyczny. Obstawiamy teraz ile będzie mieć na liczniku w kraju. Hm, dam 149k. Swoją drogą, któż wpadł na tak szaleńczy pomysł z tym kolorem? Choć z drugiej strony, jedyna Lybra jaką widziałem w tym kolorze.

To fakt. Nigdy takiej nie widziałem. Typowy kanarek.

Jeśli w Polsce się pojawi, łatwo będzie ją namierzyć.

Misieeek pisze:Widzieliście kiedyś żółtą Lybre ?

Z Deutsche Post

1000 ojro nie majątek muszę ją sobie kupić

areksto pisze:1000 ojro nie majątek muszę ją sobie kupić

Nie ojro tylko franków.

To jeszcze lepiej


"Onyx Hair Style" na tylnej szybie

Ten kolor - Lybra SW 2.0

Kolor jest bardzo oryginalny....

Tym razem nie samochód, ale niezły kąsek
Oryginalny i nieużywany tylny błotnik do Delty Integrale.

Michor pisze:To jeszcze lepiej


"Onyx Hair Style" na tylnej szybie

nie podniecajta się tak tą Lybrą. Nie zapominajcie, że od auta sprowadzonego ze Szwajcarii trzeba zapłacić cło (19%) jeżeli płacisz je np w DE potem dalsze opłaty w PL czyli samych opłat jest około 3 tysięcy złotych plus transport plus koszt auta i w sumie ten Wasz kanarek już kosztuje pod 8 koła Czy kupi go jakiś handlarz..? szczerze wątpię

pozdrawiam

MICHU pisze:że od auta sprowadzonego ze Szwajcarii trzeba zapłacić cło (19%)

Jestes pewien, że nie 0% (bo auto z UE)? Zresztą spoza UE byłoby 10%...

"Unia Europejska zawarła z niektórymi krajami tzw. umowy preferencyjne, na podstawie których stawki celne na pojazdy samochodowe zostały znacznie obniżone i wynoszą w przypadku Turcji, Mołdawii, Szwajcarii - 0 proc.". (podstawa prawna w linku)

19% to co najwyżej niemiecki VAT.

cudowny, zapierający dech w piersiach samochód (znamy się, znamy z Autonostalgii...)


Sęk w tym, że cena trochę przebomblowana, skoro zagramanicą mozna dostac takie auto (pewnie w gorszym stanie) za 4-9 tys EUR

A jeszcze bardzie odlotowe (i obarczone wspaniałą przeszłością rajdową) A110 też jest tańsze (prócz serii limitowanych)

Nat pisze:cudowny, zapierający dech w piersiach samochód (znamy się, znamy z Autonostalgii...)


Sęk w tym, że cena trochę przebomblowana, skoro zagramanicą mozna dostac takie auto (pewnie w gorszym stanie) za 4-9 tys EUR

A jeszcze bardzie odlotowe (i obarczone wspaniałą przeszłością rajdową) A110 też jest tańsze (prócz serii limitowanych)

Rzeczywiście, Alpinka przednia ale cena wzięta chyba z katalogu BonPrix na rok 2777
Zapewne rynek zweryfikuje te oczekiwania Ja od dłuższego czasu obserwuję jedno W115, które zaczynało prawie rok temu od 22 500 zł a dziś stoi za 12 500 zł (i jest to cena powiedzmy, już realna) a sprzedający uczciwie przyznaje, że obecnie do sprzedaży zmusza go trudna sytuacja. BTW, gdyby nie kilka ostatnich inwestycji, to bym je teraz kupił bez gadania
Serdecznie pozdrawiam.