Strona 30 z 294
Re: [ANKIETA] Wybory;) na kogo głosować i dlaczego???
: 22 paź 2015, 10:19
autor: stabraf
Re: [ANKIETA] Wybory;) na kogo głosować i dlaczego???
: 22 paź 2015, 12:10
autor: Heathen
maciej_ignys pisze:darbo pisze:cesar pisze:Darbo, myślę, że relacje wzrost gospodarczy - budżet - deficyt , to nie jest tak, że jak zjesz wieczorem kolację, to rano zrobisz kupę.To trochę inne reakcje w czasie. Powtarzam jeszcze raz , tu jest potrzebny analityk.
Oczywiście masz rację. Ale na czymś musimy oprzeć dyskusję. Na obiektywnych danych. Inaczej będziemy się licytowali prywatnymi opiniami bez możliwości weryfikacji.
Nie da się udowodnić tezy, że PIS w czasie wzrostu gospodarczego zadłużał kraj ponad miarę a PO wykorzystało dobrą
koniunkturę w latach 2010-2011 do redukcji zadłużenia - jeżeli już to minimalnie.
Oczywiście. Obiektywne dane a nie interpretacje Darku.
Za czasów rządu PiS była świetna koniunktura w całej EU. Sporo krajów Unii Europejskiej zmniejszało deficyt. Polska mimo to nie.
W latach 2010-2011 koniunktura była kiepska. WSZYSTKIE kraje EU miały ujemny wzrost gospodarczy i powiększały swój deficyt zarówno w ujęciu do PKB jak i wyrażony w kwotach bezwzględnych. Polska jako jedyna miała wzrost gospodarczy i ograniczyła deficyt o 3 mld euro, miliard złotych miesięcznie.....
I tak wyglądają fakty, pozdrawiam Mariusz Max Kolonko

No dobra. Nie twierdze że nie masz racji. Jako laik jednak spytam, ale najpierw hasło:
"Dług publiczny i dług publiczny nieoficjalny"
"stopa bezrobocia w Polsce"
Przy księgowości kreatywnej to nie problem tak zagospodarować środki by coś ukryć. Poprzelewasz pokombinujesz i ładnie wygląda.
Może PO coś pokombinowało i to się inaczej liczyło?
Pamiętam wyraźnie sytuacje gdy zmieniono zasady sposobu liczenia zarejestrowanych bezrobotnych przez GUS. W tabelkach bezrobocie spadło, co jest oczywiście fikcją.
Dlatego to co przytoczyłeś jest dla mnie pustym frazesem, nie widzę kasy, nie mam dostępu do konta, więc po prostu nie wierze.
Pytanie brzmi czy masz niezaprzeczalne dowody na poparcie przytoczonych przez siebie danych?
Bo z takimi danymi/badaniami jest jeden problem....wynik zależy od tego kto go ogłasza/przeprowadza;)
Re: [ANKIETA] Wybory;) na kogo głosować i dlaczego???
: 22 paź 2015, 12:33
autor: maciej_ignys
Dług publiczny to jedyne oficjalne określenie używane przez ekonomistów.
Dług ukryty to jest bardzo niejasne kryterium. Większość populistów (bo trudno tu mówić o ekonomistach) wkłada w to sumaryczny dług jednostek samorządowych, a nawet podległych im instytucji i przedsiębiorstw a także zobowiązania przyszłe, czyli np. dziurę w Zusie. Poza obiegiem informacyjnym takie pojęcie nie istnieje.
Stopa bezrobocia w Polsce wynosi według GUS 10%, według statystyk europejskich, Eurostat 7,4% i jest o ponad dwa punkty niższa niż średnia europejska. Różnica wynika z metody obliczeń nie uwzględniającej osób bezrobotnych, nie szukających pracy.
Rzecz jasna nie mam dowodów poza oficjalnie prezentowanymi danymi, ale odkąd wykryto że Grecja leci w kulki jak Zorro to system kontrolingu został wzmożony i wały trzeba robić na oczach wszystkich. Dla mnie takim przykładem kreatywnej księgowości było "przesunięcie" pieniędzy z Ofe do Zus które trudno nazwać inaczej jak zwykłym, chamskim złodziejstwem.
Re: [ANKIETA] Wybory;) na kogo głosować i dlaczego???
: 22 paź 2015, 12:49
autor: Heathen
Akcja z Grecją jest dobrym przykładem na to że wcale nie musi być tak dobrze jak oficjalne dane pokazują:)
Oni (rządzący) już doskonale wiedza jak robić tak by motłoch się nie zorientował, a oficjalne dane mogą być niczym innym jak mydleniem oczu.
Dlatego ja patrzę na siebie, rodzinę, najbliższych znajomych sytuację na rynku pracy, ceny w sklepach, kolejki u lekarzy, problemy w przedszkolach/żłobkach......oczywiście widzę drugą stronę, piękne chodniki i coraz lepsze drogi, które będą spłacać następne pokolenia...
Niestety ja nie odczułem by było lepiej (mimo iż osobiście nie narzekam), dlatego przytoczone dane są dla mnie zwykłym mydleniem oczu
Re: [ANKIETA] Wybory;) na kogo głosować i dlaczego???
: 22 paź 2015, 13:28
autor: maciej_ignys
Heathen pisze:Akcja z Grecją jest dobrym przykładem na to że wcale nie musi być tak dobrze jak oficjalne dane pokazują:)
Oni (rządzący) już doskonale wiedza jak robić tak by motłoch się nie zorientował, a oficjalne dane mogą być niczym innym jak mydleniem oczu.
Dlatego ja patrzę na siebie, rodzinę, najbliższych znajomych sytuację na rynku pracy, ceny w sklepach, kolejki u lekarzy, problemy w przedszkolach/żłobkach......oczywiście widzę drugą stronę, piękne chodniki i coraz lepsze drogi, które będą spłacać następne pokolenia...
Niestety ja nie odczułem by było lepiej (mimo iż osobiście nie narzekam), dlatego przytoczone dane są dla mnie zwykłym mydleniem oczu
Kwestia podejścia Konrad.
1. Przez ostatnie choćby 20 lat przestępczość zmalała 2-3 krotnie, a na przykład kradzieży aut 5,5 krotnie.
2. Zasobność przeciętnego zjadacza chleba wzrosła 3 krotnie, w Unii o niespełna 20 %. I mówimy to o liczbach bezwzględnych, sile nabywczej a nie odczuciu. Po wprowadzeniu Euro moja mieszkająca wiele lat w Niemczech stwierdziła że w jej odczuciu i odczuciu wszystkich jej znajomych ceny wzrosły dwukrotnie bo wszyscy przeliczali 1 do 1. Niemiecki urząd statystyczny mówi o inflacji na poziomie 3,6 z tego "efekt euro" 1,2 % wynikający z zaokrągleń. I nie, nie mówię Ci że jesteś idiotą, Kasia też nie, chodzi o subiektywizm odczuć.
3. Sytuacja na rynku pracy jest w zasadzie rynkiem pracownika. To co pisze Duch-dziadka, to co ja sam odczuwam zatrudniając ludzi i wielu, wielu znajomych, potwierdza statystykę - nie ma komu robić Panie
4. Wynagrodzenia średnie w mojej firmie wzrosły od średniej 900 zł w 2000 do około 3000 teraz (na łapę oczywiście) czyli 235 %, ceny w tym czasie o 60%. Przyznasz że stanowi to poprawę ?
5. Kolejki u lekarzy są wszędzie w Europie. Nie życzę Ci skorzystania z darmowej opieki medycznej w UK. Nie przewiduje ona między innymi rehabilitacji, leczenia wad wrodzonych i chorób terminalnych. Najczęściej jak nie masz ubezpieczenia dodatkowego to oznacza to dla Ciebie ruinę finansową - uwierz mi przeprosiłbyś się z naszym kulawym ale wszechstronnym systemem.
6. Miejsca w przedszkolach i żłobkach ? Please, przecież są prywatne, jak wszędzie. W bogatej i socjalnej Irlandii jak masz pracę i dochody to płacisz ok 1400 zł za miesiąc (14E za dzień) a jak nie masz to połowę, bez gwarancji że przyjmą Ci dziecko codziennie ! Zatem wrzucasz 7 euro na dzień i idziesz szukać roboty
7. No i te długi na koniec - zarówno struktura naszego długu jak i jego wielkość w stosunku do innych Państw europejskich jest i niska i korzystna. Ba stanowi doskonały prognostyk rozwoju Polski i szczerze w to wierzę.
Re: [ANKIETA] Wybory;) na kogo głosować i dlaczego???
: 22 paź 2015, 14:19
autor: Heathen
maciej_ignys pisze:Heathen pisze:Akcja z Grecją jest dobrym przykładem na to że wcale nie musi być tak dobrze jak oficjalne dane pokazują:)
Oni (rządzący) już doskonale wiedza jak robić tak by motłoch się nie zorientował, a oficjalne dane mogą być niczym innym jak mydleniem oczu.
Dlatego ja patrzę na siebie, rodzinę, najbliższych znajomych sytuację na rynku pracy, ceny w sklepach, kolejki u lekarzy, problemy w przedszkolach/żłobkach......oczywiście widzę drugą stronę, piękne chodniki i coraz lepsze drogi, które będą spłacać następne pokolenia...
Niestety ja nie odczułem by było lepiej (mimo iż osobiście nie narzekam), dlatego przytoczone dane są dla mnie zwykłym mydleniem oczu
Kwestia podejścia Konrad.
1. Przez ostatnie choćby 20 lat przestępczość zmalała 2-3 krotnie, a na przykład kradzieży aut 5,5 krotnie.
2. Zasobność przeciętnego zjadacza chleba wzrosła 3 krotnie, w Unii o niespełna 20 %. I mówimy to o liczbach bezwzględnych, sile nabywczej a nie odczuciu. Po wprowadzeniu Euro moja mieszkająca wiele lat w Niemczech stwierdziła że w jej odczuciu i odczuciu wszystkich jej znajomych ceny wzrosły dwukrotnie bo wszyscy przeliczali 1 do 1. Niemiecki urząd statystyczny mówi o inflacji na poziomie 3,6 z tego "efekt euro" 1,2 % wynikający z zaokrągleń. I nie, nie mówię Ci że jesteś idiotą, Kasia też nie, chodzi o subiektywizm odczuć.
3. Sytuacja na rynku pracy jest w zasadzie rynkiem pracownika. To co pisze Duch-dziadka, to co ja sam odczuwam zatrudniając ludzi i wielu, wielu znajomych, potwierdza statystykę - nie ma komu robić Panie
4. Wynagrodzenia średnie w mojej firmie wzrosły od średniej 900 zł w 2000 do około 3000 teraz (na łapę oczywiście) czyli 235 %, ceny w tym czasie o 60%. Przyznasz że stanowi to poprawę ?
5. Kolejki u lekarzy są wszędzie w Europie. Nie życzę Ci skorzystania z darmowej opieki medycznej w UK. Nie przewiduje ona między innymi rehabilitacji, leczenia wad wrodzonych i chorób terminalnych. Najczęściej jak nie masz ubezpieczenia dodatkowego to oznacza to dla Ciebie ruinę finansową - uwierz mi przeprosiłbyś się z naszym kulawym ale wszechstronnym systemem.
6. Miejsca w przedszkolach i żłobkach ? Please, przecież są prywatne, jak wszędzie. W bogatej i socjalnej Irlandii jak masz pracę i dochody to płacisz ok 1400 zł za miesiąc (14E za dzień) a jak nie masz to połowę, bez gwarancji że przyjmą Ci dziecko codziennie ! Zatem wrzucasz 7 euro na dzień i idziesz szukać roboty
7. No i te długi na koniec - zarówno struktura naszego długu jak i jego wielkość w stosunku do innych Państw europejskich jest i niska i korzystna. Ba stanowi doskonały prognostyk rozwoju Polski i szczerze w to wierzę.
Ja się wbrew pozorom w dużej mierze z Tobą zgadzam, ale w każdej kwestii widzę trochę inne przyczyny:)
I ja odnosiłem się do okresu ostatnich 8 lat, gdzie prawa narzekać nie mam, ale poprawy nie widzę poza oczywistymi kwestiami.
1. Rozwój techniki przez 20 lat (monitoring/alarmy itd/ wykrywalność)
2. No to jest niezaprzeczalne. Problem że trochę nam do zachodu nadal brakuje.
3. Zgadzam się. To gdzie jestem zawdzięczam sobie, umiejętnościom, wiedzy, przebytym kursom. Wszystko na własny koszt. Tu akurat Państwo (poza studiami dziennymi, które chyba ciężko powiązać z partią u władzy) mi nie pomagało.
4. Dorzućmy do tego inflację, siłę nabywcza pieniądza i wychodzi że na papierze jest lepiej, a w praktyce gorzej

5. Coś w tym jest. Wielu znajomych z wysp potwierdza te słowa. Mało tego jeden kumpel to specjalnie do PL przylatuje zęby leczyć;)
6. Państwowe żłobki/przedszkola nie są darmowe. Przy dwójce dzieci to już spory wydatek, A jak zachorowały to dodatkowe wydatki z lekarzami/lekami potrafiły nieźle portfel zdrenować. Mi jednak nie chodzi o to by były darmowe, bardziej dobija mnie metoda przyjmowania i klasyfikacja, która woła o pomstę do nieba. Nie mam nic przeciwko prywatnym przedszkolom/żłobkom ale tu raczej stać nielicznych. A jakby nie patrzeć wielu moich rówieśników to ma koty, a nie dzieci. I mamy sytuacje w której klasa niższa średnia nie rozmnaża się bo "ich nie stać" na dziecko, a patologia tłucze się na potęgę bo zasiłki i socjal...a taka patologia (przepraszam za to uogólnienie, bo wiem że nie wszystkie rodziny wielodzietne to patologia ) ma pierwszeństwo w żłobkach LOL
7. No fajnie...szkoda tylko że statystyczny Polak patrzy na to co ma w portfelu.....jakoś ludzie którzy wyjeżdżają na zachód nie patrzą na strukturę i wielkość długu państwa do którego się wybierają:)
Re: [ANKIETA] Wybory;) na kogo głosować i dlaczego???
: 22 paź 2015, 14:35
autor: luka
Heathen pisze:przedszkolom/żłobkom ale tu raczej stać nielicznych. A jakby nie patrzeć wielu moich rówieśników to ma koty, a nie dzieci. I mamy sytuacje w której klasa niższa średnia nie rozmnaża się bo "ich nie stać" na dziecko,
Strasznie nie lubię takiego stwierdzenia.
Jak w takim razie rozmnażali się Polacy w czasie wojny, po niej w czasach głębokiej komuny czy na początku lat 90 tych. Moi rodzice pracowali oboje, mama wieczorem robiła kanapki z dwóch bochenków dla całej rodziny do pracy i do szkoły, sama szła na 6 do pracy, wracała o 14. Stać ich było na utrzymanie 3 dzieci z wcale nie wysokich pensji. Czy sądzisz, ze było ich stać na więcej niż teraz rodzinie opisanej przez ciebie powyżej? Nie sądzę.
Uważam że jest to raczej kwestia wygody i chęci żeby dziecko uczęszczało na dodatkowy angielski, pływanie, tańce, piłkę nożną ewentualnie tenisa, a na to wszystko tylko 24h i średnia krajowa, a gdzie tu kino, restauracje, wakacje za granicą, największa plazma itd. Wystarczy porównać stopy życia wtedy i dziś i będzie prawdziwa przyczyna nie robienia dzieci.
Re: [ANKIETA] Wybory;) na kogo głosować i dlaczego???
: 22 paź 2015, 14:46
autor: Heathen
Technicznie rozmnażali się w ten sam sposób;)
Specjalnie wziąłem "ich nie stać" w cudzysłów, bo dla mnie to gówniana wymówka, ale słyszę ją najczęściej. I tak jak wspomniałem u ludzi których spokojnie stać na życie na poziomie z kotami:))
Prawda jest taka że mamy inne czasy, czasy w których dzieci traktuje się jak przeszkodę w karierze, w rozwoju, w pasji itd,
No ale jak spojrzę na moich dziadków, rodziców....przecież ich było na "pęczki". Każda dodatkowa para rąk była przydatna....a teraz?
Re: [ANKIETA] Wybory;) na kogo głosować i dlaczego???
: 22 paź 2015, 14:57
autor: maciej_ignys
W przedstawionej przez Ciebie Konrad tabeli są produkty które urosły najbardziej, a choćby paliwo kosztuje już znacznie mniej na tą chwilę.
Dlaczego uważam że tendencyjne ? Np. W Polsce je się najpierw kurczaka, potem świnie a na końcu krowę a te dwa pierwsze podrożały o około 40 % w ciągu ostatnich piętnastu lat (żywiec w skupie swoją drogą jeszcze mniej).
Ale to nieistotne bo mówimy raczej o tendencjach i że poprawia się co do tego jesteśmy zgodni.
Co do emigracji, po pierwszej fali wykrystalizowały się dwa trendy:
1. Wysokiej klasy fachowcy, np. lekarze, którzy w Polsce mogą zarobić kilkanaście w skrajnych przypadkach dwadzieścia kilka tysięcy złotych, w Norwegii czy Anglii, o ZEA nie wspominając 100 000/mc, inżynierowie, biochemicy, finansiści - tych wszystkich mi bardzo szkoda
2. Za słabi żeby robić cokolwiek w Polsce - znaczący odsetek - ci niech tam zostaną
No i oczywiście kurcząca się grupa która już tam wrosła a utrzymuje kontakt z Polską.
Powód ? Kasa.
Gdy w latach 2005-6-7 Polacy pracowicie uzupełniali niedobory na brytyjskim rynku pracy znaleźć pracę za 250 funtów/tygodniowo nie było problemem, wielu zarabiało więcej. Było to po ówczesnym kursie około 7 000 zł. Przy tym że w Polsce 1600-1800 było uznane za przyzwoite
Teraz gdy pracy jest mniej a Polaków więcej, wielu się zadowala 200 f/t co przy tym kursie daje 5000 przy nietrudnym do osiągnięcia pułapie 2500 w Polsce. Dokładając do tego że musisz często utrzymać dwa domy, a jak masz rodzinę na miejscu to tylko na wieeelkim zadupiu 100 na tydzień ci starczy na '"flat" to po prostu straciło to sens.
Re: [ANKIETA] Wybory;) na kogo głosować i dlaczego???
: 22 paź 2015, 19:47
autor: darbo
cesar pisze:Darbo , ja pierdzielę, Ty mówisz o podsłuchach o ochronie osobistości przed podsłuchami? No pewnie bo to oni będą podsłuchiwać, nieprawdziwych Polaków, nie patriotów. Wciskać Ci pieniądze,żeby Ci wmówić,ze jesteś skorumpowany.Zamykać lekarzy za in vitro.Zmienić konstytucję tak,żeby prezydent za byle pierdnięcie mógł rozwiązać parlament.Ścigać resortowe dzieci. Szukać do korzeni,żeby odnaleźć dziadka w Wehrmachcie,Piętnować niepokornych dziennikarzy, zwalniać na emerytury aktorów myślących inaczej.Qwa zakładam partyzantkę miejską.Wpinam opornik do klapy.
cesar pisze:Miałem się kłaść spać, kliknąłem na wiadomości.Kulczyk i ktoś tam, kolejne relacje z serialu pt. podsłuchy, żaden ch... mi nie powie,że te podsłuchy nie były na zamówienie.Tylko ludzie powiązani z jedna opcją. Darbo , qwa , do tablicy, tłumacz się.
Niestety cesar nie jest dobrze. W poniedziałek będziesz musiał wpiąć sobie opornik w klapę i zejść do podziemia. Wiesz... miejska partyzantka, kraw maga i tajne uniwersytety genderowe. Bojówki parafialne już Cię namierzyły po wypowiedziach na forum. Niestety nic nie mogłem zrobić. A chciałem, lecz sam wiesz... ostatecznie decyduje Jarek. W najbliższym czasie nie podejmuj zbędnego ryzyka, unikaj słów na K; prokreuj, zawieś sobie krzyż na szyi (im większy tym lepszy); preferuj skromny i niewyzywający ubiór, no i koniecznie żegnaj się na widok tęczy. Może Cię nie namierzą.
Jestem z Tobą. Powodzenia.
maciej_ignys pisze:Za czasów rządu PiS była świetna koniunktura w całej EU. Sporo krajów Unii Europejskiej zmniejszało deficyt. Polska mimo to nie.
No masz

W koło Macieju

Ile można o tym samym? Oczywiście nie, nie i jeszcze raz nie jest to prawda. Polska zmniejszyła deficyt.
maciej_ignys pisze:W latach 2010-2011 koniunktura była kiepska. WSZYSTKIE kraje EU miały ujemny wzrost gospodarczy i powiększały swój deficyt zarówno w ujęciu do PKB jak i wyrażony w kwotach bezwzględnych. Polska jako jedyna miała wzrost gospodarczy i ograniczyła deficyt o 3 mld euro, miliard złotych miesięcznie.....
by zwiększyć w czasie swojego rządzenia zadłużenie o 500 miliardów złotych.

Re: [ANKIETA] Wybory;) na kogo głosować i dlaczego???
: 22 paź 2015, 22:28
autor: Bartek-Lodz
Bezrobocie w PL jest sztucznie obniżone, raz duża liczka ludzi siedzi za granicą, dwa duża liczba bezrobotnych pobrała dofinansowania na działalność i obniżają wskaźnik bezrobocia a podwyższają wskaźnik otwieranych działalności gospodarczych. Dochodzi sprawa wielu ludzi, którzy siedzą na zwolnieniach i ciągną ile się da zmieniając kody chorobowe.
Co do bezpieczeństwa to jest to zasługa techniki i coraz większe ryzyko wpadki. Wszędzie kamery, alarmy, gpsy. Siedzę w tym temacie dosyć mocno więc wiem jak ludzie na potęgę się zabezpieczają do tego łatwość z jaką można wyśledzić telefon i jego użytkownika daje policji pole do popisu bo sama policja w szczególności oddziały prewencji to jest śmiech na sali - dzieci poprzyjmowali, pełno jakiCHś lasek co to do klubów gogo a nie w mundur i do policji. Samochody też już tak nie schodzą chyba, że na części albo wózki bardzo drogie na zamówienie - ale nigdy nie wiadomo jak jakiś pojazd jest zabezpieczony. Kolejna sprawa to lumpki i menele - duża ich część normalnie wymarła, poszła siedzieć albo jest na tyle niezdolna do działań, że nie jest zagrożeniem dla normalnych ludzi. Sami ludzie też się dozbroili, pałki, paralizatora, gazy i nie jakieś tam ala RMG75 tylko całkiem konkretne obezwładniacze z USA, broń gazowa i ostra itp. Widzę po samej ilości ile ludzi przychodzi u nas na strzelnicę, jeszcze kilka lat temu było to kilkanaście osób a obecnie jest grubo ponad sto, duża część porobiła już patenty strzelecki i występuje o pozwolenie na broń - także bandziorki muszą się też liczyć z uzbrojonym społeczeństwem.
Re: [ANKIETA] Wybory;) na kogo głosować i dlaczego???
: 22 paź 2015, 22:35
autor: Art92
Bartek-Lodz pisze:Bezrobocie w PL jest sztucznie obniżone, raz duża liczka ludzi siedzi za granicą, dwa duża liczba bezrobotnych pobrała dofinansowania na działalność i obniżają wskaźnik bezrobocia a podwyższają wskaźnik otwieranych działalności gospodarczych. Dochodzi sprawa wielu ludzi, którzy siedzą na zwolnieniach i ciągną ile się da zmieniając kody chorobowe.
Co do bezpieczeństwa to jest to zasługa techniki i coraz większe ryzyko wpadki. Wszędzie kamery, alarmy, gpsy. Siedzę w tym temacie dosyć mocno więc wiem jak ludzie na potęgę się zabezpieczają do tego łatwość z jaką można wyśledzić telefon i jego użytkownika daje policji pole do popisu bo sama policja w szczególności oddziały prewencji to jest śmiech na sali - dzieci poprzyjmowali, pełno jakiś lasek co to do klubów gogo a nie w mundur i do policji. Samochody też już tak nie schodzą chyba, że na części albo wózki bardzo drogie na zamówienie - ale nigdy nie wiadomo jak jakiś pojazd jest zabezpieczony. Kolejna sprawa to lumpki i menele - duża ich część normalnie wymarła, poszła siedzieć albo jest na tyle niezdolna do działań, że nie jest zagrożeniem dla normalnych ludzi. Sami ludzie też się dozbroili, pałki, paralizatora, gazy i nie jakieś tam ala RMG75 tylko całkiem konkretne obezwładniacze z USA, broń gazowa i ostra itp. Widzę po samej ilości ile ludzi przychodzi u nas na strzelnicę, jeszcze kilka lat temu było to kilkanaście osób a obecnie jest grubo ponad sto, duża część porobiła już patenty strzelecki i występuje o pozwolenie na broń - także bandziorki muszą się też liczyć z uzbrojonym społeczeństwem.
Akurat bezrobocie w Polsce jest bardzo niskie. Ilu ludzi pracuje na czarno?? Kto chce pracować ten pracuje. Pracy nie mają albo nieroby albo Ci co po politologi brzydzą się pracą fizyczną...w sumie to też nieroby.
Re: [ANKIETA] Wybory;) na kogo głosować i dlaczego???
: 22 paź 2015, 23:13
autor: kuba88
Osobiście przekonałem się ostatnio, że jeśli chce się pracę znaleźć to nie ma z tym problemu.
Co do tyczącej się tutaj dyskusji i całego tego tematu, to mam naprawdę wiele obaw co będzie po tym 25.10. Sam w ankiecie zaznaczyłem, że nie idę na wybory i powody tego nie zmieniły się. Głosowanie na mniejsze partie mija się z celem, bo będą to przystawki. Zostaje Po i PiS.
Powody niechęci do PO zostały już podane i omówione podczas tej dyskusji tyle razy, że nie mam w tej kwestii nic do dodania, gdyż się z nimi zgadzam. W przypadku PiS-u sprawa wygląda podobnie, tylko tutaj moje odczucia to strach. Pisałem już o tym wcześniej, ale im bliżej wyborów ten strach narasta. Ostatnie występy Macierewicza, przytaczanie ich projektu konstytucji z 2010 roku i jej następstwa, cała retoryka Kaczyńskiego daje mi obraz ludzi obłąkanych i zakompleksionych, jednocześnie chcących władzy absolutnej.
Jedyne co mi pozostaje, to nadzieja, że to tylko szum kampanijny, a rzeczywistość jednak zostanie taka jak jest i na gadaniu się skończy. W innym przypadku należy chyba się pogodzić z faktem, że nasz kraj czeka bliższy lub dalszy upadek.
Re: [ANKIETA] Wybory;) na kogo głosować i dlaczego???
: 22 paź 2015, 23:18
autor: Bartek-Lodz
Za nie pójście na głosowanie - chłosta
Jak nie chcesz na PIS albo PO to zagłosuj na lewicę. Ogólnie wkurza mnie jak ktoś narzeka, boi się itp. a jak się pytam a na kogo głosowałeś to słyszę odpowiedź - a co to zmieni, nie byłem na głosowaniu. Jak wszyscy tak będziemy podchodzić to do głosowania będa chodzić tylko Ci co są u władzy i Ci, któzy się o nią starają + ich rodziny i oddany elektorat - dobrze nie będzie.
Re: [ANKIETA] Wybory;) na kogo głosować i dlaczego???
: 22 paź 2015, 23:28
autor: kuba88
Też gdzieś było to już napisane. Więcej ludzi poszłoby na głosowanie, gdyby była możliwość zaznaczenie czegoś w stylu "nikt z powyższych". Wtedy takie wybory pokazały by realne nastroje społeczne.
Dobrze i tak nie będzie, bo ciągle przewijają się te same mordy tylko w różnych konfiguracjach. Nie raz słyszałem wypowiedzi "nawróconych" polityków najeżdżających na konkurencję, którzy w swej arogancji zapominali, że tak naprawdę najeżdżali na siebie z przed paru miesięcy/lat.