Lancia Klub Polska

schematu raczej nie ma, najtaniej kupić używkę ale ja osobiście bym regenerował.

topcio1 pisze:schematu raczej nie ma, najtaniej kupić używkę ale ja osobiście bym regenerował.

Co tam podlega regeneracji? i może Wiesz jaki to koszt?

niestety nie wiem, jeszcze nigdy mi nie padła więc się tym nie interesowałem.

u mnie nawet przy - 20 nic sie nie dzieje odpala na dotyk i zadna pompa nie wyje 2.4 jtd 99 rok
pozdrawiam

u mnie też wyje ale w mondeuszu

Nasze ciepłolubne bestie
Zimno=Odgłos pompy + 75C temp.silnika

Odkopię temat, bo zima przyszła. Po dwudniowym postoju w temperaturach do -8 zawyła mi dziś pompka, ale 2-3 sekundy i cisza. Pewnie po wypłacie się zgłoszę gdzie trzeba na wymianę oliwy w silniku, oliwy we wspomaganiu i płynu w hamulcach, bo akurat na gwiazdkę wszystko muszę.

Taki prezencik dla kapcia? U mnie wyje od +2 stopni co nie jest fajne- im zimniej tym dłużej. Ale ja wiem co jest- przed zimą jeszcze wiedziałem, ale czasu na to nie było. Puszcza mi maglownica z prawej strony i raz na miesiąc muszę coś dolać, już ma wyrok tylko muszę znaleźć jakąś wartą używkę . Po nocy zejdzie troszkę z pompy i zanim gęsty płyn zaciągnie to trochę trwa i wyje. Jednak wycwaniłem się troszkę i zostawiam koła na max skręcone. Jak wiadomo tak się odpowietrza ten układ- trzeba kręcić max w lewo i w prawo. Jak odpalę to na tak skręconych kołach wyje, ale dużo ciszej i krócej.

U mnie dziś :



Ale po wymianie pompy cisza jak w kościole

A mnie przy -10 parę godzin wóz postoi i już wyje solidnie przez parę sekund, dłużej niż za pierwszym razem. Jutro matki boskiej pieniężnej, więc nie ma bata. Nie chcę zostać w środku drogi bez wspomagania.

Zima przyszła to i posiadacze Kapp jak co roku odkrywają na nowo "Amerykę w konserwach"
Kappa Panie, to je taki fajans, że pompa musi wyć i basta Tego nie pomalujesz To je amelinium
Wszystko powymieniasz a jak wyło wcześniej, tak będzie wyło i później Ten typ tak ma.
Serdecznie pozdrawiam.

Rafako pisze:Zima przyszła to i posiadacze Kapp jak co roku odkrywają na nowo "Amerykę w konserwach"
Kappa Panie, to je taki fajans, że pompa musi wyć i basta Tego nie pomalujesz To je amelinium
Wszystko powymieniasz a jak wyło wcześniej, tak będzie wyło i później Ten typ tak ma.
Serdecznie pozdrawiam.

Trochę przesadzasz. Moja używka z Bravo kupiona za 50zł nie wyje, pomimo tego że przejechałem 100km bez oleju.

na początku 2012 wymieniłem połowę oleju domowym sposobem - spuszczając wężykiem ze zbiorniczka ile się da.
Udało się jakieś 0,5l.
Dolałem nowego Valvone MaxLife ATF.
Po wymianie nie było szału ale teraz gdy po całym dniu odpaliłem przy -7 stopniach była idealna cisza, a wcześniej to już przy +5 było słychać pompę.

Między czasie wymieniałem też pasek mikro i jego napinacz - ale to nie powinno mieć wpływu na pracę pompy.

Podsumowując polecam Valvone MaxLife ATF

Czy stosował ktoś jakieś rewitalizanty do wspomagania kierownicy?

Ps.
Z góry dziękuję za teorie na temat sensu i logiki stosowania.

Ja używałem 2 razy Ceramizera i jeszcze czegoś innego wcześniej (powinno być o tym gdzieś na forum).
Czy pomogło - nie wiem, nie zaszkodziło bo ta sama pompa działa nadal, ale w związku z nieszczelnościami przewodów i chłodnicy olej miałem wymieniany chyba z 5 razy przez ostatnie 5 lat

Po wszystkich zabiegach pompa działała ale była bardzo głośna przy temperaturach w okolicy zera.
Teraz jest pierwsza zima kiedy mam cicho. Nie wiem jaki olej mi wlewano wcześniej.
Teraz po własnoręcznej wymianie połowy jest OK.