Strona 4 z 5

Re: Kappa - ładowanie akumulatora

: 21 paź 2012, 21:02
autor: kornel_95
13,7 szalu nie ma Możliwe ze masz jakieś spadki albo na plusie albo na masie ...
A jeżeli spadków nie ma to warto zajrzeć do alternatora :)
U nas w kappie na obciążeniu 14,35 no i ako chyba ma już z 6 lat : yesyes :

Re: Kappa - ładowanie akumulatora

: 21 paź 2012, 21:55
autor: volf
Alan pisze:Panowie a ja mam taki rebus,moja kappa ma ładowanie na poziomie 14.0V na biegu jałowym,przy obrotach 900U/min.Pod obciążeniem światłami,nawiewem,wentylatorami,radiem spada do 13,4 -13,7V na klemach,w instalacji samochodu (zapalniczka) utrzymuje się od 13,3-13,6V przy włączonych odbiornikach j/w.Dodam że po odpaleniu zimnego silnika ładowanie przez około 2-3min jest na poziomie 12,8V po czym wzrasta do owych 14V.Ten rozruchowy spadek napięcia jest podyktowany tym że po odpaleniu,świece dosyć długo grzeją.
Świece nie grzeją po odpaleniu silnika, no może grzeją kilka sekund. To niskie napięcie zaraz po rozruchu to norma, przecież akumulator został ładnie nadszarpnięty rozruchem i dopóki nie zostanie uzupełniony ładunek to napięcie jest niższe.
Pewnie przed zimą trzeba będzie zainwestować w nowy akumulator :)

Re: Kappa - ładowanie akumulatora

: 21 paź 2012, 22:03
autor: kornel_95
volf pisze:
Alan pisze:Panowie a ja mam taki rebus,moja kappa ma ładowanie na poziomie 14.0V na biegu jałowym,przy obrotach 900U/min.Pod obciążeniem światłami,nawiewem,wentylatorami,radiem spada do 13,4 -13,7V na klemach,w instalacji samochodu (zapalniczka) utrzymuje się od 13,3-13,6V przy włączonych odbiornikach j/w.Dodam że po odpaleniu zimnego silnika ładowanie przez około 2-3min jest na poziomie 12,8V po czym wzrasta do owych 14V.Ten rozruchowy spadek napięcia jest podyktowany tym że po odpaleniu,świece dosyć długo grzeją.
Świece nie grzeją po odpaleniu silnika, no może grzeją kilka sekund. To niskie napięcie zaraz po rozruchu to norma, przecież akumulator został ładnie nadszarpnięty rozruchem i dopóki nie zostanie uzupełniony ładunek to napięcie jest niższe.
Pewnie przed zimą trzeba będzie zainwestować w nowy akumulator :)
Mylisz się bo grzeją !! W starszych oplach to nawet bez względu na to czy ciepły czy zimny przy każdym odpalaniu 6 min grzeją ..

Re: Kappa - ładowanie akumulatora

: 21 paź 2012, 22:22
autor: volf
kornel_95 pisze:
Mylisz się bo grzeją !! W starszych oplach to nawet bez względu na to czy ciepły czy zimny przy każdym odpalaniu 6 min grzeją ..
Jak rozumiem masz kappę TDS i piszesz na podstawie własnych doświadczeń :?: Ja taką mam już parę lat, ale Ty może wiesz lepiej :lol:
A o opla (isuzu) chyba nikt tu nie pytał :)

Re: Kappa - ładowanie akumulatora

: 21 paź 2012, 22:54
autor: Alan
Volf, u mnie grzeją. I to dosyć chwilę po odpaleniu.Miałem wybebeszony przekaźnik świec żarowych.Testowałem.

Re: Kappa - ładowanie akumulatora

: 21 paź 2012, 23:31
autor: volf
Pytanie podstawowe-jak długo, bo chyba nie chcesz napisać, że 2 minuty?
U mnie maks to 10 s po rozruchu i tej wersji będę się trzymał :lol:
Wiesz oczywiście, że sterownikiem świec żarowych "rządzi" ECU ;)

Re: Kappa - ładowanie akumulatora

: 21 paź 2012, 23:36
autor: Alan
Z ciekawości zrobię jutro pomiar. Może z tymi minutami przesadziłem...zawsze wydaje się to cholernie długo :)

Nie wiem że ECU,nigdy się nie zastanawiałem :)

Volf jakie masz napięcie u siebie?

Wiem ze w mojej był wymieniany alternator,mam jakiś Denso. I teraz pytanie,jeśli kończy się regulator(załóżmy), to wymiana przyniesie poprawę skoro dostępne w sklepach mają oznaczenie 14V?

Re: Kappa - ładowanie akumulatora

: 21 paź 2012, 23:45
autor: Wilkin
załóz sobie z benzyniaka - ma większy amperaż niż ten z TDS-a.

Re: Kappa - ładowanie akumulatora

: 21 paź 2012, 23:53
autor: Alan
Ale co mi po większym amperażu jak napięcie niskie?

Poza tym skoro ktoś przewidział do tego silnika 100A to po co zwiększać?

Re: Kappa - ładowanie akumulatora

: 22 paź 2012, 0:09
autor: volf
Oryginalnie w dieslu jest 100A alternator Magneti-marelli i taki jest też u mnie. Co do napięcia to na wolnych też mam 14 volt, przy większym obciążeniu to nie sprawdzałem, ale na pewno na wolnych obrotach to taki alternator nie odda 100A, więc jakieś spadki są możliwe przy dużym obciążeniu a i kondycja samego akumulatora może mieć znaczenie. Ogólnie za właściwe napięcie ładowania uznaje się 13,9-14,4V.
Osobiście nie bawiłbym się w wymianę samego regulatora, bo nie wiem czy:
a) Można kupić na rynku jakiś solidny regulator (znaczy nie chiński) w rozsądnych pieniążkach
b) Ceny używanych alternatorów są nie wygórowane.
Myślę, że opcja zakupu alternatora 120A (bosch-one lubią mieć napięcie ładowania bliższe górnego zakresu) zasugerowana przez Kolegę Wilkin też jest warta rozważenia.
A może najpierw trzeba wymienić akumulator, bo 3,5 roku to wcale nie jest zły wynik dla większości współczesnych akumulatorów (jaki masz-chodzi o markę i pojemność).

Re: Kappa - ładowanie akumulatora

: 22 paź 2012, 0:17
autor: Alan
Aku mam KAGER 72Ah,prąd rozruchowy nie wiadomy..muszę obadać.Tak się teraz zastanawiam,aku kupiłem jeszcze do poprzedniej kappy.
A to oznacza że... w obecnej kappie ma przejechane 66tyś km i pewnie coś ponad 10tyś w poprzedniej. A to nie mało,wiekowy nie jest ale dostał popalić.

Zatem skupić się pozostaje na tym czy ładowanie na poziomie 13,8-14V jest w stanie prawidłowo obsługiwać Aku?

Ja mam takowy alternator w swojej :

Re: Kappa - ładowanie akumulatora

: 22 paź 2012, 0:27
autor: volf
Jak na Kagera to długo pociągnął :)
Rozumiem, że na wyższych obrotach napięcie nie spada poniżej 13,9V?
Ja najpierw bym wymienił akumulator (ewentualnie naładował i sprawdził ten stary) i dopiero mierzył napięcie ładowania. Weź pod uwagę, że usterka czy zużycie akumulatora może też zaniżać napięcie ładowania.
I nie sprawdzaj napięcia ładowania zaraz po rozruchu, nich auto trochę popracuje.

Re: Kappa - ładowanie akumulatora

: 22 paź 2012, 0:39
autor: Alan
Podładuję dziada i zobaczę co będzie.

Re: Kappa - ładowanie akumulatora

: 22 paź 2012, 7:40
autor: Wilkin
volf pisze:Jak na Kagera to długo pociągnął :)
Nie zgodzę się , mnie na kagera namówił kolega prowadzący warsztat.
Zachwalał miedzy innymi ze względu na cenę i na brak reklamacji.
Kupiłem do Iveco ,autko w windą - więc aku dośc mocno eksploatowane. I co dwa lata i zero zużycia - nawet po bardzo długich przestojach odpala bez problemu itp.
Więc skoro nie widac różnicy - po co przepłacac.
A p.s 3,5 roku jak na współczesne aku -to też niezły wynik

Re: Kappa - ładowanie akumulatora

: 22 paź 2012, 14:38
autor: Alan
volf pisze: Świece nie grzeją po odpaleniu silnika, no może grzeją kilka sekund. To niskie napięcie zaraz po rozruchu to norma, przecież akumulator został ładnie nadszarpnięty rozruchem i dopóki nie zostanie uzupełniony ładunek to napięcie jest niższe.
Volfi,zrobiłem test.

Po odpaleniu silnika zimnego świece grzeją 2 minuty (+- 10s),po odpaleniu ciepłego silnika świece grzeją jeszcze przez 1,5minuty(+- 10s.).Test przeprowadzony kilkukrotnie,oczywiście na zimnym silniku tylko raz :) Sprawdzone w najlepszym do tego miejscu..na podłączeniu do świec.

Tak więc jak widzisz tu miałem rację pisząc o tym spadku napięcia po rozruchu.W momencie wyłączenia świec napięcie skacze do góry.

Mając na uwadze Wasze sugestie,przejrzałem połączenia elektryczne w poszukiwaniu wad.I znalazłem :) Gniazdo bezpiecznika blaszkowego było mocno zaśniedziałe,a sam bezpiecznik dosłownie robił za grzejnik.Chciałem go wyczyścić ale...po rozkręceniu rozpadł mi się w palcach.Bezpiecznik nabyty nowy i wymieniony.

I tu też uwaga ,zauważyłem jakiś czas temu że w momencie załączania się wentylatorów chłodnicy przygasają mi światła.Po zrobieniu porządku z gniazdem bezpiecznika blaszkowego problem znikł.

Aku nie naładowany..bratu w pasku padł aku więc dziad nie pożyczy prostownika :) Zamówiłem sobie nowy,pewnie na jutro będzie, to będziem robić testy.