Strona 4 z 5

Re: Lybra - amortyzatory

: 24 kwie 2010, 12:06
autor: elbarto
a czym objawialo sie uszkodzenie?
ciekly, stukaly, czy bujalo bardzo?

Re: Lybra - amortyzatory

: 24 kwie 2010, 13:48
autor: Sebastian
Moglaj pisze:No to mnie nie pocieszyłes tą opinią o sachsach, a teraz jakiej firmy masz u siebie ?
Jeszcze te Sachsy. Przy najbliższym przeglądzie pójdą w odstawkę - zresztą to mechanik zadecyduje co i jak robimy.

Re: Lybra - amortyzatory

: 24 kwie 2010, 22:58
autor: Moglaj
U mnie bujało najpierw, a ostatnio wyciekł jeden, ogólnie przy zakupie jakoś autko nisko siedziało ale na przegladzie było 70 % to sie nie martwiłem. Sorry za fotki ale robiłem telefonem. Teraz stoi "tyłeczek" wysoko całkiem inna jazda.:D

Re: Lybra - amortyzatory

: 20 kwie 2011, 14:57
autor: Barton
Moje pytanie dotyczy tylnych amortyzatorów typu NIVO.
Kiedy samochód jest nie używany, np. stoi przez noc to tył siada (o jakieś 2-3cm). Podczas ruszenia i późniejszej jazdy podnosi się i jest równo z przodem. Pod obciążeniem też w miarę stoi równomiernie.
Czy to jest oznaka zużywających się amortyzatorów, czy to jest normalne przy tego typu zawieszeniu?
Ma ktoś jakieś doświadczenie z NIVO?

Re: Lybra - amortyzatory

: 21 kwie 2011, 8:55
autor: elbarto
drv pisze: Moje pytanie dotyczy tylnych amortyzatorów typu NIVO.
Kiedy samochód jest nie używany, np. stoi przez noc to tył siada (o jakieś 2-3cm). Podczas ruszenia i późniejszej jazdy podnosi się i jest równo z przodem. Pod obciążeniem też w miarę stoi równomiernie.
Czy to jest oznaka zużywających się amortyzatorów, czy to jest normalne przy tego typu zawieszeniu?
Ma ktoś jakieś doświadczenie z NIVO?


Ja mam. Wydaje mi się że wszystko u ciebie w temacie jest dobrze. Jeśli auto się poziomuje podczas jazdy [a tak to właśnie ma działać], i pod obciążeniem pracuje dobrze - wszystko jest ok.
Wydaje mi się że mam podobnie jak ty, ale prawdę mówiąc nie oglądam auta rano tak by stwierdzić że mu *** trochę opadła.

?:)
ale skoro po ruszeniu wszystko pracuje dobrze - tak ma być. tak działają właśnie te amortyzatory.

Serdeczności!

Re: Lybra - amortyzatory

: 21 kwie 2011, 12:05
autor: Barton
elbarto pisze:
drv pisze:Moje pytanie dotyczy tylnych amortyzatorów typu NIVO.
Kiedy samochód jest nie używany, np. stoi przez noc to tył siada (o jakieś 2-3cm). Podczas ruszenia i późniejszej jazdy podnosi się i jest równo z przodem. Pod obciążeniem też w miarę stoi równomiernie.
Czy to jest oznaka zużywających się amortyzatorów, czy to jest normalne przy tego typu zawieszeniu?
Ma ktoś jakieś doświadczenie z NIVO?
ja mam. wydaje mi się że wszystko u ciebie w temacie jest dobrze. jesli auto sie poziomuje podczas jazdy [a tak to wlasnie ma dzialac], i pod obciazeniem pracuje dobrze - wszystko jest ok.
wydaje mi się że mam podobnie jak ty, ale prawde mowiac nie ogladam auta rano tak by stwierdzić że mu *** troche opadla.

?:)
ale skoro po ruszeniu wszystko pracuje dobrze - tak ma byc. tak dzialaja wlasnie te amortyzatory.

serdecznosci!

Dzięki za informacje.
Szczerze mówiąc objaw siadania tyłu zauważyłem dopiero ostatnio.
Wcześniej nie zwróciłem na to uwagi i pomyślałem, że może teraz zaczyna się coś dziać niedobrego z amortyzatorami.
Nowy kosztuje ok. 1500zł/szt. 8-O więc pewnie trzeba by było zamienić na zwykłe.

W każdym razie nie będę się tym przejmował ;)

Re: Lybra - amortyzatory

: 16 lis 2011, 9:36
autor: Lancia_fanatyk
odświeżę troszkę temat bo nie ma sensu zakładać nowego:)

stoję przed wyborem amorków na tył. widziałem, że były różne opinie o sachsach, a do nich się przymierzam, konkretniej do takich - amortyzatory. może ktoś wymieniał ostatnio i poradzi mi, czy wybierać sachsy czy kayaby? te drugie są tańsze o 60 pln. pzdr

Re: Lybra - amortyzatory

: 17 lis 2011, 7:25
autor: Krzysiek82
Odpowiem Ci w ten sposób: mam układ w jednym sklepie motoryzacyjnym, że mogę zamówić amora, zobaczyć jak wygląda, czy pasuje, itp. i jak coś oddać. Z tej opcji skorzystam. Już z paru stron słyszę, że oryginalne amory mogą być Sachsa. Ja chcę upewnić się na 100%. Ceny w sklepach internetowych to bajka, widziałem nawet po 250 zł /szt. W moim sklepie niestety ceny są wyższe, a najgorsze, że znowu poszły do góry. Taki amor będzie mnie kosztował w razie czego około 310 zł, gdzie oryginalny kosztuje 415 zł. Jednakże pojawił się pewien problem: Sachsy są dostępne tylko w jednej hurtowni, z którą sklep nigdy nie współpracował. Jeśli się da (a dzisiaj to wyjdzie), to mi ściągną jednego na porównanie i w razie czego oddadzą. Jeśli się nie da - kupuje oryginał. Za dużo poczytałem o wstawianych zamiennikach amortyzatorów w różnych markach samochodów, które wytrzymują 40 tyś. km - śmiech na sali. Na kilku forach ludzie jednoznacznie radzili - amory kupować oryginalne... lub Bilsteina, ale on nie robi do Lybry.

EDIT:
Niestety Sachs nie jest dostępny w żadnej hurtowni, więc w sklepie nie mają skąd ich sprowadzić. Ceny poszły też do góry, a w cenę 250 zł za Sachsa nie wierzę, więc na 99,99% zamówię oryginały.

Re: Lybra - amortyzatory

: 31 sty 2012, 8:09
autor: Krzysiek82
Jestem po wymianie tylnych amortyzatorów + odbojów + poduszek, słowem całego kompletu. Wszystko zamawiałem poprzez serwis. Na 100% tylne oryginalne amortyzatory z serwisu to Sachsy. Jedyna różnica między tymi zamontowanymi u mnie a tymi nowymi to taka, że nowe mają naklejkę z danymi, a stare miały wytłoczenia. Ale na naklejce jak byk: Made in Germany oraz Sachs. Później wkleję zdjęcie.

Re: Lybra - amortyzatory

: 19 mar 2012, 11:42
autor: miszko
Chcę wymienić amortyzatory (między 1.6 a 1.8 są wspólne).

Kogo polecacie i gdzie?
Znalazłem tylko dwa: Monroe i Sachs. Z czego Sachs są dostępne, a Monroe już nie za bardzo.
Ceny za Sachs to około 340zł brutto sztuka. Monroe 192zł brutto.

Re: Lybra - amortyzatory

: 30 mar 2012, 12:02
autor: cysiek
Witam
Ostatnio zacząłem się rozglądać i podpytywać o amory na tył do mojej lanci. Interesują mnie Sachs 556845. W IC coś ok 360PLN sztuka, Inter Team bez zniżki 495 PLN, ze zniżką Lancia Team 294 PLN. Następnie postanowiłem sobie wrzucić ten model w google... i co mi wyskoczyło haha strona gdzie ta część kosztuje 180, 30 PLN. Aż nie uwierzyłem i zadzwoniłem. Odebrała pani z łamaną polszczyzną. Ale część jest dostępna. Jaka przebitka cenowa. Poniżej podaje link do strony oferty handlowej. Mam nadzieję że nie naruszam zasad forum, oraz nie jest w mojej intencji reklamowanie/polecanie poniższego sklepu:
http://www.mister-auto.pl/pl/amortyzato ... 6!845.html
pozdr

Re: Lybra - amortyzatory

: 30 mar 2012, 13:37
autor: Rafako
cysiek pisze:PLN. Następnie postanowiłem sobie wrzucić ten model w google... i co mi wyskoczyło haha strona gdzie ta część kosztuje 180, 30 PLN. Aż nie uwierzyłem i zadzwoniłem. Odebrała pani z łamaną polszczyzną. Ale część jest dostępna. Jaka przebitka cenowa. Poniżej podaje link do strony oferty handlowej. Mam nadzieję że nie naruszam zasad forum, oraz nie jest w mojej intencji reklamowanie/polecanie poniższego sklepu:
http://www.mister-auto.pl/pl/amortyzato ... 6!845.html
pozdr
Prawdopodobną przyczynę tej ceny, wyjaśniłem Ci na PW ;)
Serdecznie pozdrawiam.

Re: Lybra - amortyzatory

: 12 wrz 2012, 15:59
autor: MICHO
Będę kolejną osobą która co by nie tworzyć nowego tematu podbije już istniejący! Otóż przyszedł czas wymiany tylnych amortyzatorów no i po rozpatrzeniu się na rynku doszedłem do wniosku że chyba wybór padnie na KYB Excel-G 343332 które mają dobrą opinię a i cena w granicach 220 zł/szt jest zachęcająca :)
Chciałem tylko z ciekawości zapytać się o to czy ktoś słyszał o takich amortyzatorach jak: Quinton Hazell GAS-TEC dedykowane do Lancia Lybra, gazowo olejowe. Zastanawia mnie czy jakość jest równie niska jak cena, gdyż oferujący je sprzedawca ceni sobie je za 140 zł/szt. Co najciekawsze udziela na nie 24 miesiące gwarancji i twierdzi że jeszcze reklamacji żadnej nie było :)
Co o tym myślicie ? ;) Tak w ogóle tych co mają więcej doświadczeń z Lybrą niż ja prosiłbym o radę jakie amorki najlepiej wybrać na tył!

Re: Lybra - amortyzatory

: 02 kwie 2013, 9:49
autor: bronx
Ruszył ktoś temat i w ogóle znalazł gdzieś te :
Quinton Hazell GAS-TEC ??


DODANO:
No to zakupiłem właśnie Monroe za 205zl/szt z dowozem pod dom.
Teraz się zastanawiam czy dobrze zrobiłem bo na forum każdy pisze tylko KYB...

Re: Lybra - amortyzatory

: 26 cze 2014, 10:56
autor: NajMlodszyM
bronx pisze:Ruszył ktoś temat i w ogóle znalazł gdzieś te :
Quinton Hazell GAS-TEC ??


DODANO:
No to zakupiłem właśnie Monroe za 205zl/szt z dowozem pod dom.
Teraz się zastanawiam czy dobrze zrobiłem bo na forum każdy pisze tylko KYB...
I jak tam się spisują amortyzatory Monroe?
Mogę śmiało zakładać komplet, czy lepiej się w nie nie pakować?