Lancia Klub Polska

Witam

Czy ktoś w końcu rozgryzł problem dziur w mocy ?
U mnie to smao tylko przekopałem całe forum i na nic ciekawego nie wpadłem.
Pomocy

A sprawdziłeś sprawność całego układu EGR?
Istotne uwagi masz w pierwszych postach w tym temacie...

sprawdzałem już wszystko.
wydaje mi się ze problem może być w przepływce lub w elektryce przy przepływce. mam nadzieję ze do końca tyg. się z tym uporam.

dobra już wiem.
problem jest z przepływomierzem.
odpiełem go na trochę i okazuje się ze chwilowe braki mocy zmikają.
pytanie można (pewnie nie) jeżdzić bez przepływki.
czyściłem swoją ale to nic nie pomogło, po ponownym podłączeniu i jezdzie testowej dziury w mocy nadal są.
jak sprawdzić przepływkę czy jest ok ?

Można jeździć bez,z tym że będzie nieco słabsza.

Obwód EGR sprawdziłeś dokładnie? Zawór się otwiera i zamyka swobodnie?

tak wszystko zprawdziłem , zaślepiałem otwierzałem, wypinałem czujnik, nic nie pomagało
piszesz słabsza ? moje dostało super mocy poprostu wyrywa się do jazdy.
dziś przezczyściłem przepływkę ale to ch.. dało i po jezdzie testowej nadal są dziury i jakby słabsza była w porównaiu z tym jak jezdziłem bez przepływki

U mnie po odpięciu przepływki jest wyraźny spadek mocy.

A moim zdaniem wymiana przepływomierza nic nie zmieni.
Przecież gdyby był uszkodzony to problem byłby stale a nie czasami, a to ,że pod odpięciu jest nieco lepiej to wynika z innego trybu pracy ECU, który nie ma odczytów z przepływomierza i tyle. Jeśli masz możliwości i chęci to oczywiście nikt nie broni wymiany. Pamiętaj, że były dwa typy-z klapą i drugi z "gorącym drutem" (nie wiem czy ta nazwa jest właściwa ) i raczej jedna za drugą nie pasuje

ja ma klapkę. a może komp jest zjeb... ?

Nie słyszałem o uszkodzeniu ECU w tds-ie, zresztą jego podmiana to nie taka prosta sprawa. Pewnie nie było tylko jednej wersji, ponadto cos by trzeba zrobić z immobilizerem.
Dawno masz juz tą kappę, jaki przebieg, ile przejechałeś, od kiedy problemy?

volf pisze:A moim zdaniem wymiana przepływomierza nic nie zmieni.
Przecież gdyby był uszkodzony to problem byłby stale a nie czasami, a to ,że pod odpięciu jest nieco lepiej to wynika z innego trybu pracy ECU, który nie ma odczytów z przepływomierza i tyle. Jeśli masz możliwości i chęci to oczywiście nikt nie broni wymiany. Pamiętaj, że były dwa typy-z klapą i drugi z "gorącym drutem" (nie wiem czy ta nazwa jest właściwa ) i raczej jedna za drugą nie pasuje

Już pisałem dziesiątki razy i napiszę jedenasty raz: Przepływomierz w DIESLU służy do ograniczania dawki paliwa a co za tym idzie DYMIENIA.
Jesli przepływomierz uszkodzony, zaniżający paramerty odłączymy, to auto odzyska wigor.
jesli odłączymy dobry przepływomierz, nie poczujemy różnicy, albo auto będzie ciut słabsze.
Wynika to z wewnętrznego programu działania ECU.
ECU jesli nie ma przepływomierza to bierze informację z wewnętrznej mapy zastępczej, a swój główny pomiar opiera na położeniu pedału gazu, cisnieniu doładowania, obr. silnika, jesli ma podpięty przepływomierz, to odczyt z niego dla ECU jest jest wyrocznią, niezależnie jaką bzdurę poda.
Przepływomierz mimo wskazań programu, ze są idealne, również może być uszkodzony (zaniżanie odczytu o połowę przez 0,2 s, co 1,2 lub wiecej sekund, a czasem dwa razy dziennie) EcuScan ani zaden popularny tester nie "wyłapie" tego nigdy.
Dopiero odpowiednie specjalizowane testery o rozdzielczości do 1 setnej sekundy są w stanie to wyłapać.
Takie uszkodzenie przepływki jest dość popularne...a mechanicy rozkładają ręce nie wiedząc co jest przyczyną...

Dominik zapomina że TDS to indywiduum i żyje swoim życiem

Chyba ze już go złamałeś i wiesz co i jak,a jeśli tak to mam pytanie...

W jaki sposób ECU w tds rozpoznaje zaślepienie układu EGR co powoduje wypadanie trybu awaryjnego? Skoro w TDS nie ma ani jednego czujnika na tym układzie.

Ramzes_II pisze:

ECU jesli nie ma przepływomierza to bierze informację z wewnętrznej mapy zastępczej, a swój główny pomiar opiera na położeniu pedału gazu, cisnieniu doładowania, obr. silnika, jesli ma podpięty przepływomierz, to odczyt z niego dla ECU jest jest wyrocznią, niezależnie jaką bzdurę poda.
Przepływomierz mimo wskazań programu, ze są idealne, również może być uszkodzony (zaniżanie odczytu o połowę przez 0,2 s, co 1,2 lub wiecej sekund, a czasem dwa razy dziennie) EcuScan ani zaden popularny tester nie "wyłapie" tego nigdy.
Dopiero odpowiednie specjalizowane testery o rozdzielczości do 1 setnej sekundy są w stanie to wyłapać.
Takie uszkodzenie przepływki jest dość popularne...a mechanicy rozkładają ręce nie wiedząc co jest przyczyną...

Co do tego ciśnienia doładowania to bym polemizował, bo w TDS nie ma takiego czujnika (był jedynie w pierwszych wersjach).
Ogólnie opisaną w tym wątku usterkę można wywołać na "zamówienie" zaślepiając EGR (po odślepieniu usterki brak) więc trudno by podejrzewać o to przepływomierz, czek przy tej usterce też się nie pojawia, niestety co pokazuje EcuScan też nie wiem , bo ostatnio miałem ten problem ze 4 lata temu. Może kiedyś poeksperymentuje

Alan pisze:Dominik zapomina że TDS to indywiduum i żyje swoim życiem

Chyba ze już go złamałeś i wiesz co i jak,a jeśli tak to mam pytanie...

W jaki sposób ECU w tds rozpoznaje zaślepienie układu EGR co powoduje wypadanie trybu awaryjnego? Skoro w TDS nie ma ani jednego czujnika na tym układzie.

Różnica odczytu przepływomierza względem wysterowania zaworem EGR.
Ecu po wysterowaniu zaworu EGR np na 30% otwarcia, oczekuje zmniejszenia przepływu powietrza mierzonego przez przepływomierz o wartość otwarcia EGR. Jeśli ECU nie zarejestruje w danym czasie zmiany przepływu powietrza wywali błąd.

Przyślijcie mi do testów jakiś niepotrzebny sterownik do TDS-a to go rozpracuję całkowicie.